zuuzik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zuuzik
-
heloł melduję się posłusznie wystraszona złojeniem tyłka;):P chociaż Bonitko byłoby po czym lać oj byłoby;) a tak poważnie ajm sorry za nie pojawianie się przez czas jakiś, moja absencja nie była spowodowana wyjazdem ani przepracowaniem tylko nielubieniem siebie ostatnio:o Wesołku Ty..... łobuzie, dołączam do dziewczynek i robię wielkie nununu za gadanie o grubym dupsku;):P zgrabniacho:D:D:D:D i wielkie dzięks za fotoniespodziankę:) Terterku gratulejszyn:) czy termin ślubu wyłacznie taki ze wględu na te jedynki? Roberto biedny psiaczek Twój, jak to możliwe by spieprzyć w sumie prosty zabieg wyłuskania jąderek??? co za durny wet Tokina współczuję bolesnego kolana:o nie wiadomo gdzie je włożyć jak doskwiera:o aaa na urlop idę dopiero od 18 lipca i oczywiście jazda nad morze, ale kiedy to zależy od aury
-
dobranoc
-
aaa robiłam dziś truskawki z cukrem żelującym, z 4,5 kg wyszło mi 21 małych i 4 większe słoiczki
-
literki zjadam:P
-
cześć dziołszki:) Bechemotku opuściłeś mnie wczoraj tak nagle, buuuuu Wesołku hehe dopiero dziś się nawąchałam tanując benzynkę:P a gacie z zakazem wstępu jak latały, ak latają:P Tokina, Twoją fioletową ściankę widziałam, ale zielonego sufitu nie;) masz wysoki pokój czy standard? cholera ja to jednak jestem beton pod tym względem, biały musi być i basta:P jutro znów do dziadka idę machnąć ostatni pokój, dziadek tak się rozochocił, że sam zapytał czy mogłabym odświeżyć w nim ściany i sufit i co miałam powiedzieć, że nie? heh znó robocza sobot amnie czeka:o Pszczółko podziwiam Cię za konsekwencję i wytrwałość, jak nie możesz czegoś jeść - nie jesz, a ja co? zjem, poboli, przestanie i znów jem:o wrrrr Poeto a szczęscie zawitało już w Twoje progi? Terterku a dlaczego nie mamy Twoich opalonych fotek?
-
oki Bechemotku to i my zmykamy, dobranoc
-
jakieś galoty mi migają nad kafe ze znakiem zakaz wjazdu w kroku:P
-
mam dwie minutki z wczorajszego spotkania nagrane telefonem i w nim odtwarzam i jest ok, ale po przerzuceniu do kompa nie ma głosu i nie wiem o co kaman:o
-
śpij spokojnie Tokino i śnij przyjemnie:)
-
Bechemotku omijają sklep z daleka;):P
-
oni ten zapach rozpylają razem z klimą:P
-
hehe a ja lubię:) ale są różne jego odmiany, w sklepie kazar (z butami) właśnie pachnie taką wanilią jaką luuuubię:)
-
Tokino też tak myślę, że ciężko, bo ile by się gadało i tak jak się stanie to jest to szok, ból etc
-
z takich dozwolonych;) zapachów lubię wanilię
-
czasami dobrze tak pogadać, próbować oswoić ten temat tia benzynka jak narkotyk, ale okazję do niuchnięcia mam tylko przy tankowaniu:P
-
niestety pazurki, a mam mleczne od spodu szybko łapią obcy kolor:P i to brzydko wygląda:o a masaż w rękawiczkach odpada:P dlatego pozostaje balsam lub oliwka:P Bechemotku zapach ostry strasznie:o wolę benzynę;)
-
mój też ledwo zipie, ale zipie;) Bechemotku wcięło Cię:o
-
a nie lubię też smarować niczego amolem, robi się tak jakoś dziwnie chłodno w ręce i to mnie drażni bardzo:o
-
to prawda,z tymi domowej roboty preparatami:) ale jak brudzi łapki to nie chcę, szlag trafi moje pazurki;):P
-
ja codzienie masuję swojemu nogę tę z prętem w środku, mam ręce które leczą;) ale czego się nie powie, by być masowanym;):P
-
a wyciąg gotowy z apteki?
-
Tokina, dziewczyna ambitna:) podjęła się zadania i dotrzymuje słowa, a jaka będzie dumna jak wszystko obrodzi:)
-
ale będzie przycięty żywołot i może płotek nowy?
-
Banderasku buziol na dobranoc papapapa
-
to co tam czeszesz Bechemotku;)? ogródek robią?