

zuuzik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zuuzik
-
Kosmi szpinak robiłam jeszcze do nadziewania takiego dużego makarony, ale bez papryki za to z serem feta, mnaim mniam:) Bechemotku, ale nie nie wypisywłam głupot do Beti co?:P a jak Monka? już doszła do siebie?
-
dziewczyny, ja się wybieram w lipcu:)
-
Beti szukaj dobrych stron tego co robi córcia, nie słuchaj marudzenia, ciesz się, że robi porządki:)
-
Kosmi ile kilosków masz do Wrocka?
-
a to jednak rasowa lwica z niej:)
-
bo jak w okolicach 20 sierpnia to blisko porządnickiej panny;) a one tak mają
-
aha, no to Beti tylko się cieszyć, że dziewczyna sama chętnie bierze się za porządki, Ty tylko szepnij jej co wyrzucić;) a spod jakiego znaku jest Twoja córcia? bo ja jak już robię takie porządki to wyrzucam wszystko co mi wpadnie w ręce:P
-
Beti czyli Twoja córcia robi wiosenne porzadki w szafie:) a nie marudzi, że nie ma co na siebie włożyć?;) to by mnie bardziej wkurzyło niż porządki;)
-
Beti a właśnie, że pisz, wtedy nie będziesz dusić w sobie tych emocji, a pisanie czy mówienie pomaga, no chyba, że się denerwujesz na moje rady, ale ja taka realistka jestem i inaczej nie potrafię
-
no właśnie Beti, więc mam dla Ciebie zadanie: zabraniam;) Ci o nim myśleć:P bo jesteś teraz jak nastolatka, zakochana nastolatka:o, a nastolatką nie jesteś więc nie myśl o nim i już:P
-
oki Beti głowa do góry, kiedyś i dla Ciebie zaświeci słonko:)
-
Beti może być w sześć;) i Beti spójrz na to z innej strony - zobacz co się z Tobą teraz dzieje, wystarczyło kilka miłych rozmów (pewnie całkiem niewinnych), kilka komplementów, odrobina troski i.... zuroczyłaś się, to nic złego dopóki nie zaczynasz ciągle o nim, o jego sympatii do Ciebie myśleć:o a to, że niebawem koniec zabiegów wyprowadza Cię z równowagi:o daj sobie spokój, jeśli umiesz traktuj tę znajomość wyłącznie na zasadzie lekarz-pacjent, a jak nie zmień masażystę na masażystkę;)
-
Kosmi Ty strachajło jesteś???? nigdy w to nie uwierzę:P
-
eh Beti chętnie bym z Tobą pogadała w cztery oczy, bo tak pisząc nie da się powiedzieć wszystkiego
-
to była zuuzik dobra rada;):P Beti pewnie Bechemotek lepiej to wszystko Ci wytłumaczy, mam nadzieję, że się nie pogniewałaś, że tak prosto z mostu napisałam
-
Kosmi ale macie skojarzenie:P a dla bojacych się łóżek opalających są solaria na stojąco:P
-
Beti poczytaj co wczoraj pisała na ten temat Bechemotek, nie ładne co ładne, ale co się komu podoba:) a Ty możesz się podobać, jesteś młoda, zgrabna, fajna i sympatyczna dziewczyna, tylko tak strasznie znerwicowana i mająca mało wiary w siebie:( dlatego nie łykaj wszystkiego dosłownie co mówi do Ciebie facet, żonaty-dzieciaty, któremu na dokładkę płacisz za zabiegi:P przefiltruj to co mówi
-
Wesołku zrób czary mary i przegoń deszczysko;) Beti no właśnie, facet trafił na podatny gunt:o dlatego mówię co myślę, on tak gada każdej pacjentce nie myśl, że tylko Tobie. jemu gadanie nie szkodzi, a zobacz co się z Tobą porobiło:o on a że ładna jesteś to nie nowina:)
-
oj, żeby to nie zabrzmiało, że zarzucam facetowi, że jest miły bo musi, to nie tak. pewnie z natury jest sympatyczny, ale dbając o swój interes musi troszkę "czarować" klientki:P
-
Beti moim zdaniem zauroczyłaś się facetem, a jego zawodową troskliwość o klienta troszkę inaczej odczytałaś. Pewnie, że facet jest miły itd, ale bycie uprzejmym, miłym leży w jego interesie, do gbura nikt nie przyjdzie i on nie zarobi:P nie denerwuj się tak, jesteś rozsądną dziewczyną i tak naprawdę wiesz, że nic by z tego nie było.
-
Beti a co Cię tak zdenerwowało? a możed kto?
-
Banderasku rób myju myju i wracaj do nas:) Beti kiedyś trafi się wolny gościu, bądź dobrej myśli, ale pamiętaj - nic na siłę
-
Beti ja z tym solarium wyskoczyłam nie mając na myśli ładnego ciałka;) ale by się "dosłonecznić" czyli złapać kilka promieni, no wiem, że sztucznych, ale na poprawę samopoczucia może warto spróbować?
-
Beti oj skąd ten nerw? chyba brakuje Ci bliskiej duszy (mama wyjechała nie masz z kim pogadać tak od serca:) ) a może na brak słonka jednorazowo pomoże senas w solarium? tak na dłuższą metę nie polecam tej formy dosłoneczniania, ale raz nie zaszkodzi i koniecznie do ludzi wyjdź:)
-
Banderasku to już mój jedyny dziadek, tym bardziej cenny;) żartuję, ale tak powiażnie zawsze był tym, którego kochałam najbardziej od małego:)