

zuuzik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zuuzik
-
Rowerzystko no jak to co??? obiecałaś swoje fotki:D:):D:)
-
Marijko to u nas zwyczajowo młodzi idą za księdzem Rowerzystka pamiętasz obiecałaś nam coś?
-
tak Bechemotku jak pisze Marijka, że ojciec prowadzi córkę to nie widziałam na żywca Marijko czy to oznacza, że można sobie ustalić z księdzem w jakiej konfiguracji idzie się do ołtarza?
-
jeszcze na żywo nie widziałam takiego amerykańskiego fiku - miku:P
-
Becemotku bukiet piękny:)
-
Pszczółko koniecznie zajrzyj na pocztę:)
-
Bechemotku to trochę po amerykańsku, że panna młoda szła do ołtarza a pan młody na nią tam czekał? u nas parę do ołtarza prowadzi ksiądz
-
Marijko co racja to racja, tylko... najgorzej pokazać, że coś się umie to później trzeba robić:o Bechemotku para młoda urocza:D a jakie to kwiatki w bukiecie?
-
a swoją drogą Marijko teściowie córci udali się z tym wyjazdem właśnie teraz:P;)
-
tak Marijko juz pokapowałam:) i powiem Ci, że jestem pełna podziwu Twojego zacięcia w prace remontowe, pewnie jak bym musiała też bym się sprężyła, ale nie wiem czy aż w takim stopniu jak Ty, malowanie sufitów odpadłoby na bank:P
-
a już wiem, od Twojego teścia a swojego dziadka:)
-
Marijko dostała od teścia a rodzinne męża? pogubiłam się:o
-
Bechemotku nam wyślij też:)
-
faktycznie spodnie na wesele u nas raczej rzadko spotykane, ale co kraj to... Bonita to się napracowałaś, ale efekt bombowy:) Marijko mówisz, że aż tak się opiłaś;):P Bechemotku czasami to aż jestem zła na siebie, że tak mam z tymi emocjami:o
-
ponoć mleko jest odtrutką
-
Personalna papapa przeleciałaś migusiem;) Marijko nie dziwię się, że się wzruszasz, masz ważny powód, jakby nie było córcia zmienia stan:) zauważyłam, że sama bez szczególnych powodów mam ostatnio oczy w bardzo mokrym miejscu i czy to film czy książka też się rozklejam - chyba mam zachwianą gospodarkę hormonalną:o
-
wysłałam Wam na @ fotki Rudaska, które przed chwilą dostałam:)
-
Witaj Bonita zdolniacho kochana:D
-
Marijko a czy teściowie Twojej córci trochę pomagają w tym remoncie, czy tylko Wy? rozumiem, że chcecie pomóc dzieciom, ale obawiam się , że możesz się przeforsować i zamiast bawić się na weselu to będziesz zmęczona:o
-
MArijko Bechemotku wiem wiem, mam podobnie i wyobraź sobie, że dzisiaj gniłam;) do 11:P odsypiałam cały tydzień:P
-
Bechemotku jak klawiatura strajkuje to trzeba zrobić reset, zazwyczaj pomaga:) a jutro o której wyjazd? Personalna chodź do nas:) Bonita gdzie jesteś????
-
Banderasku:D biednaś z tym niedzielnym pracowaniem:o a Rudasek z dnia na dzień na nowych włościach staje się kotem pełną gębą;) tak jak pisałam małżowa terapia przyniosła nadspodziewany efekt i u kocika, bo od tamtej pory czuje się w nowym miejscu coraz pewniej:) i u właściciela, który jak zobaczył efekty stresu kocika już chciał się go pozbywać:o a jak ujrzał, jak chłop (mój) potrafi przemawiać do kotka i nie ujmuje mu to męskości, teraz sam zabiega o względy Rudaska:) a do maluszków wybieram się jutro wtedy zdam relację:)
-
komp mi się zbiesił i zawiesił
-
bo jak wyjęłoby się ten fotel, to z tylnej kanapy byłoby ciut za daleko, co?:P;)
-
jak do końca odsunie się fotel pasażera, to ewentualnie można spróbować;)