

zuuzik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zuuzik
-
Łasiczko samych jarzeniówek nie widać, ale efekt świetlny jest super. to Tinka ciut większa od mojego pupila, ale podobna bardzo:D
-
Bonita zdolna z Ciebie florystka:D:D:D od razu widać, że lubisz i potrafisz to robić - piękny ten koszyczek, a ogrodniczka jak zawsze promieniejąca pięknym uśmiechem, super:D i dziękuję:D Powiedz mi czy ten kawałek ogródeczka to tylko Wasz? możesz tam wypić kawkę?
-
hihi Bonita bo już myślałam, że urwałaś z obrosnietego drzewka w parku;)
-
Bonita już widzę koszyczek, który skomponowałaś na pewno jest śliczny, a bluszcz też kupiłaś?
-
cześc dziewczynki:D ufff dopiero teraz macham, ale wcześniej nie złożyło się, dzisiaj dzień upłynął pod hasłem przedszkolnych i szkolnych wycieczek, ufff poza tym komp, z którego piszę nie jest tylko do mogego użytku i czasami muszę się kamuflować przed zbyt ciekawską koleżanką:P teraz ona już poszła więc jestem:D Łasiczko ile to Twoje czarne, kudłate cudo waży? miałam podobnego pieska też krzyżówkę, nie wiem tylko czy sznaucerka, ale był fantastyczny i śliczny, ważył w porywach 5 kilo, miał czarne kudełki, które latem mu obcinałam i przemiły charakter. Żył prawie 17 lat, teraz czasami spotykam jego synka, już też już emeryta;)Jak uda mi się zrobić skan jego fotki to Wam prześlę. I jeszcze pytanko do Ciebie jaki rodzaj światła masz w tej sprytnie skonstruowanej podsufitce? Chodzi mi o to czego nie widać. Świetny pomysł i świetne to wygląda, podoba mi się też kolor ściany. Małżyk spisał się na medal:D teraz troszkę go porozpieszczaj, pochwal i zobaczysz, że zabierze się za remont pokoju syna:D Idę wrzucić coś na ruszt, bo jakaś głodna się zrobiłam, Pszczółko Twoje krokieciki to pieczarki z serem razem czy osobno? mniam pyszne już mi ślinka leci:D u mnie dziś sucho, a słonko świeciło przez chwilę tylko rano:o dla wszystkich buziak
-
Bechemotku głupi net, więc co dosyć na dzisiaj? zatem do jutra buziole Bondi
-
co do suszarko-lokówki mam taką z jednym wkładem zamocowanym na stałe i jak na moje pióra wystarczy
-
Bondi kartkę przyjmuję z pokorą;) i dziękuję serdecznie za zaproszenie, faktycznie nie aż tak daleko, nic nie obiecuję, ale kto wie kto wie, będę miała o czym myśleć:D Bechemotku no faktycznie jak się zmienia kolorek z ciemniejszego na jasny, to raz to za mało i jutro czekam na fotkę:D
-
Bechemotku tak za stówkę już są niezłe
-
super, że jesteście jeszcze przez chwilkę Tokina rozkręciłaś się i tak trzymaj, sporo za ten zabieg, ale jak trzeba to trzeba Bondi zazdraszczam;) Świnoujścia, piękna plaża i promenada, miasto też niczego sobie:) Bechemotku kopnij neta no:o
-
