tiny

Czekajaca to raczej ja potrzebowalam zawsze wsparcia,a ze jestem raczej osoba zamknieta w sobie to nie umialam sie otworzyc w realu,tylko wylewam swoje zale tutaj,Wam placze w rekaw ciesze sie,ze tu do Was trafilam,ze jestescie:)

no wlasnie chlopakow... a dojrzali i odpowiedzialni faceci chyba wygineli:(:(

gdyby On chociaz napisal jednego marnego smsa tak jak do Czekajacej a tu nic cisza pustka

ja mam dzisiaj okropny dzien,czuje sie nikomu niepotrzebna,odepchnieta,wrecz mam wrazenie,ze przeszkadzam albo narzucam sie:(:( czyba zakopie sie w lozku i zamkne przed calym swiatem mam dosc tak po prostu dosc

Kocie-bo Ty jestes inny wyjatkowy;)

czesc dziewczyny!! Czekajaca--super,ze sam sie odezwal:) moze to ten pierwszy krok z Jego strony....oby zycze Ci tego Kochana:) u mnie tak jak u Zalanej:(:(:(

http://lidkaaa.wrzuta.pl/audio/dyY5ffbcgg/dzieki_tobie_cezary_klimczak http://lidkaaa.wrzuta.pl/audio/lklmrOkVY8/cezary_klimczak-czy_to_jest_to

Wish you were here Me oh my countryman Wish you were here Wish you were here Don\'t you know The stove is getting colder And I miss you like hell And I\'m feeling blue I\'ve got feelings for you babe Do you still feel the same From the first time I laid my eyes on you I felt joy of living I saw heaven in your eyes, in your eyes I miss your laugh, I miss your smile I miss everything about you Every seconds like a minute Every minute\'s like a day When you\'re far away Wish you were here The stove is getting colder baby Wish you were here A battlefield of love and fear

Kocie--my kobiety myslimy i patrzymy sercem, a faceci(z wyjatkami oczywiscie)kieruja sie chyba rozumem... i zapytam tak jak Zalana--czy zakochany,kochajacy Mezczyzna odejdzie spokojnie,pozwoli odejsc swojej Kobiecie,nie odezwie sie,bedzie unikal kontaktu??? chyba Nie..:(

jak poprosilam mojego Ex zeby powiedzial,ze mnie nie kocha,to zapytal czy jak to powie bedzie latwiej sie rozstac..... i co mam o tym myslec?:(

Kocie-szalejesz dzisiaj.....piekne

Czekajaca-co u Ciebie? ja dzisiaj zamknelam pewien rozdzial mojego zycia,bez emocji,zalu...eee stare czasy dobrze,ze to juz za mna:)

Czekajaca witaj :):) to nie Ezo mi wrozyla :( obys mial racje-Kocurze:D:D

walcz kocie,w Tobie jest tyle sily,wiary i milosci,ze uda Ci sie-trzymam kciuki za Was, w koncu bedziesz ze swoja Czarodziejka:) bo dla mnie,dla Nas juz nie ma nadziei:(:( zal mi serce sciska,bo stracilam cos pieknego,cos niezmiernie rzadkiego....

Kocie-nie sluchaj,ludzie....hmmm rozni sa:/ a do tanga trzeba dwojga...nie da sie zatanczyc samemu:(:(:(

Dobry wieczor wszystkim! no wreszcie cos ruszylo na topiku:D Kocie-co u Ciebie? Only napisz jak sie czujesz Kochana?

mialo byc Zakochana,przepraszam:)

Czesc Czekajaca:) fajnie,ze jeszcze ktos tu czasem zaglada a lepiej na pewno bedzie nam wszystkim....tylko pytanie kiedy? i co znaczy lepiej? wroca do nas,przestaniemy tesknic,nie bedziemy cierpiec? chcialabym to wiedziec....

ale nie myslcie,ze ja jestem jakas nie tego;) ciesze sie,ze Go poznalam,ze spedzilam z Nim cudowne chwile,ze dal mi to wszystko:uczucie,czas,wsparcie itd tylko szkoda,ze zabral to co dal i odszedl:( zawsze bede Go pamietac,zawsze bedzie mial miejsce w moim sercu,ale jak nie chce mnie,jak wzgardzil moim uczuciem....to co?mam siedziec,czekac,zadreczac sie tym i zaczac w koncu nienawidziec? chyba lepiej postarac sie zyc dalej z cieplym uczuciem do Niego,a kiedys fajnym wspomnieniem

Kot:a ja robie wszystko zeby nie myslec,skoro On mnie nie chce to nie bede siebie karac:(:(:( jesli mialabym chociaz iskierke nadzieji,że bedziemy razem......to pewnie byloby inaczej:(

Dobry wieczor wszystkim! U mnie tez bz :(....weekend jakos przezylam,wczoraj bylam u znajomych,pozniej w kinie,dzisiaj w lesie i jakos zlecial czas...radze sobie jak umiem zeby tylko nie myslec ,nie rozpamietywac,bo wtedy jest jeszcze ciezej:(

a ja chciałam być z Nim tak po prostu, nieważne jak,nieważne gdzie ,ale z Nim tak niewiele,a jednak tak wiele....

i znowu cisza i nie ma nikogo:(

a co u Only i Ezo? dawno sie nie odzywaly,mam nadzieje,ze wszystko OK u Nich

Cześć dziewczyny!! Czekajaca--rozumiem Cie i wiem,az za dobrze jak wyglada zapominanie:( ciezko jast bardzo ale trzymaj sie Kochana:) U mnie tez bez zmian, w poniedzialek zlozylam mu zyczenia sms-em,odpowiedzial zdawkowo dziekujac i tyle:( chyba nie ma juz nadzieji:( a weekend-nie wiem,moze pojde do kina albo pojade do lasu?zeby tylko nie siedziec samotnie w domu i nie zadreczac sie...