Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

malibu_lade

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. malibu_lade

    on Turek, ja Polaka

    Dziewczyny jak po turecku napisac \'\'mysle o tobie\'\' lub \'\'chce byc blisko Ciebie\'\'? Z góry dziękuję ;)
  2. malibu_lade

    on Turek, ja Polaka

    Tylko jest taka roznica ze on mi nigdy nie mowil ze jestesmy razem czy ze bedziemy, btylo pieknie ale on nic nie obiecywal. To byla bardziej znajomosc a ja sie zakochalam on moze sie tylko domyslac. Uwazam ze to za malo, ale nie wiem jak sie z tej chorej milosci wyleczyc?
  3. malibu_lade

    on Turek, ja Polaka

    Dziewczyny tylko wy mnie rozumiecie. napiszci co robic? co byscie zrobily na moim miejscu z gory dziekuje
  4. malibu_lade

    on Turek, ja Polaka

    Dokladnie polak nigdyn nie umial mi dac tyle czulosci. Moj jest tak kochany ze szok
  5. malibu_lade

    on Turek, ja Polaka

    Tak pomyslalam, żę moze mu porpsotu powiem , ze wlasnie wkupilam wycieczke i ze bede u niego za tydzien, ale musi mi oddac pieniadze? Uwazacie ze to nie bedzie bezczelne? Moge tak powiesdziec? Wiem, ze pieniedzy mu nie brakuje
  6. malibu_lade

    on Turek, ja Polaka

    Hmm..No mowi ze nie ma rodziny ani baby a nawet sie zazeka. Chcialabym bardzo jechac. On jak dzownil mowil ze zaplaci za wszytsko, ale ja nie gadam biegle po angielsku i nie rozumiem co on mowi i jak mam odebrac te pieniadze? I tak myslalam ze moze sobie wykupie wycieczke a on mi odda pieniadze na miejscu jak tam bede. Ale boje sie ze nie odda. Co byscie zrobily na moim mioejscu? Bo usycham z milosci? Hmm.. nie nie przeraza mnie roznica wieku bo juz rok temu spotykalam sie z facetem o 20 lat starszym ;) lubie starszych.. a nawet terazm krece z 40 latkiem polakiem, ale jednak turek ;)
  7. malibu_lade

    on Turek, ja Polaka

    Pomozcie mi bo nie wiem co robic. W maju bylam na wczasach w Turcji, poznalam niesamowitego turka. Ja mam 20 lat on ma 40. Jestem w nim tak zakochana, że nie wiem jak dalej zyc. Poznalam go w hotelu, spedzalam z nim kazda chwile tam, nie doszlo do niczego powaznego, ale bylam bardzo szcesliwa, a nawet moge powiedziec ze najszczesliwsza przy nim. Potrafil mi dac tyle radosci i milosci ze to jest nie do opisana. Byl dla mnie tak dobry, że inni faceci mnie wogole nie interesuja i od tamtego czasu nawet nie mam ochoty gadac z zaqdnym innym facetem. Caly czas mysle o nim. Wiem, ze to glupie, ale on do mnie dzwoni raz na 2 tygodnie. Miedzy nami bylo cos takiego niesamowitego. Zdaje sobie sprawee z tego ze na pewno od tamtego czasu mial inne baby, bo w koncu to facet-babiarz. On chce zebym terazx przyjechala do niego. Mam male obawy. Boje sie ze pojade, wydam moje ostatnie piniadze oszcedzane pol zycia na ta wycieczke ;) a on sie poprostu mna zabawi i oleje. Co robic? Doradzcie. Olac go? Boje sie ze pojade tam do hotelu on przez pierwszy czy drugi dzien bedzie pieknie, a pozniej go zobacze z inna baba, nie jestem jego pewna ale moze warto sprobowac? On jest taki kochany. Doradzcie!!
×