Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

she kameleon

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez she kameleon

  1. Diarra kazdy sposób dobry byle był skuteczny,na stronce jest wszystko napisane gdzie mozna iść zbadac krew za darmo,ja tez jestem w banku dawców już od ponad 3 lat i jeszcze nikt do mnie nie zadzwonił ale nadal jestem gotowa Pozdrawiam
  2. Witam ja u Was tylko gościnnie,ale mam bardzo ważną sprawe i liczę na Waszą pomoc.Poszukujemy pomocy lub dawcy szpiku kostnego dla pięcioletniego Kubusia z Gdańska, podaje stronkę www.kubakozlowski.pl Z góry dziekuje za okazaną pomoc A ja jestem z forum 30-stoparolatek,pa,pa
  3. she kameleon

    małżeństwo i samotność cz.2

    Ja też byłam kiedys u wróżki,gdy przechodziłam wielki kryzys sama z sobą,to było jakieś 3 lata po ślubie i pamiętam że kobieta powiedziala,ze jest zdziwiona jak my ze sobą wytrzymujemy,bo jestesmy tacy sami i powiedziała,ze jedyne co nas będzie trzymalo ku sobie to dzieci,właściwie wtedy dziecko bo syna jeszcze nie było.Ja już wtedy miałam wątpliwosci,chociaz nie -wątpliwości to ja miałam juz przed ślubem ale za szybko to wszystko sie potoczyło,rodzice za nas postanowili i nikt sie mnie nie pytal czy ja tego chce i czego chcę.Pamiętam,ze zanim sie upewniłam ze jestem w ciąży to chciałam zerwać z moim ale jak było już wiadomo to rodzice wkroczyli do akcji.Oboje mielismy zaledwie po 18 lat-dzieciaki.A ze ja w domu rodzinnym nie czułam sie kochana to chciałam wyfrunąć szybko z domu no i na przekór mieszkam w nim do dziś:)i nawet nie mam dokąd odejść jak bym chciala,ale czy ja chce?
  4. she kameleon

    małżeństwo i samotność cz.2

    Dawno mnie nie było:) Witam wszystkie panie i Bubera U mnie moze troche lepiej a moze po prostu napiecie przedmiesiączkowe powoduje u mnie takie wybuchy gniewu i niezadowolenia,tylko czemu to tak często?:P Chyba poczułam wiosne mimo,ze Gdynia zasypana sniegiem,ale słońce świeci-zaraz piękna chlapa nam sie zrobi:) Mimo,że nie pisze to jestem obok i czytam co piszecie Pozdrawiam i życze miłego pierwszego dnia wiosny:)
  5. she kameleon

    małżeństwo i samotność cz.2

    A mnie sie marzy kurna chata;) Mnie tez brak słońca, milosci masażu i Bountów:P Pozdrawiam
  6. she kameleon

    małżeństwo i samotność cz.2

    A wydawało mi sie Ciepla ze byłaś u 30-stoparolatek;) Ale widocznie mi sie tylko wydawalo,ale oczywiscie to niczego nie zmienia:) Pozdrawiam i wracam do papierów A co do braku kasy to ja tez na to choruję;)Love1966 wszystko drożeje a wypłaty niskie,niestety
  7. she kameleon

    małżeństwo i samotność cz.2

    Kurka,Ciepła czy my sie z innego topiku nie znamy? Beauceronno my też sie znamy:) Pozdrowienia dla wszystkich kobietek i dla Bubera
  8. she kameleon

    małżeństwo i samotność cz.2

    Czy są tu jakieś Krysie i Bożenki? Jesli tak to mam dla Was wierszyk Żyjcie tak aby każdy kolejny dzień był niesamowity i wyjątkowy. Wypełniajcie każdą chwilę tak aby potem wspominać ja z radością. Czerpcie energię ze słońca, kapiącego deszczu i uśmiechu innych. Szukajcie w sobie siły, entuzjazmu i namiętności. Żyjcie najpiękniej jak umiecie. Po swojemu. Spełniajcie się. Po prostu-WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO
  9. she kameleon

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witam a ja dzisiaj na urlopie ale nie po to zeby odpocząć tylko do lekarza zaraz biegam z dziecmi bo od malego starsza sie zaraziła i dalej mam chore dziecko w domu.Mąż cały weekend siedzial w pracy i nawet nie mial siły zeby pogadać,jak wspomniałam rano że corka chyba chora to tylko kiwnął głową,że tak owszem. E tam,nie ma o czym mowić-trzeba sie cieszyc ze praca jest,moze uda nam sie razem na urlop latem pojechac,bo od 10 lat nigdzie razem nie bylismy,ciągle sie mijamy:) Brak mi weny twórczej do pisania,pozdrawiam wszystkich
  10. she kameleon

    małżeństwo i samotność cz.2

    Buber z okazji Dnia Mężczyzny(tak w radio powiedzieli)życzę Ci wszystkiego naj....... Dziewczyny u mnie chyba tez wiosna bo słońce świeci mimo,ze lezy śnieg,a ja w pracy do 16,a tak by sobie poszła na wagary pozdrawiam
  11. she kameleon