widzę, że Was nie ma więc skrobnę co i jak u mnie:D obiecałam mojej mamci, że pomogę jej wybrać szafki do kuchni, wiecie ile z tym zachodu, oglądania, wybierania i zastanawiania, a że moja mama zodiakalna rybka to ciężki z niej zawodnik w tej i nie tylko tej kwestii, a ja po różnych z nią doświadczeniach zawsze obiecuję sobie, że już nigdy więcej, po jakimś czasie zapominam i daję się namówić:o a to dopiero początek:o w pracorce z kolei też fuul roboty, jestem członkinią;) komisji socjalnej, dzisiaj miałyśmy zebranie, na którym musiałyśmy ustalić ile i na co przeznaczamy kasę. w trakcie okazało się, że nasz regulamin jest dość stary i nieprecyzyjny i doszłyśmy do wniosku, że trzeba go zmodernizować. i tak posiłkując się dotychczasowym i dwoma regulaminami z innych firm kompilowałyśmy nowy, możecie sobie wyobrazić jaka to robota:o no i oczywiście później ja musiałam go przepisać na nowo:o I tak mi zeszło do 15, a ciut po 15 miałam przemiłą niespodziankę zadzwoniła do mnie Tokina:D Tokino jeszcze raz przepraszam Cię, że nie mogłam dłużej z Tobą porozmawiać, dla Ciebie i to wszystko przez te szafki cholerne:P wybacz proszę:D Bondi jestem już jestem i obiecuję poprawę:) Bechemotku fryzura bomba i kolor też, domyśłam się, że to balejaż, popielaty czy tak? tylko tak jak piszą dziewczynki uśmiechnij się do nas i prosze o jeszcze jedną fotkę bez kurteczki, bo nie widzę dokąd włoski sięgają:D
-
Dobry wieczór dziewczyny:D przepraszam, że tak późno i że nic nie napisałam:o przed chwilą tyle napisałąm i zamaist skopiować (moja metoda, by nie zżarło tekstu) to go wycięłam wrrrrrr no idiotka ze mnie do sześcianu no:o
-
ok dzisiaj przerwa jakaś w naszych razgaworach:o może i ja powinnam wziąć na wstrzymanie:P idę pomiziać się trochę, pa
-
Bondi to ja z tego wszystkiego wybieram skubanie owoców i leżakowanie;):D
-
jestem jestem Bondi od razu widać, że dla Ciebie praca w ziemi to rodzaj odprężenia, mimo wysiłku jaki trzeba w to włożyć:) czyli najpierw sianie, pielenie, podlewanie, później zbiory i przetwarzanie, a zimą sama radość, że surówki są własnej produkcji, czy tak?
-
Beti krzykniemy razem żeby dziewczynki do nas zajrzały?
-
aha, ja mam tylko młodszą siostrę:)
-
czyli Ty jedna dziewczynka byłaś?
-
Beti witaj:D dzięki za zdjęcia, fajne:D pozwól, że się zapytam Twój brat starszy czy młodszy od Ciebie?
-
po usunięciu spacji link wejdzie, ale otwiera się strona z całą kolekcją wrrr, więc najbardziej posuje mi fason butów w piątym rzędzie od góry w środku:D
-
no i nie wlazł:o, ale spróbujcie skopiować go i usunąć spację po fioletowe
-
Witajcie wieczorową porą:D Tokina buuu współczuję bardzo i trzymam kciuki:) cieszę się też, że mimo pierwszego złego wrażenia telefon przypadł Ci do gustu:D Bondi prawdziwa z Ciebie ogrodniczka już byś pogrzebała w ziemi:) a daleko masz na działkę? Bonita ja też bardzo lubię buty z CCC konkretnie Lasockiego, ale wolę trochę inne obcasy niż te, które proponują na tę wiosnę coś takiego jak na tym zdjęciu http://www.we-dwoje.pl/fioletowe;obuwie;venezia;wiosna-lato;2009,artykul,10584.html?foto_id=14 ciekawe czy link wejdzie
-
pewnie masz zimowe opony, zawsze to bezpieczniej, ja nie mam węc się nie wychylam:P
-
jak mus to mus, ja jednak poganałbym pieszkom nawet z ciachem;), ale rozumiem, że chłopak to co innego i ciacho byłoby zagrożone:P a tak poważnie znam swoje możliwości jako kierowcy, nie mam doświadczenia w jeździe po śniegu i nawet nie próbuję ich zdobyć, pewnie to błąd, ale trudno:o