

zuuzik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zuuzik
-
Bonitko to zrobiłaś prezenty fajowe;) moje miasto co prawda pięknie przybrane na święta, ale kiermaszu świątecznego niet:(
-
wiczorowe cześć Wesołku trzymam kciuki za tatkę Twojego i cierpliwie czekam na Ciebie:) Pszczółko a może poprosiłabyś rodzinnego o skierowanie do neurologa, nie ma na co czekać. Roberto już się pogubiłam z tymi tujami, wycinasz, podcinasz czy nawozisz;) Tokino dziękuję za przesyłkę, zdolniacha z Ciebie:) Terterku łysy na niebie nie przeszkadza mi w lulaniu:P Marijko fajnie, że machnęłaś niecierpliwie czekam aż będziesz częściej z nami:)
-
piszecie dziewczynki o świętach, prezentach, sprzątaniu, gotowaniu... a ja w lesie jestem buuuuuu ani sprzątnięte, ani prezentów ani... nic, tylko szok jejku to już święta????:o najchętniej zasnęłabym jak miś i obudziła się na wiosnę:P jak dobrze, że są obie mamy i zawsze możemy na nie liczyć:):):):) no nic lecę ogarnąć się, bo jeszcze w szlafroku siedzę:P i chałupkę no to do zobaczyska potem
-
witam sobotnio wczoraj zabasiowałam;) do późna i już siły na kompa nie miałam, dlatego Bonitko wybacz, że dopiero dzisiaj niosę Ci bukiet przecudnej;) urody kwiatków wraz z życzeniami miłości, radości i szczęścia
-
cześć kochane moje:) łysy kolejny dzień wisi na niebie i żadna chmurka mu nie przeszkadza:P w związku z tym rano samochodzik był zamrożony i trzeba było trochę popsikać szybki rozmrażaczem;) jutro pewnie będzie powtórka z rozrywki:P jejku jeszcze tylko jutro i weekend:P
-
Terterku jesteś wielka:) wielkie dzięki:D:D:D:D:D i nie szkodzi, że tu wkleiłaś:) Malutka specjalistko Ty nasza kochana:) marker ten robiłam dwa razy w dwóch różnych laboratoriach i w obu norma była do 21 swoją drogą ciekawe od czego to zależy? a wyniki były na drugi dzień:)
-
witanko jak chciałabym urlopuuuuuu, natychmiast, już:P i mimo, że mam jeszcze 7 dni nie mogę go wykorzystać:o koniec roku nawał pracy, początek roku, będzie kolejny nawał, nawet nie chce mi się o tym pisać, a ja ciągle niewyspana u mnie łysy daje czadu, ani jednej chmurki na niebie, w związku z tym mrozik ścina:o buuu boję się jak jutro pojadę do pracy:o Kosmi też miałam to badanko, z tym, że u mnie norma była do 21, nie martw się na zapas, tak jak Bonita mówi - masz dbającego o Cię;) doktorka:) Bondi ja podobnie jak Bechemotek nie sprzątam jeszcze, w tygodniu czasu i sił nie staje, zostają soboty:P. co do C. przyznam, że nie podejrzewałam Twojego pana Kota (pozwalam sobie tak nazywać C, bo jest taki dostojny:) ) o to, że jest taki towarzyski:) Tokina, ale masz niespodziankę, fajne te Twoje dzieciaki, ani pary nie puścić, no no:) Bechemotku buuuuu nie wyobrażam sobie topiku bez Ciebie wieczorem:o i nie napisałaś mi jak podajesz placki ziemniaczane:P Bonita czy to łysy za oknem nie pozwala Ci spać spokojnie? może utop go w szklance, jak polecał kiedyś Bechemotek;) Terterku pamiętasz jak podawałam Ci kiedyś przepis na oczyszczającą sałatkę grejfrutową? gdzieś posiałam przepis, a obiecałam koleżance, może masz go jeszcze to będę wdzięczna za podrzucenie na @:) Roberto mnie nie przeszkadzałyby zwyczaje Telusi i O-ja nic a nic:) a z tują sobie poradzisz, tego jestem pewna:)
-
jestem tak padnięta, że dzisiaj nie posiedzę:o całuję wszystkie topiczanki serdecznie i zmykam
-
witam pięknie pogimnastykowo przeczołgana:P Poetko no to się rozkręciłaś;) i tak trzymaj:) Roberto u mnie też leje od rana:o a co do tui może podsypałabyś ją czymś i sama by uschła;) Bondi powiedz jak Twój pan Kot reaguje na gości? chowa się? Bechemotku z czym podajesz placki ziemniaczane? smażone na oleju lubię i na słono i na słodko, koniecznie ze śmietaną:P, a do ciasta ziemniaczanego tarkuję marchewkę i cebulę na miazgę, czasami dodaję kukurydzę z puszki, ta ostatnia trochę strzela przy smażeniu, ale placuszki są ok:) ale czasami smążę placki na słonince, wychodzą wtedy suche, do tego osobno podsmażam pokrojony boczek, jakąś wędlinkę i cebulę, na sporej ilości oleju, przekładam do miseczki i dodaję ociupinkę śmietany i w tym maczamy suche placki, mniam:) to moje wariacje plackowe:P
-
jeszcze tylko machnę łapką Poetce fajnie, że jesteś cała i gotowa na wszystko;)
-
dziewczynki, ja też już myknę, bo późno się zrobiło:o trzymajcie się cieplutko, do jutra
-
hihi odnalazły się nasze koleżanki:)
-
dziewczynki i jak, znalazłyście się?
-
Bechemotku jeszcze wracając do grzybków, bardzo lubię podgrzybki, byle nie w wersji smażonych w śmietanie:P bo się ślimaczą;) blaszkowate jadalne jak najbardziej tak:)
-
Bonita, wejdź na profil Malutkiej i obok jej zdjęcia znajdziesz m.in.napis wyślij zaproszenie, kliknij na to, wyświetli się info: zaproszenie zostało wysłane, reszta należy do Malutkiej
-
Malutka może Ty wyślij zaproszenie Bonicie?, Bonita w naszych znajomych znajdziesz Malutką podpowiem, że jest moją imienniczką:)
-
już wiem, gdzie podział się Terterek - zaczął się szymon majewski:P
-
kurcze ten net mnie wnerwia, dopiero doczytałam w ilu stopniach siedzi Terterek, podziwiam, bo sama za chiny bym do sauny nie weszła:P Bechemotku no tylko podgrzybki, bo ostatnio rozpieszczał mnie rydzami;)
-
Bonita, sorki nie zaglądałam na interię ostatnio, często zapominam, że tam też mam pocztę;) już lecę poczytać:)
-
Bonita dobrze doczytałam, że przesyłka dotarła? powiedz proszę kiedy dokładnie, będzę wiedziała kiedy nie wysyłać:o
-
Bonita czyli kapusta na gęsto, do tego łazanki i obiad gotowy:)
-
Malutka już widzę Twoja minę, jak dziewczyki wytargały pudło;):D:D
-
też się przyznaję do buszowania po szafach w poszukiwaniu prezentów:P ależ to było ekscytujące;):P
-
Malutka to faktycznie zawaliłaś;) i co teraz, będzie powtórka prezentowa?;):P
-
Terterku dzięki a powiedz do jakiej sauny chodzisz mokrej czy suchej? nie wiem jak one się naprawdę nazywają:o