she kameleon

No wiesz co Buber to juz mogleś do nas wszystkich zamachac łobuzie:P

IWEja Ciebie też pamiętam:) Pozdrawiam i aby ten tydzień był przynajmniej taki jak poprzedni

Witam ale ja dzisiaj wkurzona i smutna:( Powiem tylko tyle ze mogę znieść wiele ale chamstwa i oszustwa nie cierpię:( Pozdrawiam i chyba wrocę do Was szybciej niż myślałam

Ciepłamialam nie pisac na razie ale jak Ciebie czytam to mi się smutno zrobiło.Kurcze,czemu to akurat nas trafilo ze jestesmy z takimi facetami,no fakt komus oni musieli przypaść w udziale:PJa tak samo jak Agrypina sie stawiam i robię to na co ja tez mam ochote i nie zawsze to sie podoba MM,ale to jego problem,całe szczęście ze mam teraz mase obowiązków i roboty i nie przeszkadza mi to ze sie mijamy.Chociaż nie moge powiedziec ze jest teraz beznadziejnie,bo nie jest.Zauwazylam ze cos MM chyba zrozumial bo stara sie pobyc choć troche z dziećmi,stara sie być miły,czasem ma tylko odpały np o glupiego pilota do telewizora lub ze siedzę przed kompem i nie chce łóżka pościelić:Pa on mi karze:DNo i ja wtedy siepukam w czoło ze kazac to on mi nie będzie,ewentualnie ładnie poprosić.Dochodzimy do porozumienia ale wiem ze tak fajnie to zawsze nie bedzie bo to jest taki typ człowieka i już Ale się rozpisałam,zmykam do córki bo płacze z bólu(miała dzisiaj zabieg chirurgiczny wrosniętego paznokcia u duzego palca u nogi) Pozdrawiam,pa

CichaciepłaBuberAgrypina pozdrawiam i na razie zmykamale będęw poblizu:D

Lovepóki my zyjemy jakoś bedzie sie kręciło tylko czy inni też tego chcą? Pozdrawiam

Agrypinapodałam Ci na gg gdzie jest ten topik Ja bym mogla caly czas tu pisać ale wyszloby na to ze to moj pamiętnik bo prawie tylko ja tu ostatnio sie wpisywałam:) pozdrawiam i zmykam

Kurcze,czemu Wy nie piszecie? Ja to jeszcze udzielam się na innym topiku ale tam to jest ruch a tutaj? U mnie niby dobrze ale wpadam ze skrajności w skrajność,jeszcze pare takich akcji MM i chyba w jakis nałóg wpadne:P pozdrawiam i czekam na odzew

Joy ja tam kiedyś bylam ale nie przyjęto mnie:(ale to nie wazne,dam rade,pozdrawiam

Hej wszystkim kurcze nic nie piszecie czyli u Was wszystko ok Tylko u mnie jak zwykle nie ok:P Nawet nie chce mi sie pisac co jest nie tak bo az mi wstyd Tyle tylko że mam juz dosyć urlopu bo MM powiedział ze przeze mnie ma spieprzony urlop,nie wiem o co mu konkretnie chodzi ale zdąrzył mi powiedzieć ze jestem pojebana,żałosna i beznadziejna Ale dalej twierdzi ze mnie kocha-ale to mile:P Jedno co mi dzisiaj się pcha na język to-zadufany w sobie dupek-ale musze z nim życ-co zrobić Pozdrawiam i życzę miłych wakacji

nacikbędzie dobrze, wązne że on sam na to wpadł aby odejść,jeden problem z glowy, a Ty dasz radę,jeśli chcesz to pomorzemy Ci w tym tak jak będziemy potrafili,glowa do gory,buziaczki

No wiecie co? Nie mogłam znaleźć topiku:P Muszę sie Wam pochwalić-mam urlop:) Fakt,ze pogada nie rozpieszcza ale mnie to nie przeszkadza, moze pożyteczniej ten czas wykorzystam bo jakby było slonce to tylko bym na plażę chodziła a tak pogoda barowa:Di to mi bardzo odpowiada:D Dzieci wywiezione do tescia,MM urlop dopiero od następnego poniedzialku-no to mogę sobie sama porzadzić:P Lovepisz,pisz Agrypinaw koncu pojechalas w gory? Goldipracusiu Kwiatkowa Baucerongdzie sie podzialas? ciepłajak tam Twoje prawko? nacikna pewno czytasz to napisz cos od siebie:) margojak zabieg? dziambarabawitaj Buberku, dla Ciebie specjalny;) pozdrawiam i lece korzystac z urlopu

