

zuuzik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zuuzik
-
Marijko taki kurs nie jest zły pod warunkiem, że po nim będziesz praktykować w domku. wiem co mówię, bo dawno dawno temu przeszłam taki trzymiesięczny kurs (odpłatny niestety:o) nawet całkiem nieźle mi na nim szło, ale wówczas ani w domu ani w pracy nie miałam kompa i.... nauka poszła w las:P
-
Bechemotku radzisz sobie doskonale, a reszta to, jak ktoś wcześniej pokaże tylko kwestia zapamiętania i używania, bo jak się nie praktykuje to się zapomina:P
-
jestem Marijko jestem:D witaj i opowiadaj, zapisałaś się na kurs?
-
a może Bonita do nas zajrzy????? Smutasku a może i Ty się skusisz posiedzieć troszkę na zuziku? jeszcze nie schudłam (i się nie zanosi;P) więc miękka jestem, będzie Ci wygodnie;)
-
Tokina to lulaj smacznie, pewnie będziesz spać jak susełek, bo kamień spadł z serducha:) buziaki
-
ja też mam emeryta, ale ma 18,5 GB i drugie tyle na dysku E, jak dla mnie wystarczy, poza tym regularnie przenoszę i sprzatam co się da, trochę gorzej mam z oprogramowaniem już o tym pisałam, czasami mnie wnerwia, ale jakoś obleci:P
-
Tokina kto to wie;) Bechemotku znów laptopik się zbiesił?
-
Tokina hihi nie da się ukryć skleroza płata nam figle:P
-
Bechemotku spoko loko;):P
-
Personalna trzymaj się:D życzę Ci abyś dzisiaj miała spokojny, zdrowy sen
-
Czyli te groty to pic na wodę:o
-
Tokina nie znam tego żartu:o
-
Banderasku Bechemotku hihi i co, ta w czarnym reaguje? Tokina oj to miałaś pecha z tą grotą:o
-
Kosmi chodź chodź witamy na starych śmieciach, pocieszymy utulimy, bo wiadomo wszystko co dobre szybko się koczy i urlop i odwiedziny też:o a teraz wracaj i nadrabiaj zaległości:P w moim mieście jest taka grota, jeszcze w niej nie byłam, ale moja mama owszem przeszła cały cykl:D moje doświadczenie w tej kwestii to 3 tyg. kolonie zdrowotne w Wieliczce i codzienne spanko ileś tam kilometrów pod ziemią, ale dawno, dawno temu - pomogło na tyle, że przez 5 kolejnych lat żadne choróbsko mnie nie brało, a wcześniej nie było sezonu bez anginy czy grypy:o
-
hehe ale Misia napisałam:P to chyba ten wściekuś Banderaska podziałał;)
-
moim zdaniem wszystkie kontynuacje filmów to już nie to:o i ten Ryś też nie umywa się do Miśa:o akurat M jak też nigdy nie popełniłam, choć wolna od seriali nie jestem:P
-
ano był i pewnie całuśny, ale nie mój typ:P a poza tym Melania zazdrosna straszliwie;)
-
Banderasku istne pomieszanie z poplątaniem;) ciekawe jak będzie przed świętami, dają wam wycisk czy po ludzku;) traktują i po pracy nie mówisz na chleb beb, a na muchy ptapty:P;)
-
Szusiek to było śliczne hrabię:D pewnie dużo latał po dworze:D
-
Pszczółko buziole:D ciekawe ile dziewczynek ogląda M jak...?
-
Banderasku;) pytań ciąg dalszy na długo tym razem? to jak już cosik upolujesz to daj namiary gdzie lecieć:P wczoraj zrobiłam mały obchód i stwierdziłam, że chyba się starzeję, bo nic mi się nie podoba wrrrrr
-
no to fajnie Beti:) Bechemotku tylko wiesz, że po takim zabiegu kotom bez względu na płeć i tuszę często robi się taki wiszący brzuszek, właściwie skóra? i nie wiem dlaczego:O