

zuuzik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zuuzik
-
Beti:) i bardzo dobrze, że sobie gadulicie, przyjemniej czas leci:) mój seans masażowy;) jest krótszy niestety, a to dlatego, że na fundusz:P a i jakoś gadać nie umiem, jak leżę z głową w dziurze i nie widzę rozmówcy. a poiwedz prosze ile płacisz za jedno spotkanie? i jak często chodzisz, codziennie?
-
Tokina, Personalna, Terterku napisałam Wam na @ info, gdzie będę w K, czekam na odzew:)
-
cześć kobitki o jakim zwrocie podatku mówicie, hę?;) te kilka groszy za net to szkoda gadać:P a ja niestety weszłam dzisiaj do sklepu z butami i co? oczywiście zgrzeszyłam i... mam nowe sandały:P no to może już się robić ciepło;) Wesołku, trzymaj fason kochana kocia mamusiu, wiem, ze potrafisz, wierzę, że i do Ciebie uśmiechnie się los:):):) Terterku i jak? wykłady przesunięte? Tokina kursantko wzorowa, już dopuszczono Was do kompów? Małgosiu to naprawdę już czas na kwiaty balkonowe? obudziłam się dopiero, ale zimno tak jakoś i nie myślałam jeszcze o kwiatkach, ale ja jak co roku stawiam na pelargonie bluszczolistne:) Beti oj Ty flirciaro;) mój masażysta taki przystojny, że mnie zatyka i nic się nie odzywam;):P raczej wstydzę się swoich wałków hehe Roberto faktycznie gdzieś przepadła? Banderasku a Ty co porabiasz? Marijka długo już nie zaglądała:( Bondi i jak smakuje serniczek z sosem bazyliowym? Malutka nie głosuję na firanki, bo jakoś żadne z tych mi się nie podobają:o sorry:)
-
Bechemotku
-
tylko macham i znikam, bo padam na pycho, na chleb mówię beb, a na muchy ptapty;):P całuję każdą z Was - cmok, cmok, cmok jutro nareszcie piątek, obiecuję napisać coś więcej
-
idę spać, bo głodna jestem jak smok:o od kilkunastu dni nie jem kolacji i ciężko jest straszliwie:o
-
heloł wieczorkiem ja też krzyczę głośne NIE dla Jarosława jako ewentualnego kandydata na prezydenta:o macie rację, nie ma z kogo wybierać:o Komorowskiemu brakuje jaj, Pawlak też taki z cicha pękł:o że o reszcie nie wspomnę:o oj będzie problem:o już wiem gdzie będe nocować w K i gdzie będę mieć zajęcia, napiszę jutro na @
-
no to pogoda u mnie właśnie się popsuła, zaczęło padać:o
-
witajcie kobietki oj mam nadzieję, że nasze spotkanie się nie rozjedzie:o to jedyna osłoda mego wyjazdu, bo jak sobie pomyślę o tych 10 godzinach w pociągu, później wycisku na warsztatach to już jestem chora:( tak więc ciągle jestem pełna nadziei:) Bonita, no co Ty? wizya u fryzjera to jest to co misie lubią najbardziej;) tylko pytanie dlaczego uległaś namowom na pasemka??? hehe a te 6 lat mnie rozwaliło;) jesteś bardzo precyzyjna hihi:):):) Tokina energia Cię rozpiera mimo tylu zajęć, a może właśnie dlatego:) tak trzymaj i nie czaruj, że nie wiesz co gdzie jest w kompie, bujać to my, a nie nas;):P Pszczółko podczas masażu kosteczkom nic się nie dzieje, tylko mięśnie dostają w d...;):P ja zaś mam jeden problem wstyd mi, że jestem taka tłuściutka:o i muszę świecić tym sadełkiem:P
-
a ja dopiero mówię dobry wieczór:) masażysta, do którego chodzę, to ciacho chodzące;) w piątek dał mi taki wycisk, że siniaki mam:o w życiu nie przypuszczałam, a przecież nie pierwszy raz chodze na masaże, że może to tak boleć, auć, dorwał się do moich buforków:P czyli mięśni gruszkowatych, no tych nad pośladkiem:P i dał mi popalić, że... aż makijaż sobie popsułam, dzisiaj było już ok, czyli mięśnie są już trochę mniej spięte, a przecież o to chodzi Betuś a jak Ty znosisz masaże? Bondi ma rację, leki, które wymieniłaś mają charakter przeciwzapalny, sama brałam dicloduo - to standard na problemy z kręgosłupem:o i faktycznie żołądek po nich nieźle obrywa, dlatego szoruj do lekarza po coś osłonowego Tokina, Personalna, Terterku spotkanie aktualne cały czas:) choć smuci mnie fakt, iż nie będę miała za dużo czasu:o pozostałe dziewczynki zgłaszać swój akces, będzie wesoło:) piszecie o ogródkach, mój ojczym, teściowa też już działąją w swoich ogrodach, ale zimno jakoś jest, dzisiaj zapowiadają nawet przymrozki, a jak tak patrzę na zieleninę to w porównaniu z ubiegłym rokiem wszystko jakby opóźnione jest - mróz jednak zrobił swoje:o
-
Pszczółko z domowych sposobów odkażająco-leczących gardełko jest płukanie go naparem z majeranku, Terterkowi kiedyś poleciłam i chwaliła sobie, spróbuj i Ty, na pewno nie zaszkodzi
