

zuuzik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zuuzik
-
moje dywany też starocie:P Bechemotku ale ja po warzywkach jeszcze bardziej głodna:o i nie ma znaczenie czy surowych czy gotowanych
-
a ja jem i jem i jem:o:o:o
-
czy jakbyś mieszkała wyżej zrezygnowalabyś z dywaników? bo przyznam się, że mimo iż w pokojach też mam panele, to również coś na nich leży:P właściwie dodatkowa robota - odkurzanie kudełków kocich:o
-
Bonita a co masz pod dywanikami? deski czy kafle?
-
no to mnie jak już z rąk coś leci to na dobre:P zawsze się tłucze:P
-
Bonita ale widać, że mu podpasowała suszareczka bo zasnął:P ale jest śliczny taki bialuszek:D
-
Bonita na moje sinakowe tendencje, mój małż ma jedno określenie, sorry brzydkie, ale coś w tym jest: gnijące ciało:P;) bo dosłownie wystarczy lekkie otarcie się np. o kant ławy i siniol gotowy:o
-
hihihi teraz możemy się śmiać, ale ostro grzmotnęłaś:o a rzuć w ch...rę te talerki jakby co:o
-
ee ja myślę, że jednak talerzyki uratowane:)
-
popatrzcie jakie fajne ujęcie:D http://www.garnek.pl/calinec/5210615/tildzia
-
ło matko Bechemotku mogłaś sobie krzywdę zrobić:o
-
hihi kapa jest zakładana odwrotnie, więc teraz wypada na oparciu, nie na siedzeniu:P i przykrywają ją poduszki, a wszytsko to dlatego, że niestety mimo usilnych starań, prawie litra spirytusu i środków wybielających - reklama łże:P - nie zlazła do końca:o
-
Bonita a pierwszy raz go prałaś? może w za gorącej wodzie? a może one jednorazowe;):P
-
Bechemotku nic straconego, bo może w swoje rodzinne strony przyjedziesz i.... a ja w tym czasie oswoję Cykorka, bo straszny z niego dzikusek:)
-
hihi dobre z tym lakierem do paznokci:D
-
już??? ale będzie jazda:D nie pisałaś, a niebieski całkiem ok:D moja koleżanka ma groszkowego, naprawdę małych nie robią na czerwono?
-
a mam dla niego imię - Cykorek:)
-
już jakaś istota odezwała się na garnku w sprawie kotka, ale niestety z Bytomia:o z daleko:o
-
Bonita ja się cieszę i tylko jeszcze odrobinkę drżę, zwłaszcza jak dzisiaj się popisał:o bo przecież mogli się zniechęcić:o ale jest coraz lepiej:D a relację mam na bieżąco na gg;) ok. już kończę temat:P Bonita jak tam panduś?
-
Bechemotku i tylko tak naprawdę kociara zrozumie drugą kociarę;):) nie urażając innych:P
-
cholerka obrobiłaś:P patrzę w knigę - widzę figę:P;) wybacz
-
Bonita hihi chyba nie do końca się obudziłaś:P;) nareszcie jesteś:D
-
ktoś jak z boku poczyta to powie, że na głowę mi siadło - tak przejmować się kotem, ale to są tak wrażliwe istoty i mimo, że wiem że czeka go dobre życie razem z nim przeżywam:o jeszcze troszkę, będzie dobrze:)
-
Bechemotku tylko Rudaskiem się przejmuję, burza może sobie grzmieć, w domu się nie boję nic a nic:P
-
Poetko gratulacje:D:D:D:D załóż nową pocztę:P ale fakt szkoda adresów:o Bechemotku, ale się przejmuję co? no tak mam:o ale na pewno mnie rozumiesz:)