Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

she kameleon

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez she kameleon

  1. I jeszcze piękna piosenka dla Was na dziś http://www.youtube.com/watch?v=AVi4PUx8bXk
  2. Dea Erw tak, synowi się podoba, lubi koszykówkę, lubi też chodzić na basen-wcześniej nie chodziliśmy z nim a teraz ma w zajęciach szkolnych- i przez miesiąc nauczył się pływać:) Z nauką trochę gorzej bo nie chce mu się przysiadać do nauki, ale jak już usiądzie to efekty są:) Myślę, że to kwestia czasu a wejdzie w rytm i będzie lżej:)
  3. Cześć dziewczyny Rebeka dużo miłości, wytrwałości, samych radosnych chwil i wszystkiego naj.....:) z okazji urodzin Rzenacały czas czekam na klucze od mojego mieszkania, odbiór się przesuwa ale to nawet dobrze bo droga do osiedla jeszcze nie skończona, przede wszystkim nieoświetlona a wiadomo teraz coraz szybciej ciemno się robi a my niezmotoryzowani jesteśmy więc drogę do osiedla pieszo musimy pokonywać, a od kolejki SKM mamy 20 minut drogi pieszo:) Mój syn pojechał do Piastowa na swoje pierwsze zawody koszykówki:) i wczoraj prawie wygrali:P z drużyną która trenuje już dwa lata a oni dopiero miesiąc:D Syn jest niski a mimo wszystko trener wystawiał go na meczu bo bardzo przeszkadza przeciwnikom, a jak dostaje piłkę to podaje wyższym kolegom którzy mają bliżej do kosza:) Ładna pogoda dzisiaj u mnie, na spacer bym poszła ale trzeba ogarnąć trochę mieszkanie i jakieś zakupy zrobić i obiad ugotować:P pozdrawiam Was wszystkie,pa
  4. Jeszcze jedno:P Nie wystarczy kliknąc na link tylko trzeba skopiować cały z numerkiem i wrzucić w przeglądarkę;) Właśnie mąż mi powiedział jak nowo przyjęta studentka podpisała zabawkę na etykiecie" łuć podwodna" :D pozdrawiam
  5. Aaa i jeszcze zapomniałam napisać że mój syn dostał z przyrody 4+ z klasówki i trener wybrał go na pierwszy wyjazdowy mecz koszykówki do Warszawy;) Więc, po prostu nic innego nie pozostaje jak siedzieć i uczyć się razem z nim;) Wesola fajnie Cię widzieć;) Dziekuje wszystkim za fotki, fajnie się ogląda:) Dobra, zmykam bo obiecałam synkowi troche pograć na kompie;) papa
  6. Hej Znowu biorę udział w konkursie Nivea, proszę o pomoc w klikaniu;) Do niektórych z Was wysłałam link do tego konkursu i proszę o pomoc w stworzeniu fajnej muzyczki- bo na tym polega konkurs, wierzę że mi pomożecie pozdrawiam oto link http://pieknastronazycia.nivea.pl/pl/strefa_young/konkurs#/TR-161690 Potem dodam go do swojej stopki, konkurs trwa do 26 października chyba;) pa,pa
  7. she kameleon

