zuuzik

Terterku to masz mądrego małża:) a za przyjaciela trzymam kciuki, żeby tabsy działały:)

dobra, idę do sklepu, ludzi już nie powinno być:P może jeszcze wdepnę:)

Terterku mas zrację czas robi swoje, przed myślałam dlaczego ja? ale po. to cieszyłam się, że tylko tak:) i teraz tylko tak staram się myśleć:)

Roberto nie martw się, metoda, którą zastosują u Tojej siostry na ewno mniej inwazyjna niż tradycyjna, musi być ok, ważne, ze wyniki są optymistyczne:) u mnie też gorąco bardzo było dziś, ale coś chyba z ciśnieniem się dzieje, bo globus mi dziś pękał od rana:o

melduję się wielkoczwartkowo;) Tokina hehe myślisz, że ja na miotle, albo w garach:P co to to nie;) wczoraj byliśmy z małżem w teatrze na akompanitorze z h. śleszyńską i j. jankowskim, hehehe, ale było śmiechu, wykonanie rewelacja, uśmiałam się jak norka, że zerżnę określenie od Terterka:D:D:D super a poza tym w pracy zawirowania kadrowe znów i ja w tym wszystkim też tkwię i łepetyna mi pęka, wczoraj była ostra jazda:o Terterku niezmordowana jesteś, a zapomniałam się zapytać małżyk Twój nic a nic nie zazdrosny o to dbanie o przyjaciela? a sam przyjaciel jak się miewa, zagrożenie zażegnane już? Beti gratuluję utargów i czekam aż nam powiesz, że szefowa doceniła Cię odpowiednią premią:) Małgoś gdziś Ty złapała te zatoki?

jeszcze wpadłam na chwilkę, Bonita już pewnie zmieniłaś pościel (uwielbiam taką świeżo wykrochmaloną) i popatrujesz w telewizornię:) miłego wieczoru życzę i zmykam

puk puk;)

cześć i czołem:) dziś ładnie na dworze, czy tak nie mogło być tydzien temu:P Bechemotku podobają mi się imiona Twoich chłopaków:) ale zgłaszam jedną poprawkę (wybacz - zboczenie zawodowe;) ), Mateusz w Ani z Zielonego Wzgórza był mężam Maryli nie Matyldy;):P Tokina ufffffff cieszę się razem z Tobą:) Beti oj to długo musisz pracować:o, mam nadzieję, że kierowniczka odpowiednio Ci to wynagrodzi jakąś premią:) Terterku wróciłaś już?

dziewczyny, czas na mnie, muszę się odmeldować wszak tydzień dopiero się zaczął i do roboty mus jutro wstawać o 6:o buziam mocno Bonita Bechemotku papapapapa

hehe;)

Bonita to Twój małżyk przebił nas wszystkie;) Bechemotku moja siorka ma tak na imię, a urodziła się dwa dni przed Tobą

hehe na bierzmowaniu powetowałam sobie brak drugiego imienia i wybrałam Maria Magdalena:P

Bonita a Ty masz jedno czy dwa imiona?

hehe to macie pokręcone;) moja siorka też ma dwa imiona, ale tylko dlatego, że mamie podobało się inne i mnie inne - miałam 6,5 roku i już się wymądrzałam - te moje jest drugie, ale nigdy nie przyszło mi do głowy tak do siorki mówić:P

ale to Ty decydowałaś o tym jakim imieniem mają się do Ciebie zwracać przyjaciele, prawda?

ależ ja piszę, mam miao być tym razem Bechemotku to zrobiono Ci psikusa, pewnie mamie podobało się jedno, a tacie drugie imię stąd to używanie obu naraz

mama kuzynkę o imieniu anna, ale w rodzinie bliższej i dalszej wszyscy do niej mówili i mówią aśka

to ja mam dobrze, jedno imię i spokój;) ale tak poważnie to od zawsze używałaś obu imion? tzn np. w domu pierwsze, w szkole drugie?

oczywiście: nie pamiętam miało być

mój tato był skorpionem, ale pamiętam by zalazł mi za skórę;) byłam córeczką tatusia:) to mama była tym złym policjantem:P

no to Bechemotku wiem doskonale o czym mówisz, moja też rybka, jedna w jedną druga w drugą stronę, charakter paskudny, chociaż ma dobre serce, nie powiem, ale wyczucia brak:P Bonitka hehe skorpionik znaku nie zrobi a krew wypije - tak mówią, ale są wyjątki;)

Bechemotku powiedz jeszcze jaki mama jest znak zodiaku? rybka może?

Bechemotku siostra okropny charakterek? Bonita masz rację i tak staram się myśleć w chwilach "kryzysu", ale na czasami to wychodzę z tzw. nerw:o

sama pozwala sobie robić innym przykrość - co często wynika z bezmyślności, walnie coś, nie pomyśli, że może zrobić przykrość, a jak sama coś usłyszy w odpowiedzi i obraża się, a czasami uderza w bek, jak dziecko:o

Bechemotku oj coś o tym wiem, moja matula nie ordynator, a rządzicielka strasznie