No kurka ,ktoś musi pilnować zeby topik nadal istniał,nie?:P Loveja tez niedługo na urlopik ale nie mam nic zaplanowane,bedzie z dnia na dzień i tez nic szalonego bo kaski brak:D Agrypinato fakt,klimat nadmorski jest super, mam to na codzień a w gory też bym chciala:(moze kiedyś:) Buberna Tobie to mozna polegać, dzięki Goldiwiesz ze ja jeszcze tych dokumentow niewybrakowałam:Po zgrozo, nie chcem ale muszem:D i do papierów wracam

Bubera wlaśnie sobie pomyślałam ze mnie olewasz:D i co to za wakacje jak ja nie odpoczywam tylko caly czas z kimś walczę:P dobrze ze chociaż Ty wypoczęty i szczęśliwy,pozdrawiam

No dobra,odnalazlam nasz topik:P trochę to trwało zanim go odkopałam prawdopodobnie znowu częściej będę tu zagladać bo cos czuję ze znowu wchodzę na wojenną ścieżkę z MM Zaczęło się od urlopu ktory mial wziąć w okreslonym terminie tak aby nam obojgu pasowało-mowił ze jest jeszcze czas ale bedzie ok-nie jest ok bo kto inny wziął w tym terminie:( To było raz,po drugie-jak byla u nas moja kuzynka z którą nie utrzymywalismy kontaktu-(a właściwie z kim my utrzymujemy kontakt?)to umówił sie ze pojedziemy do niej a potem sie wypierał, ze to i tamto ale teraz jak mamy jechać do jego brata to chętny jak cholera i zdziwiony ze ja moge mieć inne zdanie na ten temat Po trzecie-jest teraz w sobote impreza zakladowa-jakis grill- u niego oczywiscie,dowiedzialam sie wlaśnie wczoraj ze tam idziemy,tylko najpierw muszę dzieci zawieść do dziadka bo on po pracy od razu tam zostaje a ja mam dojechać,oczywiscie najpierw dzieci mam odstawić Jeszcze nie wiem czy pójdę,nie mam ochoty-w każdym razie MM powiedział ze i tak on idzie,ze mna czy beze mnie:P Ale jakby mial iść na impre do mnie do zakładu to WYKLUCZONE Chciałam brzydko powiedzieć ale sie powstrzymam Ale ja zanudzam,to konczę,pa

teraz są tory samochodowe Hoot Weels a kolejki poszły do lamusa:DSwoją droga to takie kolejki jak były kiedyś to teraz tylko w sklepach modelarskich i kosztują słono ale też są super:D

cosmaod skladania to ja zawsze w domu jestem:Di ja kupuję je za ok 35 zl bo w hurtowni:Dchociaz zabawki mam taniej:Dpozdrawiam