    małżeństwo i samotność cz.2

    Hej dorot87_________ to smutne co piszesz, ale czy on tak zaczął zachowywać się po ślubie czy po prostu wcześniej tego nie widziałaś? Przyda Wam się porządna rozmowa, ale nie jakieś tam krzyki czy lamenty tylko na spokojnie usiąść i porozmawiać. Musisz mu powiedzieć czego oczekujesz od niego bo sam się nie domyśli. Nie pozwól na takie traktowanie, jesteś przemęczona bo opiekujesz się małym dzieckiem, hormony Ci buzują i łatwo wpadasz w stany depresyjne- znam to uczucie. Nie przekreślaj tego małżeństwa tylko walcz o nie, ale mądrze. Czasem potrzebna jest terapia wstrząsowa, wyprowadź się z dzieckiem do rodziców aby np. miał czas na przemyślenia i żeby uświadomił sobie co może stracić. Jeśli to nie pomoże to dopiero zaczniesz się zastanawiać co dalej. Życzę Ci powodzenia i wytrwałości Agrypinaposzłaś dalej się uczyć? Bo ja zrobiłam sobie roczną przerwę, teraz czekam na klucze do mieszkania, które mamy niebawem dostać;) pozdrawiam takanowaja ostatnio nie pijam bo miewałam za często ataki migreny:P Czyżbym się starzała? Chyba abstynentką zostanę:P daysy75musimy namówić Agrypinę by jechała do teściów to wtedy spotkamy się w trójkę;) bejbi1 IWEdalej rozkwit?;) buberżyjesz jeszcze?;)gorąco pozdrawiam;) pozdrowienia dla niewymienionych,pa
  8. Cześć dziewczyny Pamiętacie mnie jeszcze?;) Kaszubkodzięki za całusy;) Czekam na odbiór kluczy do mieszkania, może już nawet pod koniec tego miesiąca to nastąpi. I wstrzymaliśmy się z jeżdżeniem po sklepach i wkurzaniem się:P póki nie mamy kluczy, nic nie kupujemy i nic nie wybieramy, tak będzie lepiej Nie wiem co się stało z moim synem, ale mam z nim kłopot. Nie chce odrabiać lekcji i uczyć się, najlepiej siedziałby przed komputerem i grał albo biegał z kolegami:( A tu przecież IV klasa to już nie przelewki, nałapał już trochę miernych i jedynek i nic z tego sobie nie robi. A ja myślałam że będzie tak jak z córką- czyli sam się uczy, nie ma problemu z lekcjami, język łatwo przyswaja:P a on nawet po polsku nie umie poprawnie pisać-pisze fonetycznie Ręce opadają normalnie Jak coś się polepszy to napiszę a teraz zmykam już,pa pozdrawiam
  9. Cześć dziewczyny!!! Na początku muszę Was przeprosić za moja absencję ale jakoś trudno mi ostatnio zebrać myśli by coś z sensem napisać;) Ciągle gdzieś gonię i nie mogę uwierzyć ze ten czas tak szybko leci:) gojamój syn też chodzi do szkoły sportowej i zajęć ma mnóstwo ale jak na razie podoba mu się, teraz właśnie jestem w trakcie załatwiania badań w przychodni sportowej, oczywiście różni specjaliści o różnej porze przyjmują czyli muszę nastawić się ze około 2 tygodni załatwiania i biegania będzie, całe szczęście, ze szkoła syna, moja praca i przychodnia są całkiem niedaleko siebie:) Informuję wszem i wobec, że pod koniec października szykuję się na odbiór mojego mieszkania ;) Nie wiem jak długo będzie trwało doprowadzenie mieszkania do wprowadzenia się bo nie mamy dużej kasy na wykończenie i jeszcze ostatnio siadł nam tv i musieliśmy nowy nabyć czyli kolejne 2 tys poszło sobie Jeśli ma ktoś łazienkę którą się chce pochwalić i mnie zainspirować to proszę o fotki na mojego maila, ok? Bo ja nie wiem jakie kafelki mam kupić a powinnam już o tym pomyśleć pozdrawiam
  10. Cześć dziewczyny!!! kaszubkadziękuję za pocztę;) pozdrawiam i zmykam
  11. Cześć dziewczyny!!! Ale u mnie jest dziś pogoda, padało przez całą noc i nadal pada, na szczęście mieszkam w miejscu gdzie nie płynie żadna rzeka i nie zaleje mnie ale jak słyszę co woda może uczynić to smutno się robi Jesteśmy po wizji lokalowej;) Jakie to dziwne wrażenie, takie oglądanie, mąż miał zmierzyć ściany czy zgodne są z planem ale z wrażenia nie mógł znaleźć miarki:P Dzieci, szczególnie córka zawiedziona, że taki mały pokoik będzie miała, ale myślę, że jak już zacznie urządzać to zmieni zdanie- w końcu będą mieli oddzielne pokoje a nie jak do tej pory łóżko piętrowe ich tylko dzieliło:) Prawdopodobnie do października wszystko będzie gotowe a potem będziemy czekać aż nadzór budowlany odda do