zuuzik

Wesołku hehe koń by się uśmiał jaki z niego książę:P

Beti współczuję takiego układu Bechemotku na dobrego chłopa trafiłaś:)

Beti czyli brat mieszka z Wami? niech mama wraca, bo tylko ona może zrobić porządek, a Ty wytrzymaj jeszcze te dwa tygodnie Wesołku hehehe fajną masz księżniczkę;) ja tam nie marzyłam o księciu:P

Beti to współczuję:o szkoda, że nie możesz zabronić mu przychodzić:o Wesołku podpisuję się pod tym powiedzeniem:)

właściwie teaz mogłabym umyć choć jedno okno, ale nie chce mi się:P leń patentowany ze mnie:o

Wesołku to ja jestem ciemna masa:o nie domyślam się:o

Beti postaw sprawę jasno, biorę dwa dni wolnego za nadgodziny i już, niech szukają zastępstwa, albo same sobie radzą nie mów, że brat skaszanił tapetowanie:o

witaj Pszczółko, mam nadzieję, że teraz na dłużej zostaniesz z nami:) Bechemotku hehe pewnie - okna na święta były myte, ale już są taaaakie zakurzone, że szkoda gadać, sama nie mogę na swoje patrzeć:o

pewnie, że przygarniemy:) Beti szkoda bardzo:o a czzy udało się koogoś zarudnić w końcu?

Wesołku chociaż Ty jesteś w kwestii męskiej po mojej stronie;):P dzięks:D właśnie Bechemotku, że nie wspomnę o Twej małży:P Beti a chodzisz jeszcze na terapię? pewnie nie, bo nie masz czasu przez pracę:o

Beti coś Cię nosi kobieto:o

hej Bechemotku no nieeee świat bez facetów???? nie wyobrażam sobie;):P mimo ich wad i przywar, jednak bez nich byłoby trochę nieteges, że się tak wyrażę;)

cześć i czołem, kluski z rosołem;):P Beti a co pichcisz na jutro? i powiedz jak się ma znajomość z przystojniakiem? nic ostatnio nie piszesz:o Roberto fakt prąd drogi, chociaż gaz tak samo, a najgorsze są te abonamenty i przesyły stałe i zmienne, z rachunku na 200 stówy tylko połowa to zużycie, reszta to te durne opłaty:o Wesołku a auto wybrane? czy nadal poszukiwania trwają? Małgoś u nas też jest taka giełda, na której mydło i powidło dostaniesz;) ale samochody też:) ja tam preważnie kupuję proszki do prania (ponoć oryginalne od sąsiadów zza Odry, ale kto ich tam wie), lakiery do włosów, pastę do zębów i takie tam bzdety:P Bondi ja też lubię zupki mleczne na śniadanie, ale wolę z makaronem, albo mannę, byle nie płatki ani nie owsianka:o Tokina nareszcie:D:D:D:D nasza Bonita powinna już dzisiaj wracać do domu, tak przynajmniej mi się wydaje

dobranoc

Pszczółko, a Ty kochana? co się dzieje? meldować mi się tu;)

Tokina kuknij do nas, sama się denerwujesz jak znikamy i dłużej lub krócej się nie pojawiamy, więc sama rozumiesz - przychodź i machaj:D

późnoniedzielnie Małgosiu z malowaniem jeszcze nie koniec, niestety:o do kolejnej soboty nawet nie myślę:o Roberto a nie podobają Ci się kuchenki z płytą ceramiczną? pewnie nie skoro wzięłaś z palnikami:) Beti mnie przydałaby się taka harówka, po mojej zawsze mi się chce jeść;):P Terterek już pewnie w pociągu układa się w swej kuszetce:D

oki zamykam cafejkę;) Terterku spokojnej nocki życzę i jakbyśmy jutro się minęły to życzę Ci bezstresowej podróży i udanego pobytu, łap słonko, wdychaj jod, ciesz oczy widokami, ciesz serce fajnym towarzystwem, naładuj bateryjki i wracaj szczęśliwie:) aha i napisz kiedy Cię wyglądać dokładnie, paaaaaaaaaaaa

Kosmi ekspertko od wyszukiwania tanich noclegów;) dzięks za namiary

Marijko jaka szkoda, że nie udało Ci się skontaktować z Bonitą:( przypuszczam, że wyłączyła telefon bo tu inna taryfa itd. jak usłyszę, bo różnie to bywa;) smsa zawsze odpowiadam:) więc nie ma za co:) a pomyśałaś o rehabilitacji na bolące przedramię? jakieś lasery albo krio? warto byłoby pochodzić mnie po tych 7 godzinach prac malarskich i okołomaalarskich;) najbardziej bolą nogi:o a w trakcie i owszem ramiona i kark, jak zadzieram głowę:o

ja dziś miałam powtórkę z rozrywki;) czyli malowanie u dziadka, tym razem kuchnia, znów sama machałam wałkiem, małżowina nadal cierpiąca - z wiekiem te ataki trwają dłużej niestety:( dziadek wynalazł niekapiący wałek, faktycznie nie kapie jak tradycyjny, ale cóż z tego jak ten wałek cięższy o litr farby, którą się do niego wlewa:o daltego wolę tradycyjny, mimo konieczności późniejszego zmywania

cześć i czołem Bonita tak szybko zawinęła się i pojechała nie zdradzając nam powodów;) więc ja wytropiłam ten powód - w K jest właśnie eska music awards;):P stąd ten pośpiech;) Terterku i jak sandałki, już kupione? Marijko i jak? dodzwoniłaś się na numer podany przez Bondi?

Bechemotku suuuper:D:D:D a ty już pewnie czarne myśli i w ogóle:P Beti marudź marudź nic nie szkodzi, no właśnie przez 12 godziny tyko 3 kromeczki i jest figura laseczki, to jest przepis;)

Kosmi @ dotarła, tym razem nie pomacham Ci, bo inaczej będziecie jechać i ciekawe jak długo? ależ tanie noclegi znalazłaś, możesz coś więcej na @ napisać, gdzie dokładnie?

Beti przecież Ty masz chory kręgosłup, też możesz o tym powiedzieć i jak już czujesz, że nie dasz rady, powiedz, albo idź do lekarza, zwolnienie zawsze dostaniesz