zuuzik

Bechemotku cieszyć się, że trąby omijają. Poetko co to za łobuziak, podgryzać pańci łydki, mój Maksiu tak nie robił, podgryzał za to jedną ścianę - brakowało mu wapna, chyba

Bechemotku to tylko się cieszyć:) ja na 3 piętrze, to trochę wieje

Poetko Gucio młodzian więc można mu wybaczyć, ale i pogonić, by mu w krew nie weszło;):P

ściągam, bo jak silny wiatr to połamie:o a wiadomo co przyjdzie z burzą?

Banderasku czyli jak wolne od kieratu to charówka w chałupce i nie tylko:o a do kiedy masz wolne?

znów zdjęłam skrzynki z balkonu, coś kręci się i kręci w powietrzu:o

może pęcherz sobie przeziębiła??? mój kocurek zaraz po kastracji, wybudzony, ale śpiący jak go przywiozłam do domu, położyłam to za czas jakiś patrzę, a on leży w kałuży, biedny posiusiał się, ale myślę, że był jeszcze zamroczony narkozą:o

a może Monie śniło się, że biega po łące i.... popuściła;) każdemu może się zdarzyć:)

aha, nie wiedziałam, ciekawe czy kotki po sterylizacji też tak mają?

Tokina nunununu:( ale rzuciłaś? przez ten ból gardła

Bechemotku i co z Monką? dlaczego popuściła? byłś u weta?

Tokina daj odetchnąc facetowi, bo co tu dużo mówić jest w szoku pourazowym:o a zimne znieczula więc lody na trochę mogą znieczulić bolące gardło

ja odpukać ostatnią anginę miałam jakieś 18 lat temu, ale w dzieciństwie to i owszem na okrągło na zmianę angina i grypa, grypa i angina, dopiero kolonia zdrowotna w Wieliczce i codzienne 2 godzinne leżakowanie w kopalni wyleczyło mnie na 6 lat:)

Bechemotku ja kiedyś miałam anginę w lipcu oj bolało:o i doktorka powiedziała, że to od zimnego:o a jak już się ma anginę to zimne wręcz pomaga, na chwilkę ale pomaga:) ale po tamtym epizodzie mogę pić prosto z lodóki, grozi mi najwyżej czkawka:P

a Terterek jutro wraca, dziś podróżuje :)

Tokina no szkoda, że tak młody poszalał i nogę złamał:o i co postanowiłaś? Bonita, nie dwaj za dużo proszku, potem go czuć w cieście, a jak ma opaść to i tak opadnie;):P

u mnie pół godzinytemu pogrzmiało, a teraz ucichło:o Wesołku co Ci tam nie leżało na tym weselu? nie miałaś pewnie w ogóle nastroju na zabawę pewnie:o Roberto, rwnież czekam na fotki kuchni:) Małgoś to kiedy spadek komputerowy się szykuje?

cześć i czołem Tokina nie dziwię się Twojej wściekłości:o a czy ten gość to jednoosobowa firma? może jest ktoś kto go zastąpi w takiej sytuacji, a jak nie to powinien pokryć koszty jakbyś chciała zlecić komuś innemu skończenie tej roboty, choć z drugiej strony ciężko znaleźć kogoś do dokończenia roboty po kimś:o

oki dziewczynki muszę zmykać, coś wymyślić na jutro do ubrania, by się nie ugotować i zakamuflować wałki:P a tak swoją drogą, czy któraś zna sposób jak przetrwać te koszmarne upały pracując? chętnie sskorzystam trzymajcie się do jutra Bechemotku Poetko paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Poetko to ja mam odwrotnie:o jestem wielka, w obcasach jeszcze większa:P ale noga na obcasie ładniejsza, zwłaszcza jak się nie ma fajnych pęcinek - ja nie mam niestety:o

Poetko sposób niezły:) a stopy i owszem nierówne, dlaczego z reguły na początku mierzymy prawe? Bechemotku w zbyt płaskich noga też się męczy:o

zmyliłaś mnie tym zielonym wokół pasa, to jest pomarańczowe z czymś zielonym:P

aaa już dojrzałam, schowała się tak, że nie zwóciłam uwagi:P

ja ślepa nie widzę:o Poetko pierwszy raz słyszę o takim sposobie na rozciąganie butów, słyszałam o gorszej metodzie, ale nigdy nie próbowałam:P

dzięks za linka, ale i tak nie wiem kogo szukać;)