użytkowania, czyli moze już listopad;) a w najgorszym wypadku koniec grudnia. Erato dziękuję za fotki i podziwiam, że tak często przemieszczacie się po świecie:) Dea erw kurcze, nie doczytałam gdzie lecisz? Ale życzę Wam spokojnej podróży i Tobie wypoczynku:) Rebekato co widziałyście na zdjęciach to fotomontaż:D wystarczy odpowiednio stanąć i już wydaje się, że jest co najmniej 5 kilo mniej:P kaszubkaa jak u Ciebie przy tak dużych opadach deszczu? Nie zalewa Cię? wesola anka Annapo Ty ciągle w biegu a jeszcze masz siłę by tu wpadać i pisać, jaka ja leniwa jestem:P rzena a Ty gdzie się podziałaś? rybka o ile dobrze pamiętam to robiliście remont łazienki, podeślij mi proszę zdjęcia co udało wam się zrobić? Szukam inspiracji i nie mogę nic znaleźć co by mi się podobało ellisaodleciałaś? pozdrawiam
  12. Hej wczoraj byłam u mojej fryzjerki i pozwoliłam jej na ostre cięcie;) ale się ucieszyła bo zawsze było tylko podcinanie końcówek:0 ale zaczynam się już przyzwyczajać do nowej fryzurki;) podesłałam kaszubce fotki to zobaczycie same, jest też fotka przed cieciem i z wizji lokalnej mojego małego mieszkanka;) Pozdrawiam,pa
  13. Hej dziewczyny Ale musiałam dziś podjąć trudna decyzję Otóż chyba pisałam Wam kiedyś że w związku z tym że się przeprowadzamy muszę znaleźć dobrą szkołę dla syna, idzie teraz do IV klasy. W maju złożyłam papiery do najlepszej gdyńskiej podstawówki(bo znajduje siew miarę blisko mojej pracy) i do szkoły sportowej, która też jest blisko mnie (tam Dawid musiał przejść testy sprawnościowe). Testy przeszedł bardzo dobrze i od razu wiedziałam że się dostał, a ze z tej drugiej szkoły nie było wiadomości(a sekretarka powiedziała ze sama do mnie zadzwoni)-ale nie zadzwoniła, a ja w ciągu wakacji byłam w tej szkole jakieś 6 razy i albo nie było sekretarki albo trwał remont i nie można było wejść do szkoły-więc pomyślałam że nie dostał się. Kupiłam już podręczniki do sportowej, zawiozłam wszystkie dokumenty, kupiliśmy piłkę do gry w kosza, odpowiednie buty halówki itp a dzisiaj przechodziłam koło tej drugiej szkoły no i postanowiłam odebrać złozone dokumenty a sekretarka zdziwiona mówi mi że dziecko sie dostało do IV C :(, jak jej powiedziałam że nie dostałam żadnej info od nich to zwaliła na mnie że rodzic też powinien sie tym interesować-kurde mać. No i kurde syna przyjęli do najlepszej podstawówki a ja się na nich wypięłam:) Doszliśmy z mężem do wniosku, ze tak widocznie miało być i już nie zmieniamy podjętej wcześniej decyzji, chociaż wydaje mi się że.... Ale to właściwie też od dziecka zależy czy dobrze sie bedzie uczył, tylko musimy go przypilnować i pomóc mu. Jak myślicie, dobrze zrobiłam?
  14. Hej dziewczyny!!! Dzięki za pamięć i życzenia;) jeszcze rok i następne 18-ście na karku;) Pozdrawiam,papa
  15. Hej!!! Nie było mnie trochę ale zasilacz mi poszedł i musiałam zawieść kompa do serwisu bo sami nie potrafiliśmy sobie poradzić:P jaki wstyd;) Jestem już w pracy po urlopie, trochę krótko, przydałby się jeszcze tydzień ale niestety nikt za mnie robił nie będzie:) Pozdrawiam i milego dnia życzę,pa
  16. Cześć Dzień mija bardzo przyjemnie, mam nadzieję, ze jutro tez będzie fajnie kaszubkaco u Maciusia, może to trzydniówka? Mój Dawid przechodził ja też w szpitalu, daj znać. Podesłałam Ci trochę fotek, roześlij dziewczynom pozdrawiam
  17. Hej a ja zaraz na rower zmykam;) kaszubkano właśnie, tylko ja urodziłam się w Gdyni, mój tato w Niemczech ale to było pod koniec wojny-rodzina mojego taty pochodzi ze Szczecina, a mojej mamy z Poznania, mimo że moja mama urodzona w Gdyni, ja zawsze mówię, że jestem Gdynianką;) pozdrawiam i zmykam bo chłopaki czekają;)
  18. Hej z rana;) Częstuję się kawą bo zaraz uciekam na rower z synem, żeby zdąrzyć przed deszczem bo zapowiadali:) Rebekamoja córka pracuje do końca tego tygodnia czyli zostanie jej tydzień, ta praca jest wyjazdowa, za dużo luzu ma wiec ostatni tydzień będzie przygotowywała się do nowej szkoły;) rzenaja tam nie przepadam za Helem wolę Gdynię:P ale samo płynięcie statkiem jest przyjemne;) kaszubkaja jestem Gdynianka a nie Kaszubką :D mój mąż jest Kaszub cienka sprawa goja_19pogoda mogłaby być lepsze ale też nie jest źle;) wesola anka erato Milego dnia wszystkim,pa
