

zuuzik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zuuzik
-
melduję się wieczorkiem od rana w pracy zacierałam ślady swojej tam dziewiętnastoletniej bytności, trochę tego jest więc pewnikiem jeszcze mi zejdzie aha wyrok odroczony na dwa tygodnie, ale nie z dobroci serca, co to to nie, tylko dlatego, że przyszły tydzień to taki, w którym cała P. czyta dzieciom i mam trzy imprezki z zaproszonymi gośćmi, w tym jedna największa, połączona z rozstrzygnięciem cyklicznego konkursu, z wypasionymi nagrodami:) chciałabym, za czas jakiś powiedzieć: nie ma tego złego..., ale na dzisiaj jeszcze sobie tego nie wyobrażam:o, może i dobrze, że mam te 2 tygodnie na oswojenie się... a zgodnie z powiedzeniem na stresa-kup se;) dresa, wyciągnęłam małża na zakupy i nabyłam tunikę-nareszcie taką jak chciałam:) i całkiem sprytną bluzkę, co to nie widać, czy ja faktycznie taka gruba, czy ona tylko tak uszyta:P
-
późno się zrobiło, czas na złożenie gnacików może uda mi się zasnąć zatem dziewczynki Marijko, Bechemotku tulam Was mocno do serducha i żegnam się do jutra Bechemotku wybacz, że nie zaczekałam aż wymiziasz główkę, trzymam kciuki za jutrzejsze wejście w nowej pracorce:) papapapapapa
-
dlatego pozostaje mi w chałupce robienie brzuszków:P o i przypomniałam sobie, że dzisiaj zapomniałam, zajęłam się prasowaniem, potem gadaniem i nie powyginałam się:o
-
Marijko taki rowerek stacjonarny na pewno dobra rzecz, ale pewnie zajmuje trochę miejsca, nie miałabym gdzie go postawić, żeby nie zawadzał:o
-
no to fajnie, ja rowerkowałam otatnio 4 lata temu, ale tylko na trasie dom-praca-dom, park też mam niedaleko, ale mało w nim ścieżek dla rowerków:o
-
Marijko a jak u Was ze ścieżkami rowerowymi? i rowerkujesz za miasto?
-
czekamy na wyniki z rezonansu, dusza na ramieniu:o
-
Marijko witaj:) Bechemotku a dlaczego od razu głupio? a małżyka naciskaj naciskaj, a najlepiej weź synka niech wybierze rowerek dla ojca i zróbcie mu prezent:)
-
Bechemotku nawet jeśli Ci nie podejdzie to masz przynajmniej poczucie, że to tylko 4 miesiące wytrzymasz, a kasa zawsze jakaś wpadnie:)
-
Cześć mój Bechemotku ile godzin nowa pracorka pochłonie dziennie?
-
jestem dziewczynki Marijko kochana, ja nie spodziewałam się egzotycznych fotek, piszesz, że Twoje są zwyczajne, a dla mnie właśnie niezwyczajne, bo jesteś na nich Ty w pięknych okolicznościach krajobrazowych;) dziękuję:) Bondi dobrze, że się odezwałaś:) choć martwi mnie Twoja załamka:( Poetko jakie włoski zapuściłaś, prawie Cię nie poznałam;);) a ja znów mam zniżkę, ale to nie nowina:( pogadałam z dziewczyną, na której miejsce mam wskoczyć i... nie jest tam tak różowo:o ale ok. już milczę na ten temat
-
puchy jakieś takie:o dziewczynki, sprawdziłam, Bondi ostatni raz była na forum 16 maja i pisała, że wszystko ją boli i źle się czuje.... :o
-
dziewczynki która ma namiary na Bondi? może by tak do niej zadzwonić i zorientować się co się dzieje, bo tak długo już jej nie ma z nami:o
-
późno już, pożegnam się więc, bo zmęczyły mnie dzisiejsze emocje:o Bechemotku, Bonitka dziękuję Wam jeszcze raz za stawianie mnie do pionu, bo ten mój szkieletor tak nadwątlony, że takiego kopa od przyjaznych dusz mi potrzeba:D buziaki
-
Bonita dzięki, prostuj mnie jak tylko zauważysz oznaki marudzenia:o Bechemotek pewnikiem balsamuje ciałko:)
-
Bonita czyli blondyni to Twój typ;) Janek z tego okresu faktycznie był a ja nie wiem jaki jest mój typ:P
-
to ja nie będę oryginalna jak przyznam się, że w młodości podobał mi się Don Johnson mimo swoich psich oczu:P, a później George Clooney:P
-
Bonita na pocieszenie, czytałam ostatnio, że nocne marki są bardziej wydajne:) tak wykazały badania gdzieś tam w świecie:)
-
Bonita mam wrażenie, że na starego działają trzy literki przed nazwiskiem, a nie to co umiesz faktycznie:o więc nie szkoda mu porozwalać tego co dobrze idzie.
-
Bonita i Ty też??? w tym sensie, że jak wielu kobietom;) dla mnie on taki sobie:P Bechemotku w inne miejsce, w inne środowisko? coś wspominałaś, że z jakąś babką tak?
-
Bechemotku do prężenia jeszcze daleko, ale pomyślę:) Bonita dedukcja jak dla mnie bomba:), ale obawiam się, że u nas ten klucz nie pasuje niestety:o
-
popatrzyłam na siebie w lusterku i wiecie co, szkoda, że od beku usta nie puchną tak jak powieki, byłabym jak Angelina Jolie;)
-
beze mnie 5 i pół etatu, w tym tylko jedna spódniczka, pozostałe portki:P