Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

spinella23

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. spinella23

    Ebooki dla wszystkich

    witam. bardzo prosilabym o \"Nierządnice\", \"kasztelanke\" i \"testamen nierządnicy\" iny lorentza oraz o \"pokute\" i "amsterdam" iana mcewana. bardzo zalezy mi na tych książkach. mail: lady_juliett@poczta.fm
  2. Zuziek mam ten sam problem. dzisiaj byłam u swojego ulubionego fryzjera(już nim nie jest) po to aby DELIKATNIE podciąć końcówki. Dziewczyna , do której chodzę była zajęta, ale była druga, której jeszcze nie znałam. pomyślałam, ze niech już będzie. miałam zniszczone kocówki i chciałam je trochę podrównać. do dzisiaj byłam posiadacza ślicznych delikatnie kręconych włosów do łokci. wszystkie moje znajome mi ich zazdrościły. gdy wstałam z fotela i spojrzałam na ilość obciętych włosów przeżyłam szok. doszłam do domu ,obejrzałam się w lustrze i myślałam, ze się poryczę. zapuszczałam je z 3 lata... teraz mam do polowy pleców. znowu muszę zapuszczać. już któryś raz z rzędu przekonałam się, ze fryzjerzy to idioci po zawodowce. będę do nich chodzić jak najrzadziej się da. chyba muszę zacząć stosować rożnego rodzaju odzywki, pianki i itp. przedtem je miałam, ale jakoś mi się nie chciało rano i wieczorem tego używać. sorry, ze tak się rozpisałam, ale dla wszystkich dookoła mnie to nie żaden problem, a ja jestem załamana...
  3. Zuziek mam ten sam problem. dzisiaj byłam u swojego ulubionego fryzjera(już nim nie jest) po to aby DELIKATNIE podciąć końcówki. Dziewczyna , do której chodzę była zajęta, ale była druga, której jeszcze nie znałam. pomyślałam, ze niech już będzie. miałam zniszczone kocówki i chciałam je trochę podrównać. do dzisiaj byłam posiadacza ślicznych delikatnie kręconych włosów do łokci. wszystkie moje znajome mi ich zazdrościły. gdy wstałam z fotela i spojrzałam na ilość obciętych włosów przeżyłam szok. doszłam do domu ,obejrzałam się w lustrze i myślałam, ze się poryczę. zapuszczałam je z 3 lata... teraz mam do polowy pleców. znowu muszę zapuszczać. już któryś raz z rzędu przekonałam się, ze fryzjerzy to idioci po zawodowce. będę do nich chodzić jak najrzadziej się da. chyba muszę zacząć stosować rożnego rodzaju odzywki, pianki i itp. przedtem je miałam, ale jakoś mi się nie chciało rano i wieczorem tego używać. sorry, ze tak się rozpisałam, ale dla wszystkich dookoła mnie to nie żaden problem, a ja jestem załamana...
  4. Zuziek mam ten sam problem. dzisiaj byłam u swojego ulubionego fryzjera(już nim nie jest) po to aby DELIKATNIE podciąć końcówki. Dziewczyna , do której chodzę była zajęta, ale była druga, której jeszcze nie znałam. pomyślałam, ze niech już będzie. miałam zniszczone kocówki i chciałam je trochę podrównać. do dzisiaj byłam posiadacza ślicznych delikatnie kręconych włosów do łokci. wszystkie moje znajome mi ich zazdrościły. gdy wstałam z fotela i spojrzałam na ilość obciętych włosów przeżyłam szok. doszłam do domu ,obejrzałam się w lustrze i myślałam, ze się poryczę. zapuszczałam je z 3 lata... teraz mam do polowy pleców. znowu muszę zapuszczać. już któryś raz z rzędu przekonałam się, ze fryzjerzy to idioci po zawodowce. będę do nich chodzić jak najrzadziej się da. chyba muszę zacząć stosować rożnego rodzaju odzywki, pianki i itp. przedtem je miałam, ale jakoś mi się nie chciało rano i wieczorem tego używać. sorry, ze tak się rozpisałam, ale dla wszystkich dookoła mnie to nie żaden problem, a ja jestem załamana...
  5. Zuziek mam ten sam problem. dzisiaj byłam u swojego ulubionego fryzjera(już nim nie jest) po to aby DELIKATNIE podciąć końcówki. Dziewczyna , do której chodzę była zajęta, ale była druga, której jeszcze nie znałam. pomyślałam, ze niech już będzie. miałam zniszczone kocówki i chciałam je trochę podrównać. do dzisiaj byłam posiadacza ślicznych delikatnie kręconych włosów do łokci. wszystkie moje znajome mi ich zazdrościły. gdy wstałam z fotela i spojrzałam na ilość obciętych włosów przeżyłam szok. doszłam do domu ,obejrzałam się w lustrze i myślałam, ze się poryczę. zapuszczałam je z 3 lata... teraz mam do polowy pleców. znowu muszę zapuszczać. już któryś raz z rzędu przekonałam się, ze fryzjerzy to idioci po zawodowce. będę do nich chodzić jak najrzadziej się da. chyba muszę zacząć stosować rożnego rodzaju odzywki, pianki i itp. przedtem je miałam, ale jakoś mi się nie chciało rano i wieczorem tego używać. sorry, ze tak się rozpisałam, ale dla wszystkich dookoła mnie to nie żaden problem, a ja jestem załamana...
  6. spinella23

    Wasze toaletowe wpadki

    akurat na tym obozie kazdy pokoj mial swoja toalete. do konca zycia nie zapomne min opiekonow gdy wchodzili na nasze pietro a my wszystkie 6 na korytarzu siedzimy w oknie bo oddychac sie nie dalo. wszystko zwalilam na biedna ole heh.
  7. spinella23

    Wasze toaletowe wpadki

    dawno sie tak nie usmialam :) chyba najlepszy topic. coz ja na obozie nie sralam z 10 dni, ale w koncu sie przemoglam i poscilam takiego kloca, ze na cale pietro smierdzialo. do tego jedna z moich wspollokatorek popsikala w kiblu rexona. roznioslo sie chyba na caly osrodek. przy tym bylam tylko ja i ta kolezanka wiec wszystko zrzucialam inna koloesie. od tego czasu mowie, ze lepiej przeczekac bo wszelkie perfumy dodaja kupie moc.
×