-
cześć kobietki Malutka gratulejszyn:) Pszczółka, zrobienie wymazu to dobry pomysł, pozwoli ustalić jaki antybiotyk w końcu Ci pomoże Tokina spoko loko;) na pewno wyjazdu nie odwołają:) Bonita ufff, ale wyobrażam sobie jak musiałaś się "zgrzać" z emocji, gdy dałaś tak gwałtownie po hamulcach dziewczynki zapomniałam Wam napisać, że od 3 dni chodzę na masaże, trochę jestem poturbowana jak to na początku bywa, kiedy mięśnie są bardzo spięte i trzeba je rozmasować:o boli jak sto pięśdziesiąt:P za to wszelki ból rekompensuje pan masażysta, mmmmmm jest na czym oko zawiesić, fajny jest no:);)
-
hej Betuś urodzinowe życzenia dla Ciebie pomyślności, zdrowia i wszystkiego dobrego Wesołku dla Twojej córci duży buziak dziewczynki przekazuję info od Bechemotka - ma awarię netu i stąd jej nieobecność:( Bechemotku czekamy, pogoń fachowców Personalna do naszego spotkania zostało 2 tygodnie:), ale jeszcze nic nie wiem w sprawie noclegu - pani koordynatorka coś się spóźnia z informacjami:o jak już będę wiedzieć konkretnie dam cynk Tokinie i się umawiamy:)
-
tzn sam bez rodziny... oki lecę w poduchy, cześć
-
myślę, że jakby zginął w drodze na wakacje to nie byłoby mowy o Wawelu:o nie ukrywam, że też mnie zaskoczyła decyzja o miejscu pochówku, wczoraj mówiono m.in. o archikatedrze św. Jana Chrzciciela, gdzie leżą m.in. prezydenci Mościcki czy Narutowicz, ale dlaczego nie Wawel? myślisz, że Dziwisz sam podjął decyzję? nie sądzę
-
a teraz słowo wyjaśnienia, link do nowej stronki dostałam, ale najpierw byłam zła na kaferetię, że się na nas wypięła i musimy się przenieść:P później byłam trochę zarobiona intensywnymi przygotowaniami do dużej imprezy miejskiej, która miała się odbyć w miniony weekend, z wiadmych względów wsystko się rozjechało... jak napisała Bonitka w sobotę jakby z rozpędu impreza została otwarta, ale bez pompy, bez wielu imprez towarzyszących (moim zdaniem naszemu staremu zabrakło jaj, by pozwolić nam się zwinąć od razu:o i musiałyśmy tam być do 17 choć ludzi było jak na lekarstwo)... a od soboty nic mi się nie chciało, bo podobnie jak większość z was słucham, oglądam i... nie wierzę:(
-
no to dodałam swoje trzy grosze
-
witajcie dziewczynki Malutka a ja myślę, że decyzja o tym, że prezydent zostanie pochowany akurat na Wawelu wynika właśnie z faktu, że zginął w służbie ojczyzny. z jakiego powodu w takim razie zostali tam pochowani Sikorski czy Piłsudski? Moim zdaniem nie ma się co dziwić, to jest wyraz hołdu dla pierwszego powojennego prezydenta, który zginął tragicznie... i jeszcze dodam, że podobnie jak Bonita jestem zła, że tych zdjęć, filmów ukazujących prezydenta jako sympatycznego człowieka, męża, dziadka (bo jego żonę zawsze odbierałam jako życzliwą, fajną kobietę) media nie pokazywały wcześniej... ale co zrobić nie kłaniał się mediom, a te tym chętniej po nim "jeździły" choćby skrzętnie wyłapując jego językowe potknięcia (sama się z nich śmiałam, ale dlaczego nie?) bez względu jednak na poglądy polityczne z czysto ludzkiego punktu widzeniajest mi szalenie przykro i żal, że w wyniku splotu tragicznych okoliczności tyle ludzi zostało osieroconych:(:(:(:(:(
-
cześć dziewczyny Poetko ale sen fajowski:) a jego kontynuacja w wersji Wesołka hmmmm;):P Roberto a próbowałaś szukać tych środków na podjadka w necie? może tu znajdziesz je szybciej niż w realu? Tokina trzymam kciuki mocno żeby udało Ci się zapanować nad tym chaosem i jeśli nie wybrać to może połączyć kurs z pracą, bo może będzie to coś co Ci się spodoba, a remont zaraz się skończy:) oczywiście co do naszego spotkania będziemy w kontakcie:) Małgosiu teściowa poszła zarejestrować się w poradni gastroenterologicznej, zgadnij na kiedy ma termin? na sierpień:o cóż próbowała, ale trzeba będzie jednak iść prywatnie
-
Bechemotu, tak się nie da:o przykro mi, że nie pogadamy dzisiaj trzymaj się cieplutko, może jutro będzie lepiej? buziaczki i papapapapa
-
a może cafe jeszcze świętuje, albo wpadła w spiralę czasu i jest 5 minut za nami:P
-
próbuję ostatni raz, jak nie przejdzie od razu idę se:P
-
wyskoczyła mi kolejna strona, a wpisów niet:o cafeterio droga opamiętaj się, daj ludziom pogadać!!!!!!!