zuuzik

Bechemotku ze mnie śpioch, że hej:P chociaż z reguły jak mogę pospać to się budzę wcześniej, a jak muszę wstać, to ledwo daję radę się zwlec:P ale w niedzielę pobudka o 6 to już przesada;)

Kosmitko coż Ty nam chcesz posłać, że cosik to blokuje, hę:P

jak tam, obrobiłaś się z dokumentami?

o Bechemotku to jeszcze zostanę:D a z nk się nie martw, bo od kilku dni co jakiś czas jak się chce wejść na ich stronę wychodzi info o usprawnianiu serwisu, ale za chwil kilka już można wejść:D

Widzę, że sobie pogadałam z... klawiaturą;) oki więc też spadam, zwłaszcza, że jutro muszę wcześnie wstać i dygać do kościoła na 7.30:o to sprawka mojej matuli, która zamówiła mszę za mojego tatę na tę nieludzką godzinę:o wszystkim i papapa

Halooo, jest tu któraś? Nie uwierzycie - wyłączyli nam prąd tak ni z gruszki ni z pietruszki. Przypomniały mi się czasy mojej wczesnej młodości, gdy takie wyłączanie prądu było nagminne:P Pszczółko Kosmitko nic nie dostałam na pocztę:( Bechemotku Tokina mam nadzieję, że przesyłeczka wywołała choć cień uśmiechu na Twoich ustach:)

Kosmitko poczta doszła, ale bez załącznika:P a moja doszła?

Pszczółko całe szczęście;), że ten krzyżyk do całowania to nasz, a nie księdza, bo to już byłoby niehigieniczne:P

Kosmitko nic nie wiem o przeciązeniu poczty, ale może to chodzi o net ogólnie? A biała czekolada oj słodka jak miód:P ja wolę kawową, taką dwukolorową niemiecką Caffe Sahne- Bonita pewnie ją zna:D Pszczółko luknij na nk:D

Beti to ja też łasuch na słodycze jestem okropny, ale w nocy nie wstaję Kosmitko no widzisz księżulo z innego terenu i już coś nowego dla nas wprowadził:D Pszczólko na nk od czasu do czasu wyświetla się komunikat, że pracują nad usprawnieniem serwisu, więc się nie przejmuj:D

Kosmitko hehe święcona byłam:P i całowac krzyżyk musiałam - jakiś nowy zwyczaj, bo do tej pory żaden ksiądz tak nie robił:o co do pogody, to nie pamiętam kiedy słońce widziałam, ostatnio u Roberty i Pszczółki świeciło;)

Beti wstajesz w nocy i wtedy wcinasz słodkie? dzięki za zapiekankę, uwielbiam makarony:D

Pszczółko dzięki za eklerka, ja Was częstuję makowcem roboty mojej mamci oczywiście, bo mnie talentu brak do drożdżowych wypieków:P Pszczółko zajrzyj na nk:D

Beti, bardzo dobrze napisałaś:D

Beti;)

Pszczółko, hihi to się nam się księża powymieniali:P znam tylko jego imię i że pochodzi właśnie z Twojego miasta.

ale to zabrzmiało, hihi oczywiście wolę jak młody przyjdzie po kolędzie, jakoś lepiej się z takim rozmawia:)

Cześć Beti, no mnie nie ominęła, bo dziś sobota, a w sobotę nie pracuję. I też wolę młodych księży.

Cześć wieczorkiem:D Pół dnia sprzątałam, drugie pół czekałam na księdza, no i nareszcie po kolędowaniu, ufff mogę w końcu rozebrać choinkę:P ksiądz był spoko, młody ziomal naszej Pszczółki jak się okazało:), mój m tak się rozgadał, że wizyta trwała aż pół godziny:) O rany znowu jakieś zamieszanie??? wrrrr

Roberto słonka dalej niet:( następnym razem na podaniu chyba trzeba przybić pieczątkę: priorytet;) co do stacji to staramy się tankować tylko na znanych, bo faktycznie można trafic na oszukańców i później same kłopoty:(

Małgorzatko, na zwolnieniu poszpitalnym miałam 40 dni (10 w szpitalu, 30 po) później dostałam jeszcze 28. A telefonem się nie przejmuj, to tylko technika, która często zawodzi wtedy, gdy akurat nam na niej zależy, coś o tym wiem:o

Małgorzatko witaj fajnie, że jesteś:D, a że osłabiona, to normalne, ale z każdym dniem będzie lepiej:D przed grypskiem trzeba się chronić, może citrospetem (wyciąg z pestek grejfruta) u nas w gazetach piszą, że mnóstwo ludzi choruje:o Beti dzisiaj też na 13?

Roberto dzięki za herbatkę:D inicjatywa z podankiem , ale chyba ugrzęzło, bo mgły choć mniejszej ciąg dalszy:( buuuu ja chcę słońca!!!!!

Cześć:D Macham Wam łapką i życzę przyjemnego dnia:D

Smutasku Ty wariatko kochana Ty papa