

zuuzik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zuuzik
-
ano na to liczę:) ale do 15.30 muszę się pomęczyć a Ty kiedy wracasz do kieratu?
-
Banderasku nie za wcześnie na lulanie, przecież urlopujesz:)
-
witam serdecznie:):):) u mnie cały dzień lało, ale cieszyłam się, że tylko deszczysko:P Małgoś czy ja coś przeoczyłam? pisałaś o kiepskich wynikach, ale że coś ciągle boli nic a nic:o Bechemotku czyli Chanelce przydała się ta rozłąka, zaczęła okazywać więcej czułości swojej kochanej pani:) Smutasku no Roberta z grubsza opisała mój pomysł na odtworzenie Twojego ogródka:) Roberto aqua aerobik jest super, bo nie obciąża za bardzo stawów, a niespodzianek być nie powinno, bo to nie jacuzzi:P;) kurczę, jutro sobota a ja muszę iść do robocizny jeden pan nie ma w soboty dojazdu, dwoje młodych się dokształca i spadło na mnie wrrrrr
-
witanko Terterku co prawda późno, ale ściskam Cię moooocno imieninowo życząc wszystkiego co najlepsze Bchemotku nununu gdzieś zgubiła dyscyplinę w braniu leków:o Tokina dobrze, że odzyskujesz formę:) Smutasku mój pomysł będzie aktulny bliżej pory sadzenia;) Pszczółko dzięki za machanie łapeczką:) Małgosiu myślę, że na Twoje niezbyt dobre wyniki ma wpływ stres, w jakim żyjesz od dłuższego czasu:o trzymaj się dzielnie:) Bonita dzięki za wrzosiki, piękna aranżacja:) dzisiaj machałam szkitkami więc jestem ciut padnięta, ale przyjemnie:)
-
ale ze mnie gapa:o Tokina życzę Ci zdrówka i przybywaj do nas, bo przylecę z Terterkiem nacierać plecorki;) Personalna ehh pewnie przydałby się czasami worek treningowy, na którym możnabyłoby czasami się wyładować;) trzymaj się:) Marijko brrr ale paskudnie u Ciebie:o u nas na szczęście jezdnie jeszcze czarne, no czasami ciut zmoczone deszczem:o jak spadnie śnieg zdam się na komunikację miejską, bo ani jeździć po śliskim nie umiem, ani opon na zimowe zmieniać nie mam zamiaru - za drogie:P
-
Banderasku w kwestii wypoczynku powiem tylko tyle, pamiętaj, żeby kanapa koniecznie miała sprężyny i nie polecam!!! tapicerki z takiego gładkiego materiału, bo się wyciera paskudnie:o
-
aaaa żeby link Banderaska się otwierał, trzeba go skopiować, wkleić w pasek adresów i usunąć spację między cyfrą jeden, a przecinkiem, wtedy się otworzy:P
-
Marijko a czy u Ciebie też zaśnieżyło? i jak, udało się zapisać małżusia na krio?