    małżeństwo i samotność cz.2

    Dzięki Buber DOBRANOC WSZYSTKIM
  12. she kameleon

    małżeństwo i samotność cz.2

    Hej Buber,nagranie zajebiste tylko powiedz jeszcze czy to jest z jakiejś płyty czy to bylo nagranie special okazyjnie-MM sie pyta;)
  13. she kameleon

    małżeństwo i samotność cz.2

    Ja dzis tylko machampozdrawiam i zmykam;)
  14. she kameleon

    małżeństwo i samotność cz.2

    A dlaczego ja mam sie zadawalać tym co mam jak wiem ze moge mieć wiecej i zasluguję na to?
  15. she kameleon

    małżeństwo i samotność cz.2

    No Buber ja tez sie cieszę,taka odskocznia:)
  16. she kameleon

    małżeństwo i samotność cz.2

    No to właśnie sie nie daje, a teraz np poszedł mi piwo kupic,życie jest popieprzone ale trzeba życ,chocby dla dzieci ale o sobie tez trzeba myślec,pozdrawiam i dzieki
  17. she kameleon

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witam u mnie to jest raz dobrze a innym razem beznadziejnie dla mojego MM najważniejszy jest jego tato(odkad umarla jego mama-czyli 4 lata temu)potem dzieci i na koncu ja. To ja jestem odpowiedzialna za to ze dzieci nie sprzątaja w pokoju,ze zachorowaly,ze nie sluchaja itp,itd Mieszkamy u moich rodzicow i jak są jakieś zgrzyty to ja jestem miedzy młotem a kowadlem, on potrafi tylko zamknąć drzwi i uwaza ze już załatwione ale potrafi być tez słodki,obiad zrobi,na spacer pojdzie -ale oczywiscie jak on ma na to ochotę i wtedy nie wolno sie sprzeciwic, no a ja taka drobiazgowa jestem i o co mi chodzi przeciez przynosi pieniadze, nie chodzi na boki:) To co ja mam sie cieszyć tak?A ja tez nie chodze i przynoszę pieniadze-i to takie same a jeszcze dziecmi sie zajmuje,opłaty robie o dom nie dbam bo szkoda mi czasu na to, obiady tylko w weekendy bo i tak on przewaznie nie chciał tego co mialam na szybkiego przygotowane-bo dzieci jedza poza domem no to koniec na dzisiaj bo przyszedl i musze sie zwijać
  18. she kameleon

    WODNIKI kafeterii, łączmy się!

    Cześć Isadlaczego Ci sie rece trzęsa?Ja profilaktycznie dwa dziennie i sie juznie trzesą;),pozdrawiam
  19. she kameleon

    małżeństwo i samotność cz.2

    Ale w jaki sposób ja mam to zrobic,zadne argumenty nie dochodzą,on mowi że sie nie zmieni i już
  20. she kameleon

    małżeństwo i samotność cz.2

    A dziś kolejny dowod na to ze moj mąż kocha tylko siebie.Mały nam się rozchorowal,bylismy na pogotowiu-angina ropna,ale ja nie wierze lekarzom z pogotowia i chcialam zeby moj poszedl w poniedzialek rano(ma urlop)do naszej pani doktor(mieszkamy obok przychodni)ja malego zarejestruje tylko on ma iść zeby sprawdzic czy dawki leku sa ok,ale on mi na to ze on do lekarzy nie lubi chodzić i z dzieckiem też nie pódzie-NIE MA MOWY-ja mam sie zwolnić z pracy i iść,no kurde przez ostatni miesiąc trzy razy sie zwalnialam zeby z małym jeździć do chirurga bo noge rozwalił,już krzywo na mnie w pracy patrza,ale moja praca jest mniej wazna niz jego,brak mi słów i siły:(
  21. she kameleon

    małżeństwo i samotność cz.2

    witam widze ze daleko odbiegacie od pierwotnego etapu co spowodowalo ze piszecie o szczesciu ja cały czas samotna,juz od 13 lat dzieci na mojej głowie i mąż ktory cały czas ma o cos pretensje i nie rozumie ze ja jestem nie spełniona albo ze mi cos nie pasi było przez jakis czas dobrze,to był czas ze postanowilam ulegać bo myślalam ze ja za duzo wymagam ale pogadalam z kumplami z którymi sieznam od dziecinstwa i oni mają na to inne widzenie,kłebi mi sie w glowie,czy ja mam prawo do szczęscia czy po prostu mam sie cieszyć z tego co mam i że nie jest gorzej pozdrawiam
  22. Dzięki za zaproszeniemoze kiedys cos napiszę bo widze ze tu podobne problemy jak u mnie
  23. oj widzę ze tamten wpis tez poszedl,no coż zdarzaja sie dubelki
  24. Witam mam pytanko do Emmi i agnes widziałam Wam kiedyś na topiku u 30-o parolatek i zastanawiam sie dlaczego Was juz tam nie ma Czy Wam też przeszkadzało to że tam tak słodko i nieskazitelnie? Mam nadzieje ze rozumiecie o co mi chodzi,bo ja tam czasami czuje sie gorsza i niezrozumiana:( Na razie tyle,jak mi pozwolicie to chętnie czasem tu zajrzę A teraz pozdrawiam i zmykam
×