

zuuzik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zuuzik
-
witam serdecznie Personalna dla Ciebie kochana moc całusów imieninowych w pakieciku z najserdeczniejszymi życzeniami zdrowia, uśmiechu, a jak najmniej stresu i kłopotów
-
Tokina a może znalazłabyś jakiegoś gościa, który skopałby Ci ogródek za naprawdę niewielkie pieniądze, moja teściowa tak robi
-
Bonita podobnie jak Terterek bardzo ubolewam, że termin Ci nie pasuje nic a nic Terterku to ja też wolę drinka:P Małgosiu fajnie, że rozglądasz się za pracą, a co małżyk na to? Bondi już w domu? to teraz opowiadaj jak było i dlaczego pary z ust nie puściłaś, że jedziesz;) Tokina stop nie szalej w tym ogródku tak, łapkę masz naciągniętą, musisz uważać
-
Małgoś kochana:D w dniu Twojego święta zdrówka Ci życzę i szczęścia i miłości i radości i uśmiechu i wszystkiego najlepszego
-
oki dziewczynki, pogadajcie sobie:) ja spróbuję odnaleźć Was jutro na skypie, ok? a teraz spadnę w swoje niewygodne łożę - jak je kupowaliśmy wydawało się ok, a teraz cierpię strasznie, kręgosłup daje popalić:o lecę papapa
-
w łazience hotelowej są nawet dwa plastikowe kubki:P niestety w tym hotelu w pokojach czajnika, kubków i herbatki brak:o
-
Bechemotku to może dołączysz wieczorkiem do nas? tak się pytam, bo nosze się z zamiarem zamontowania w jednym pokoju
-
Bechemotku może to jest pomysł? Terterku to ja wybieram winko:D
-
Bechemotku montowałaś w ub roku roletę zewnętrzną prawda? pamiętasz ile kosztował m kwadratowy?
-
Terterku hehehe ze mne pijanica jak z koziej doopy trąba;):P ale pójdziemy:D:D:D Bechemotku to jest to, tylko jak się nauczyć asertywności, jak?
-
czytam czytam Terterku, trochę tego jest
-
w nocy faktycznie wszystko jest straszniejsze, też czasami tak mam jak się przebudzę, że ogarnia mnie lekki dygocik i strach, bez konkretnej przyczyny
-
Bechemotku i cóż począć???? oswoić, pogodzić się, polubić?
-
hehe Bechemotku to zaszalałaś, jak nie Ty;) Rowerzystko Tokina najprawdopodobniej będzie ok. 9, więc może umówimy się na 9.30 - 10?
-
oooo też miałam takie loki, anglezy chyba się nazywają:) Bechemotku gadaj nam co kupiłaś?
-
Bechemotku oj oj oj, zniżka Cię dopadła, buuuuu uważaj, rzucam Ci wędkę, może Cię chwycę i leciutko pociagnę ku sobie? ;)trzymaj się kochana, jeszcze troszkę i dla Ciebie zaświeci słonko Małgoś hehe a co byś powiedziała, że moja była polonistka i wychowawczyni w jednym, jakiś czas temu szukała w mojej formie zartudnienia, by dorobić do emerytury? oj jka się cieszyłam, że nic z tego nie wyszło:P bo zołza z niej była łokropna:P
-
aaaaa jutro i pojutrze mam urlop - zaległy, ale się cieszę:D:D:D wyśpię się może nareszcie, albo i nie, bo jak mogę, to... nie mogę:P;)
-
dziewczynki czy mogę Wam posłać naprawdę świńskie foto? bo chyba jeszcze nie posłałam
-
Terterku spoko loko;) damy radę, koniec języka za przewodnika, jak nie wiem - pytam
-
Wesołku zdjęć z komunii, takich robionych w studiu fotograficznym też nie mam:o tak się wybieraliśmy, że nigdy nie doszliśmy - jak sójki za morze:P mam kilka malutkich, marnej jakości zrobionych przez dziadka na podwórku z dzieciakami z rodzinki i chyba dwa wspólne z klasą i proboszczem, robione przed kościołem i to wsio a żeby było lepiej, po komunii jak trwał tzw. biały tydzień, kiedy do kościoła latało się codziennie, ja latałam bez rękawiczek, które moja mama po praniu spuściła razem z mydlinami do wc-tu, ot i miałam zdekompletowany strój
-
Małgosiu u nas ze specjalistami różnie, raz trzeba czekać długo raz krótko, nie ma reguły, a jak synuś i jego prezentacja? gotowa już?
-
środowo Rowerzystko ależ się cieszę:), Tokina też przyjedzie w środę 13-go Terterku przygotuj rodzinkę, że do domu wrócisz 13-go późnym popołudniem:) Wesołku pozwól, że pogłaszczę Cię po plecorkach, poprzytulam do swego miękkiego dekoltu;) a jest się w co wtulać;):P może uda Ci się załapać pion? Terterku muszę sobe przypomnieć jak tam się jedzie do tego hotelu, bo z walizą nie za bardzo chce mi się na piechotę tarabanić:P w ubiegłym roku jak już wracałyśmy to na dworzec szłyśmy pieszo, co prawda z innego miejsca, ale po drodze remontowali ulice, chodniki, oj było dźwigania, bo po piachu nie dało się ciągnąć walizki:o Pszczółko ja tylko z jedną walizeczką niedużą, na kółkach na dodatek, więc spoko:) Bonita ogrodniczka jż z Ciebie na całego w tym roku, ja czekam jeszcze miesiąc, w tej chwili jeszcze u nas za zimno, dziś znów skrobałam szyby:o
-
to jeszcze ja na chwilkę, zaoglądałam się rewolucji Gesslerowej w Terterkowym mieście:) no wiedziałam, że nie trafię, która to córka Wesołka, ale wcześniej nie dostałam nigdy jej fotki, a dziś najpierw pomyślałam, że ta niższa, bo ma kozaki, a która panna młoda w botkach do ślubu idzie, ale z drugiej strony... dlaczego nie:P i nie trafiłam:P Terterku, dziewczynki, ja w K. będę 12 kwietnia ok. 15-16, mam dla Was cały dzionek, noc i cały następny dzień 13-go też, bo zajęcia mam dopiero 14-go w czwartek od godziny 11, więc... możemy rozrabiać do woli. Poetko hehehehe ogon musi być;):P Terterku gratuluję:D:D:D Bonita jak fajnie, że się odezwałaś, buziak ciumsy dla wsiech, spadam może zasnę??? pa
-
nie ma nikogo:(, pooglądam sobie coś na vod
-
Beti już grilowałaś? o rany, wcześnie zaczęłaś sezon w tym roku:)