cosmaszczególnie te B-damany sa strasznie drogie nie?:D

Witam a ja dzisiaj ostatni dzień urlopu mam,czytam Was cały czas ale nie miałam czasu pisać bo wszystko w biegu. Od soboty do wtorku byłam w Swarzędzu u kumpelki z topiku,bylo superowo,MM cały czas smsowal ze nie ma co z sobą zrobić:P(sam z tesciami w domu:D ) Potem jak wrociłam to biegałam na plażę z synkiem,wczoraj przywiozłam córkę z obozu jeździeckiego-ale była spłakana że nie moze konia ze sobą wziąć:) Agrypinaja Tobie chyba nie odpisalam na smsy:(przepraszam,niedopatrzenie-bo najpierw nie mialam nic na karcie a potem to juz zapomniałam,ale sie poprawię:DA jak będziesz u tesciów to dawaj znać to sie spikniemy Bauceronżałuję że nie udało mi sie dotrzeć do Ciebie ale nie wszystko stracone bo Poznań bardzo mi sie podoba i mam zamiar tam wrócić prędzej czy później:DA co do TM to w koncu musi ustąpic,nie?Powodzenia i korzystaj z życia:Dtak jak ja:P MAKI6pozdrawiam Love1966 margopatrząc na date wnioskuje ze jesteś jeszcze przed operacja,nie wiem z czym ona związana ale jestem z Tobą ,trzymaj sie i pamiętaj ze wszystko bedzie dobrze ciepłaja dalej będę piła do Twojego syna,fakt ze ja mam dziewcze prawie w tym samym wieku więc roznica jest ale te zachowanie Twojego syna jest trochedziwne:PChyba nie masz z nim dobrego kontaktu ale wydaje mi sie ze to nie Twoja wina-ba myślę ze jaknajbardziej to nie jest Twoja wina,jemu chyba brakuje ojca,w koncu rosnie z niego facet i on postepuje z Tobą jak TM.Ja też przyłapałam moja corke na zachowaniach podobnym do moich w stosunku do MM,dzieci sie utozsamiają z rodzicem,nie da sie ukryć.Nie pisze więcej bo nikt tego nie będzie chciał czytać bo za długie bedzie:D Anoolkawitaj nacikbędzie dobrze, tylko sie musisz wyluzowac,wyjedź, odpocznij i zyj dla siebie i synka a zobaczysz jakie to proste być szczęśliwym,pozdrawiam Buberjak wrócisz z Chorwacji to podziel sie z nami wrażeniami:D pa,pa muszę wykorzystac ostatni dzień urlopu

Witam Agrypina jadę do xzony z topiku- 30paro latki:D, siedzę tam od listopada:P a wyjazd w sobotę rano,nie mogę sie doczekać:) ciepłamoja córka ma 13 lat i też woli towazystwo Swoich koleżanek niż moje;) ale ona wogóle nie siedzi w domu tylko wybywa na całe dnie,jakby siedziala to podejrzewałabym że jest cos nie tak, nie chce nic insynuować ale obserwuj dobrze swojego syna, wiesz teraz łatwo o narkotyki, dzieci w jego wieku są bardzo podatne na różnego rodzaju próbowanie uzywek, ale mam nadzieje ze sie mylę, a co do prawa jazdy to robiłam jak miałam 17 lat-to było bardzo dawno temu:Di chyba wtedy było łatwiej:P naciknawet jeśli czujesz sie winna to pamiętaj ze wina leży zawsze po dwóch stronach i głowa do góry Pozdrawiam Buber gg mi odcięli

hej Maki:) ale sam chyba nie byłeś?:PPolepszyło siecos u Ciebie? Pozdrawiam

Agrypinaczyli będziemy konczyły tak samo,fajnie:D Moja córka dostała sie do tego gimnazjum do którego chciala no i w końcu wakacje ma:D Pozdrawiam

Agrypinamałe sprostowanie, ja jadę do kumpelki z innego topiku i przy okazji odwiedzę Bauceron:D ale tez bardzo sie ciesze:D To będziemy razem studiowaly, ile masz semestrów?Bo ja ogólnie 7,ale ze jeden już zaliczony to jeszcze 6:P Pozdrawiam

Witam Pomyślałam o sobie i w krotkim urlopie wybieram się do Poznania:DJade z moim synkiem bo córka w tym czasie będzie na obozie jeździeckim na koniach:) Nie powiem żeby MM to sie bardzo podobało ale klamka zapadła, jade i juz:D Tak więc Bauceronprzygotuj sie na wizytację:P A wiecie ze jade na zaproszenie kumpelki z topiku?I juz sie nie moge doczekać:D Pozdrawiam wszystkie panie i Bubera nacikdzięki:D

Agrypinanie martw sie,po wakacjach wszystkie tu wrócą,bo teraz jak jest słońce to czlowiekowi lepiej i mniej rzeczy przeszkadza:P Ja juz po ostatnich egzaminach,mam pierwszy semestr za sobą,średnia 4,17 czyli nie tak źle:Pi wakacje-od szkoły bo urlopu to ja dużo mieć nie będę w wakacje,cóż:( U MM poprawa,dogadujemy się-jak na razie i oby tak dalej,pozdrawiam