Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Luśka z Windsorów

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Luśka z Windsorów

  1. Luśka z Windsorów

    Wirtualny Żywot

    Ja spadam do gospodarstwa domowego. Trzymajcie się! :)
  2. Luśka z Windsorów

    Wirtualny Żywot

    Cóż, jak to mówią, nic na siłę ;-)
  3. Luśka z Windsorów

    Wirtualny Żywot

    Ike, widzę, ze dzisiaj nie potrzebujesz mojej pomocy agentki NSA ;-)
  4. Luśka z Windsorów

    Wirtualny Żywot

    Ike :) Słusznie prawisz! :)
  5. Luśka z Windsorów

    Wirtualny Żywot

    Na pociechę powiem, ze gorzej by o Tobie świadczył fakt gdyby Ci się "pieprzyć" (w pierwszym użytym przez Ciebie znaczeniu :P ) nie chciało :D
  6. Luśka z Windsorów

    Wirtualny Żywot

    oddzielającą je*
  7. Luśka z Windsorów

    Wirtualny Żywot

    Sami, no nie wiem, niby Twoje argumenty OK, ale nie doceniasz co poniektórych jednostek ludzkich, które na swoje usprawiedliwienie poradzą sobie z każdą niemal przeszkodą oddzielającą ich od stanu "nieszczęśliwości". Skoro nie chce im się popracować nad szczęściem to przecież o ile łatwiej jest przymknąć oko na piękny świat i cud własnego istnienia :D ;-) Czacha, co do tego maksymalnego wygłodzenia to dobrze, ze masz się przynajmniej komu zwierzyć, nie? ;-)
  8. Luśka z Windsorów

    Wirtualny Żywot

    Och, Sami, dzięki :) Wszyscy mamy w sobie masę moc, której nie dostrzegamy. Bo najłatwiej to być nieszczęśliwym, wymaga to praktycznie zerowego wysiłku, nie? :D
  9. Luśka z Windsorów

    Wirtualny Żywot

    Cześć Sami, jak weekend? :) Bo mój dobrze, jakoś tak się pozytywnie nastawiam od jakiegoś czasu i chyba wreszcie "moc będzie ze mną"
  10. Luśka z Windsorów

    Wirtualny Żywot

    :D :D Sami, padłam :)
  11. Luśka z Windsorów

    Wirtualny Żywot

    Mi jest zupełnie obojętne, co o mnie tam stoi. Napisałam, ze spadam z kafe tylko dla siebie, żeby siebie jakoś zmobilizować. Pomoże, super, a jak nie to też nikomu nic do tego :) No ale na razie się pożegnam z moją sweetest Cafe :D http://proggirl.wrzuta.pl/audio/hYQMDdnnOA/archive_-_goodbye_unplugged
  12. Luśka z Windsorów

    Kafe - nasz świat równoległy

    Mnie co prawda nie ma, ale wyjątkowe okazje zobowiązują i postanowiłam również się przywitać. Szukanie, you\'re here! :-) http://czarownica9.wrzuta.pl/audio/o5EKTaL9QM/gwen_stefani_-_cool
  13. Luśka z Windsorów

    Wirtualny Żywot

    Słuchajcie, a macie czasem takie dni, ze czujecie się tak jakby już nic dobrego Was w życiu nie miało spotkać?
  14. Luśka z Windsorów

    Wirtualny Żywot

    Całus, w sumie nie wiem po co pytałam, już kiedyś pisałam, ze tam wyczuwa się atmosferę ciągłego węszenia spisków i zawsze znajdzie się jakiś wróg :) No nic, drogie koleżanki, bardzo miło było z Wami popisać. Pa :-)
  15. Luśka z Windsorów

    Wirtualny Żywot

    "widzisz lusia całus ci spadł z nieba" Czułam, ze mój los kiedys się jeszcze odmieni!
  16. Luśka z Windsorów

    Wirtualny Żywot

    Całus, rozumiem, ze okazałaś się czarną owcą? A mozesz powiedzieć, czym zawiniłaś?
  17. Luśka z Windsorów

    Wirtualny Żywot

    Sami, prawda, ze Wnuczka to szczesciara? :D
  18. Luśka z Windsorów

    Wirtualny Żywot

    Wnuczka :D Nie zakochałam się, bo to mam zamiar uczynić w kwietniu, maju lub czerwcu. Na razie plotę, co mi ślina na język przyniesie, bo nie chce mi się zająć czymś pożytecznym :)
  19. Luśka z Windsorów

    Wirtualny Żywot

    Sami, się wie. Trzeba korzystać z tych przytulniczych sposobności póki zupełnie się nie zmienię w byt pozaludzki ;-) Wnuczka, a Ty nie wiesz, ze tylko uduchowieni kafeteriusze są teraz trendy???
  20. Luśka z Windsorów

    Wirtualny Żywot

    A tak na ucho, pracuję na chwilę, kiedy Ike z czystym sumieniem będzie mogła zadzwonić po tych z kaftanem. Mamy taką umowę. Wtedy będe wolna :D
  21. Luśka z Windsorów

    Wirtualny Żywot

    Wnuczk, no wiesz - duchowość i te sprawy. Jestem ponad przyziemność ;-)
  22. Luśka z Windsorów

    Wirtualny Żywot

    Wnuczka, believe it or not, nie mam ochoty na ŻADNE zakupy. Nic mi w tej chwili nie potrzeba. Niedawno postanowiłam przeistoczyć się w cyborga i chyba w tym jestem dobra. Jedyny obszar mózgu, który postanowiłam zostawić w stanie nienaruszonym to ten odpowiedzialny za czysto metafizyczne kontakty z przedstawicielami rasy ludzkiej :)
  23. Luśka z Windsorów

    Wirtualny Żywot

    Ja też się kiedyś dziadów pozbędę!
  24. Luśka z Windsorów

    Wirtualny Żywot

    Wnuczka, praca plus dylematy egzystencjalne :)
×