  19. Cześć dziewczyny!!! Dalej odpoczywam, fakt że pogoda na plażowanie nie dopisała mi bo do godziny 14 słońce chowało się raczej za chmurkami, ale za to poszłam po książki do biblioteki i mam trzy- 1. Katarzyna Grochola-Trzepot skrzydeł, 2. Joanne Harris-Czekolada, 3. Marie Phillips-Niegrzeczni bogowie, czyli mam co robić by o pracy nie myśleć;) Przy okazji poszłam po bilety na tramwaj wodny do Helu na czwartek, popłynę z moimi chłopakami, zwiedzimy były teren wojskowy a potem podjedziemy do Władysławowa odwiedzić córkę, powrót będzie pociągiem. Nie planuję do końca tygodnia czyli do końca urlopu nic, bo jakby miało się potem nie udać to byłby żal a tak to robię na co mam w danej chwili ochotę:P no i na co sobie mogę pozwolić, ostatnio chodzi za mną taka myśl, że poszłabym sobie na pedicure, ale tak trochę głupio ze ktoś miałby coś robić przy moich stopach:P Aaa, i na wesele bym sobie poszła ale nikt ze znajomych nie planuje teraz ślubu;) Kupiłam dzisiaj wątróbkę drobiową i czekam na męża bo to on zawsze smaży :) moja mi nie smakuje;) pozdrawiam
  20. Cześć Stawiam kawę\_/> \_/>\_/> częstować się No i pogoda do dupy, kurde, myślałam, że sobie na plaży poleżę a tu słońca nie widać, cholera zwykle jak mam urlop to pogoda taka, że tylko pić:P ale dziś są sklepy zamknięte bo święto to nawet nie popiję sobie:( Ide poukładać z synem puzzle, pozdrawiam, pa
  21. Hej Ja fizycznie odpoczywam ale psychicznie nie:( Jak już chyba wspominałam wcześniej moi rodzice mają prawną opiekę nad trójką dzieci mojego brata-chłopcy 4 i 6 lat, dziewczynka 2 latka. Chłopcy jak chłopcy łobuzują co chwilę a dziewczynka jest opóźniona, nie mówi, dopiero jakiś czas temu nauczyła się chodzić, nie można jest spuścić z oka bo wszystko bierze w raczki, nie słucha co się do niej mówi i jest nadpobudliwa. Moja mama ma swoje lata i nie daje rady psychicznie bo ciągle krzyczy na nich:( a ja tego muszę słuchać. Najchętniej wychodziłabym codziennie gdzieś z domu ale teraz pogoda nie dopisuje a poza tym kasy nie ma, nie mam tez tu żadnych znajomych, wszyscy powyjeżdżali za granicę, ech...szkoda gadać:P Zamiast cieszyć sie z urlopu to ja od rana narzekam:P Ja leniuchuję a annapo przy żniwach zasuwa i jeszcze musi przy 3 dzieci obrobić:) Zapowiadają ładny weekend to na plażę ucieknę a teraz pójdę może sobie na bulwar z książką- o ile deszcz nie zacznie padać. Czytam teraz "Pięć ćwiartek pomarańczy" Joanne Harris, ale polecam książki Paulo Coelho- ostatnio czytałam "Nad brzegiem rzeki Piedry usiadłam i płakałam" oraz "Pielgrzym" zanim zaczęłam studiować to też tego autora czytałam, na razie chyba wszystko przeczytałam co napisał. Jak macie coś do polecenia to chętnie skorzystam, ale nie lubie kryminałów, raczej takie obyczajówki które czyta się dobrze;) pozdrawiam i do następnego postu;) pa
  22. Hej dziewczyny!!! Ja sie urlopuję:) Zdążyłam w weekend trochę powygrzewać kości, wczoraj pozałatwiałam trochę spraw, a dzisiaj będzie padać:( pozostaje mi dobra książka do czytania-też fajnie:) Jutro jak pogoda dopisze to pojadę córkę odwiedzić:) Teraz idę się trochę ogarnąć i wybywam;)może się coś wydarzy;) pozdrawiam i miłego dnia życzę,pa
  23. Witam Wyspałam się, teraz idę z synkiem do fryzjera a potem idziemy na plażę;) pozdrawiam i miłego dnia życzę,pa
  24. ellisa ale to mi się pierwszy raz zdarzyło że mi twarz spuchła, nie spalam prawie całą noc tylko co 3 godziny brałam aspirynę na migrenę bo nic innego nie miała pod ręką, a rano w lustrze zobaczyłam potwora(ledwo co zobaczylam) :P
  25. she kameleon

    małżeństwo i samotność cz.2

    Hej!!! A ja mama do Malborka trochę dalej niż do Władysławowa:D Właśnie zastanawiam się kiedy jechać do Władysławowa do córki-ona tam pracuje jako kelnerka i skubanej dobrze idzie;) Jeszcze godzina i dwa tygodnie urlopu;) Agrypina do Wrocka może w przyszłym roku zawitam;) Pozdrawiam
×