

zuuzik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zuuzik
-
Bonita wybaczyłaś gapie?;)
-
Banderasku do jutra, może uda nam się zgrać:D
-
Bonitka zwracam honor, ja już ślepa jakaś jestem:P kolor to ciemna olcha:)
-
Marijka dobrze pisze z tym preparatem z chrząstki rekina:) Pszczółko może to inny preparat i będziesz mogła go zażywać:)
-
bingo:D, zgadłam, że to muszą być wydmuszki:D Bonito masz rację takie malowanie wymaga precyzji i czasu i już sobie wyobrażam jakie są piękne znając Twe zdolności:D i zlituj się jakie firanki;) hihi dopiero mój małż tynkował ścianę, jutro szlifowanie....
-
Bechemotku buuu ale jak mus to mus, do jutra Bonitko u nas też jaja stemplowane:P ty naprawdę chciałaś malować jajka dzisiaj??? ale chyba wydmuszki? Marijko ufff, bo już myśłałam, że złośliwość rzeczy amrtwych nie zna granic:P Pszczółko, mam nadzieję, że nie zaszkodzi, bo jutro ciąg dalszy roboty:o najwyżej padnę na twarz;)
-
Marijko chyba znów Cię wyrzuciło:o Dziewczynki chodźcie na topik machąć łapką wieczorkiem, bo smutno:o film się skończył więc nie ma wymówki;)
-
Marijko żaden kłopot, naprawdę:) od noszenia w krzyżu mnie trochę łupie, ale przejdzie:P
-
aha, jutro możliwe, że będę miała okazję rozmawiać z naszym firmowym informatykiem to przy okazji popytam:)
-
Marijko a powiedz jeszcze jakiego masz windowsa?
-
Pszczółko kochana też musisz do doktorka się wybrać, bo z kolanem nie ma żartów i czasami faktycznie tej mazi brakuje i trzeba brać takie leki na jej uzupełnienie
-
jestem... padnięta:o torchę poprzekładałam manele i razem z mamą wyniosłyśmy stare meble na śmietnik, za chwil kilka już ich nie było:P teraz trochę łupie mnie w krzyżu, ale to na własne życzenie:o Bonitko dobrze, że humor Cię nie opuszcza:D trzymam kciuki za Twojego Małżyka:) powiedz czy Ty miałaś już takie bóle ręki, czy to pierwszy raz? może ją nadwyrężyłaś:o Personalna czekamy na Twoje wrażenia z filmu:D tak go intensywnie reklamują, że z przekory już nie chce mi się na niego iść:P Kosmitko z farszem pieczarkowym robię często i potwierdzam są pyszne:D Bechemotku dzięki za wieści od Terterka:D Marijko niestety nie jestem mądrzejsza w kwestii zmiany języka w kompie:o, poczekamy na Tokinę może będzie umiała pomóc:)
-
Rowerzystko trzymam za słowo, że będziesz z nami częściej:D Małgosiu wypada wypada, nawet jak Terterek będzie na zabiegu, to odpisze po:) pozdró ją prosze od nas wszystkich serdecznie i prześlij buziaki:D a śniadankami się nie martw, damy radę:P i potrzymamy kciuki za Twoją wizytę u gina:)
-
wrrrr *zawisną miało być:P
-
Banderasku to teraz nie ma zmiłuj się;) tak mnie zaintrygowałaś tym deserem, że poproszę o rozpiskę jak go robisz. Obiadek sycący, mniammmm. Jeszcze półtora godziny w robocie, a później do mamci pomagać w wynoszeniu naczyń, garnków i tysiąca dupereli;) z szafek i w demolce mebelków:P, bo jutro przywożą nowe. Ale zanim nowe zawizną mój m musi powalczyć ze ścianą, a później te nowe meble skręcić:o zatem będzie orka:P to do potem
-
halo co się dzieje??? wzywam do apelu:P Rowerzystko Twoje promyki dotarły do mnie, słonko wylazło zza chmur:D:D:D:D
-
Rowerzystko dacie szansę padalcowi i będziecie go reanimować? bo nie rozpieszczasz nas oj nie:o a jak zrobi się całkiem ciepło to tylko kurz spod kół Twego roweru będziemy widzieć:P
-
Witam i ja:D Roberto u mnie po sąsiedzku na razie przerwa w padaniu, a właściwie w siąpieniu:o Małgosiu myślę, że z tą informatyką nie byłoby tak źle i z klasy do klasy przeszła byś bez problemu;) a że młodzi kumają dużo więcej i szybciej to fakt, ale też kiedyś zaczynali:P dzięki kochana za śniadanko:D Marijko ranny ptaszek dzisiaj z Ciebie:D
-
Marijko dobranoc Bechemotku;) przechytrzyłaś cenzorkę:P ja też się pożegnam, bo jutro wstaję o 6, jak ja to lubię:o zatem Bechemotku buźka
-
jeszcze tylko napisz jakiego masz windowsa?
-
a to pewnie całkiem błaha sprawa mogę się założyć:P
-
niestety Marijko w tej kwestii nic nie podpowiem, bo nie wiem:o przykro mi, ale jutro też popytam w pracy może któraś z koleżanek będzie wiedziała to dam znać:)
-
nie wiem Marijko, ale pytaj zobaczymy:)
-
Bechemotku właśnie takie dokumenty warto przenieść na dysk E, popytaj syna, bo nawet jak wirus nam zeżre to co na C to tam się uchowa, tak słyszłam
-
Bechemotku to witaj w klubie;) też tak mam - jak zobaczę, powtórzę pod okiem nauczyciela to jest szansa, że zapamiętam, jedno dobre, że w miarę szybko, na razie:P i dopóki używam to pamiętam a jak czegoś nie robię dłuższy czas to kicha zapominam:o