

zuuzik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zuuzik
-
nie ma Was to se;) idę
-
Banderasku rozumiem Twój niepokój doskonale, tym mocniej zaciskam palce:) Tokina nununu za wczorajsze spacery:( masz w cieple siedzieć/leżeć/być!!!, łażenie po takim mrozie wykluczone:o szkoda, że poczułaś to na własnych kościach:o
-
witanko dziś mogę podziękować za trzymanie kciuków, jesteście niezawodne:) pan doktor zrobił mi przegląd nad i podwozia:P za jednyne 70 dych (cytologia, dowcipne usg i ugniatanie cyśków;) ) i jest ok, no prawie oki, bo jednak muszę wspomóc się farmakologicznie - mój osierocony z bliźniaka jajnik nie daje sam rady z produkcją hormonów i trzeba sięgnąć po syntetyk:o na razie na trzy miesiące, zobaczymy co będzie dalej... heh jak fajnie być w chacie przed południem:) można normalnie zrobić i zjeść o przyzwoitej godzinie obiad, można spokojnie coś przyrządzić i ogarnąć chałupkę, dużo można:):):) u mnie za oknem zaledwie minus 6,2 ale za to cały czas sypie śnieg, jest bajkowo, ale... ileż można:o aaaa zdążyłam też za dnia zrobić prezenty dla naszych mam, w tym roku z serii do domu:P co prawda zawsze byłam zwolenniczką prezentów osobistych, ale... żadna nie chciała nic podpowiedzieć, a mnie pomysły się skończyły:P
-
też się żegnam na dzisiaj Personalna nie dziękuję dziś;)
-
wieczorowe dziś lepiłam pierogi, ale nie liczyłam, mam tylko nadzieję, że się nie otworzą jak moje uszka:o po zamrożeniu prawie wszystkie się rozkleiły, wrrrrr ciasto wyszło mi za twarde i chyba dlatego:o teraz przed gotowaniem będę musiała je rozmrozić, docisnąć i buch do gara:P no i jak się cieszyć na święta;):P Małgoś masz rację jutro ide do dowcipnego doktora i mam duszę na ramieniu:o dlatego trzymajcie kciuki o 9.20 Banderasku u mnie też karp dziś kupiony i sprawiony:( nie lubię tej ryby, ale rodzina i owszem więc mus żeby był Terterku czekam na pierniki;) Bonitko wiem, że Ty nocny marek, ale tak długo w noc w kuchni? buuu
-
Bechemotku pożegnam się już, dobranoc do jutra
-
świeży świeży, a kiszoną kapuchę robiła moja mama - całą bekę:P
-
no tak z masełkiem to smakuje;)
-
ja na razie mam śledzie i dorsza świeżego, jutro będzie karp
-
mnie wyszło 100 i ciut nie pamietam dokładnie:P a chanelka je chlebek? czy mona chlebek a kicia to co na chlebku?
-
wczoraj lepiłam uszka, ale ciasto wyszło mi jakieś za twarde:o nie maiałam wczoraj weny:o
-
te spotkania opłatkowe są bleeee zwłaszcza z takimi wredotami jak u nas:o - ale że jestem socjalna;) to muszę je przygotować i później posprzątać, wiadomo z pomocą koleżanek, ale muszę być. chociaż przemówień oszołoma nie słucham, a jak przychodzi do dzielenia się opłatkiem i nieszczerych życzeń migam się jak mogę:P
-
no przy mnie też próbują podkradać, łapką, pysiem czym się da, ale nie pozwalam:P ale smaki to mają aż sama się dziwię:P specjalne kanapki???
-
no Poetko nie ma się co dziwić, że głowę straciłaś;):P baw się dobrze:)
-
jednak mój radiobudzik nawalił - krótsza wskazówka nie rusza się, od kilku godzin mimo, że duża wskazówka się obraca jest godzina siódma, po siódmej, ewentualnie przed siódmą:p
-
a dziewczyny nie są nachalne? moje chłopaki hmm czasami tak, czarny potrafi łapką delikatnie chwycić i ciągnąć do siebie moją zwłaszcza, gdy wkładam coś do ust:P
-
Bechemotku a za tydzień mamy spotkanie opłatkowe, bleeee ciklawe co wtedy powie:o widok na pewno słodki:) podkarmia? mój tylko złości się jak widzi koty na stole i czasami jak nie zdążę zgarnąc sierści z kanapy:P i w trakcie jak on sam je to nie ma mowy o dokarmianiu, później i owszem:P
-
Bechemotku Twoja Chanelka jak rasowy;) kot okupuje stół:) małż się nie złości? bo mój i owszem
-
Tokina dzięks, że w końcu byłaś z nami:) nawet nie wiesz jak tęskniłam za Tobą i złościłam się na Ciebie;) trzymaj się cieplutko
-
heh mówicie o kłopotach pacorowych, dzisiaj miałam zebranie ze swoimi dziewczynami i stary powiedział, że ciężki rok nas czeka, ci co nas finansują mają dać mniej kasy, a to w przeliczeniu przekłada się na 7 etatów mniej:o strach obleciał wszystkich:o
-
a możesz leżeć na miękkim?
-
na garnku
-
tia ciepłolub uwielbia kaloryferek gorący i jest taki łobuz, że czarnego przegoni i sam się rozłoży jak najbliżej:)
-
jestem jestem:) chodzisz na zastrzyki, czy może ktoś przychodzi? jak sobie radzisz ze spaniem?
-
bierzesz właśnie doczytałam