-
dobry wieczór pogodowo u mnie nie było dzisiaj najgorzej, nie padało, chwilami nawet słonko wylazło, fakt wiało ciut mocno, ale na szczęście szkód nie porobiło, oby do wiosny:P Roberto wiedziałam, że mogę na Ciebie liczyć, dzięki:) Smutasku mogę sobie tylko wyobrazić jak żal serce ściska, gdy jest się bezsilnym wobec przyrody:o i mam pomysł na rekonstrukcję ogródka:) Terterku nie zdawałam sobie sprawy, że Twoje wykłady cieszą się takim powodzeniem:) ale wstawania nie zazdraszczam;) Pszczółko pewnie będziesz lecieć obwodnicą, więc nawet Ci nie pomacham:o ubierz się cieplutko i wracaj szczęśliwie:) Bonita podpowiedz, czy wrzosiki wytrzymają do 1 listopada w dobrej kondycji? nigdy ich nie sadziłam na cmentarzu i nie mam doświadczenia Banderasku czy ten brak ciepełka w domu oznacza awarię spowodowaną aurą? Bechemotku zapomniałam zapytać jak Chanelka Cię przyjęła po tak długiej nieobecności? Bonduś życzę udanych zakupów, bo poprawiają humorek, ale wcześniej cierpliwości, by znaleźć to co Ci przypadnie do gustu i będzie pasić:) Kosmi masz stresik, ale pamietaj będzie dobrze:) Beti pozdrówka:) Łasiczko dałabyś znać co u Ciebie, w telewizorni mówili, że nawet molo sopockie ucierpiało od wichury:o Małgoś a jak u Ciebie? Poetko też machnij do nas łapeczką:) Personalna Twoje przesyłeczki jak zawsze są superaste:)
-
to się pomądrzyłam:P Bechemotku wybacz, jestem padnięta i po fikaniu i po rannym wstawaniu, a jutro znów o 6 trzeba się zrywać, na dokładkę ta poranna ciemość mnie dobija:o pożegnam się więc i do jutra
-
moim zdaniem coraz trudniejsze utrzymanie wagi zaczyna się po 30-stce:o a później jest coraz gorzej, oczywiście nie wszystkie kobietki tak mają, ale wyjątki potwierdzają regułę;)
-
ehh szkoda gadać, winę zwalam po pierwsze na swojego lenia i do niedawna całkowity brak ruchu:o, na słodzycze, którym nie mogłam , (ale teraz z tym walczę) się oprzeć:o i na wiek:P
-
że przynajmniej jestem taka sama jak rok temu, a tu kuku:P
-
a ostatnio wpadł do nas mój kuzyn - nie widzielismy się z pół roku i na dzień dobry wypalił: przytyło ci się:P:P:P a miałam nadzieję, że to nieprawda:P;)
-
masz rację z tym różnym postrzeganiem samej siebie w lustrze i w kamerze:P trzeba zmykać przed filmowcami:P;)
-
Bechemotku już niecierpliwie czekam na fotki:) z opisu wynika, że widoki miałaś cudne:):):) hmmm a cóż takiego Cię powaliło;):P skoro inne towarzystwo to śmiało można powtórzyć;)
-
przeczytałam, że Bonita szuka wygodnej poduchy, trudna sprawa:o a jak lubisz spać wysoko czy nisko? przyznam, że przerobiłam (po jednej nocy) i profilowaną i tę z merynosów i żadna mi nie pasi - boli kręgosłup szyjny:o śpię więc na zwykłej pierzastej, chudej, bo lubię płasko, a od czasu do czasu zawijam jej róg pod karczek i odpukać jest ok:)
-
Bechemotku czyli kreację weselną możesz powtórzyć?
-
no to super, nigdy nie byłam na Helu, ale mogę sobie wyobrazić te widoki:)
-
oj nie dadzą Ci odsapnąć nawet na urlopie:o to już trzecie weselisko w tym roku, dobrze liczę? to się wybawicie za wszystkie czasy;)
-
Bechemotku ile masz kilosków w nóżkach? a może rowerkowaliście z małżykiem?
-
Bechemotku nadrobisz nadrobisz, dużo tego nie ma:P uroczystości dopiero będą 25-go:) fotka z weekendu kiedy goście nas zaskoczyli;)
-
cześć:):):) ale jestem padnięta, dzisiaj ćwiczyłyśmy m.in. z ciężarkami i coraz bardziej podobają mi się te zajęcia:P Terterku dla mnie bomba ten Twój bohomazek:) zdradź proszę jakimi farbami malujesz, jestem laikiem i na oko nie rozpoznaję:o a na fotce z makijażem córci widziałam jeszcze kwietny motyw w czerwieni.... dobrze mówię? Bonita hihi która to edycja rolnika? a któryś faktycznie znalazł żonkę? dziewczynki dzięki za ciepłe słowa nt fotki z małą, samo zdjęcie jest troszkę niewyraźne, specjalnie robione bez flesza, by jej nie raziło, a mała jest jak zapewne się domyślacie rozkoszna:) Roberto buuuuu czy jestem od macochy? też chcę zobaczyć lustra w Twojej szafie:)
-
i najważniejsze: Bechemotku WITAJ!!!:D:D:D:D chociaż wydawało mi się, że wracasz 14-go:P
-
aaaaaaa zapomniałam o relacji pogodowej:P rano było 2 stopnie na plusie, teraz jest 5,3 brrr zimno:P ale przynajmniej nie pada i świeci słonko:)