Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Luśka z Windsorów

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Luśka z Windsorów

  1. Luśka z Windsorów

    luska, ike, komis ?

    Tzn. skłonna byłabym zrobić jeden wyjątek, dla tego penisa w oryginale. :P
  2. Luśka z Windsorów

    luska, ike, komis ?

    Szukanie, czy Ty sobie wyobrażasz mnie w roli rozprawiającej publicznie o penisie? :)
  3. Luśka z Windsorów

    luska, ike, komis ?

    "To, co napisało Retro nie jest nawet luźną wariacją w temacie." :D Yeah, right ....
  4. Luśka z Windsorów

    luska, ike, komis ?

    Aja się zastanawiam, czy wczorajsza zupę zjeść o godz. 15:05, czy 15:15? :(
  5. Luśka z Windsorów

    luska, ike, komis ?

    Ike, niewątpliwie (jeżeli chodzi o komisiową wszechstronność ...)
  6. Luśka z Windsorów

    luska, ike, komis ?

    Kepalena, dziękuję, ale jak na razie miłości to mi trzeba życzyć, a nie gratulować. :)
  7. Luśka z Windsorów

    luska, ike, komis ?

    Pewnie akurat nie było pod ręką porzuconej przez alkoholika matki z małym dzieckiem. :D
  8. Luśka z Windsorów

    luska, ike, komis ?

    Może nie ma go na forumie?
  9. Luśka z Windsorów

    luska, ike, komis ?

    "z pewną taką nieśmiałością" powinnam była dać w pseudonimie ;-)
  10. Luśka z Windsorów

    luska, ike, komis ?

    Ike, na to jestem zbyt nieśmiała. :)
  11. Luśka z Windsorów

    luska, ike, komis ?

    yhy :)
  12. Luśka z Windsorów

    luska, ike, komis ?

    Ja się nie nudzę, a zakładam tematy. :)
  13. Luśka z Windsorów

    luska, ike, komis ?

    dziwne...
  14. Luśka z Windsorów

    luska, ike, komis ?

    Może tak, a może nie. Czasu raczej miała nie będę, więc prędziej to drugie. :(
  15. Luśka z Windsorów

    luska, ike, komis ?

    ike, mam sprawy rodzinne, a potem Londyn i może Bałtyk. :-)
  16. Luśka z Windsorów

    luska, ike, komis ?

    Ike, nie w tym rzecz. pomyślałam, że to pewnie miło tak mieć za kim/czym tęsknić, a jak nie ma za czym, to niech będzie i post, choćby mój. dodatkowo na usprawiedliwienie moich niewczesnych planów związanych z dzisiejszą konwersacją z drogim naszym Psełdonimem chciałam dodać, że od jutra mnie tu nie będzie przez czas nieokreślony. Chętnie rzekłabym, że w ramach odczuwanego braku w związku z nieobecnością moich literek, udzielam zezwolenia na sklonowanie mojej cennej postaci, ale nie oszukujmy się - ja jestem już tak oklepana, ze nikt tęsknił nie będzie. :-)
  17. Luśka z Windsorów

    luska, ike, komis ?

    Dla Ciebie wszystko, zaraz zakładam. :P
  18. Luśka z Windsorów

    luska, ike, komis ?

    No to nasz jest tylko dobry, więc rzeczywiście chyba nie ma sensu. Dlatego wycofuję swoją przedwczesna deklarację, a zaoszczędzoną energię przeznaczam na jakieś inne akcje :)
  19. Luśka z Windsorów

    luska, ike, komis ?

    Ike, a czy bajer niepubliczny ma w naszym przypadku jakiś sens? :)
  20. Luśka z Windsorów

    luska, ike, komis ?

    Skoro tak, to od teraz już będę tylko szczera, mój najdroższy bajerancie, którego nigdy nie wymienię na innego.
  21. Luśka z Windsorów

    luska, ike, komis ?

    "Luśka? Znowu popełniasz błąd biorąc sobie do serca to, co ja tu wypisuję. " I vice versa. :)
  22. Luśka z Windsorów

    luska, ike, komis ?

    Ike, nie dla Psełdo. :)
  23. Luśka z Windsorów

    luska, ike, komis ?

    "Nie sztuką jest "zbajerować" kobietę, która oczekuje skutecznego zbajerowania. Za to zbajerować kobietę tego nie oczekującą, to dopiero jest coś! Nieprawdaż, Luśka?" Dzięki! Czyli to, ze mnie zbajerowałeś, i to dożywotnio, to żadna sztuka, tak? :O
  24. Luśka z Windsorów

    luska, ike, komis ?

    Psełdo przekonany o swoim uroku (do czego jakże skutecznie osobiście się przyłożyłam) teraz wszędzie widzi zagrożenie, które jego fajny bajer może stanowić dla serc niewieścich. :D To się chyba nazywa megalomania? ;-)
  25. Luśka z Windsorów

    luska, ike, komis ?

    Psełdo, i daleko, i w miejscu, do którego jesteś uprzedzony. Spryt zaś nie ma z tym nic wspólnego. Tylko czyste fakty. :)
×