tiny

dobranoc wszystkim:)

wiem,że tak się nie da żyć:( tylko znam siebie i wiem też,że muszę przejść wszystkie etapy,poczekać cierpliwie,nie dam rady przeskoczyć nad tym wszystkim co się ze mną dzieje..od razu do etapu "było fajnie,ale się skończyło" na to trezba czasu wszystko ma swoja kolej:(

dziękuję :):):):):):):):):):) teraz wiem,że mogę napisać i zrobię tak,to będzie dobry pretekst do nawiązania kontaktu powiedzcie mi,jeśli mogę spytać,o co chodzi z tymi świeczkami bo jakoś nie mogę skumać;)

sajlo-tak,urodziny

czekająca:)) dzięki dziewczyny za rady,tylko czy On na pewno bedzie czuł i wiedział,że ja o Nim myślę i pamiętam? ciekawa jestem,co kot o tym myśli..

Witam wszystkich wieczorową porą:) ja nie wysłałam życzeń,zaczekam tydzień i złożę w dniu Jego święta tylko napiszę takie bardziej oficjalne,chyba nie bardzo pasują takie od serca? jak myślicie? a może lepiej takie cieplutkie ,żeby wiedział,że tęsknię za nim? Kocie pomóż ,jak myślisz jakie lepsze,jakie Ty chciałbyś dostać od swojej EX??

tak,na chwilę, bo potem wraca do swojej miski..

szkoda,że tylko koty mają taka umiejętność..a my zwykli ludzie zbyt szybko odpuszczamy,jesteśmy za wygodni,wybieramy te łatwiejsze opcje...przynajniej niektórzy z nas:((

Only-przecież nie jest powiedziane,że nie dostaniesz tej miłości od mężczyzny-i niekoniecznie musi to być od biologicznego ojca dziecka...

kocie-ja mówie o chwili obecnej i przyszłych najbliższych a co potem? wszystko zależy od naszego podejścia;można wszystko podporządkować dziecku i zostać samej na starość,albo mądrze godzić macierzyństwo ze swoim życiem osobistym...

Only nic się nie dzieje:)) wiem,że jest Ci ciężko,dużo bardziej niż nam:( mogę sobie tylko wyobrazić,co przeżywasz,ale wierz mi-jak urodzi się Dzidzia,to będziesz najszczęśliwszą osoba pod słońcem,bo Ona będzie całym Twoim światem:)) a Twoj Ex wtedy może zrozumie co starcił...

Only:a ja zawsze byłam przekonana,że tak jak w marcu jest dzień wszystkich kobiet i dostajemy kwiaty i życzenia nawet od nieznajomych,tak we wrzesniu jest dzień chłopaka(mężczyzny) i można złożyć życzenia każemu facetowi;ja tak zawsze robiłam i nikt do tej pory mnie nie skrytykował :P

czekajaca-też się zastanawiałam czy wysłać ja chyba zaczekam,bo mój za tydzień ma swoje święto:) ale wydaje mi się,że Wy jak najbardziej możecie wysłać,przecież to nic nie znaczy,a jedynie świadczy o dobrym wychowaniu;))

Zalana--> Życzę Ci wiary, że wszystko ma sens. Życzę Ci nadziei, która obudzi Twoje serce i z nowym zapałem pozwoli spojrzeć na to, co już gdzieś przygasło. Życzę Ci miłości tak ogromnej, że nie można jej zatrzymać dla siebie. A przede wszystkim, życzę Ci, aby każdy kolejny dzień był piękniejszy od poprzedniego...:*

Kocie-nie znam,muszę poszukać i posłuchać;dziękuję:))

kot1--co to za kawałek?

Zalana-wiem o czym mówisz,ja tak samo postępowałąm z mężem,wszystko dawałam pod nos,biegłam na każde skinienie i zawsze ze wszystkimi problemami byłam sama,nie dostawałam nic w zamian:(( oj nie,przepraszam bo to kłamstwo-dostałam rywalkę I wiesz co w tym wszystkim jest najgorsze?wydawało mi się ,że jestem tak nic niewartą głupia baba,że tylko tego mogę oczekiwać od losu nie wierzylam w Siebie do czasu az poznałam Jego,to On mi pokazał,że jestem mądra,warta zainteresowania,przy Nim czułam się piękna,kochana,pożadana,uwierzyłam w siebie teraz wiem,że trzeba spotkać tego Właściwego Faceta na swojej drodze,bo jesteśmy warte miłości,zabiegania i dbania o nas! i tego życzę Nam wszystkim:))

Zalana-Ty sama najlepiej wiesz co jest dla Ciebie najlepszym wyjściem,skoro stwierzdiłaś,że już nie ma sensu czekanie i łudzenie się,to pewnie tak jest. Wiem,że takie decyzje sa trudne....ale trzymam kciuki,żeby to była ta właściwa decyzja i żebys poznała kogoś wartego Ciebie!

przepraszam jeśli kogoś uraziłam :P

faktem jest,że kobiety maja tendencje do wyolbrzymiania problemów,rozkminiania spraw-często niepotrzebnie;ale faceci nie do końca sa prości,też mają złożone myślenie-choćby:dylemat-jak zjeść ciastko i mieć ciastko;))

Zalana:nie przepraszaj,nie masz za co:) przecież po to tu jesteśmy,żeby każdy mógł powiedzieć co go gnębi,a inni wyrazili swoją opinię,czasem pogłaskali,czasem pokrzyczeli i postawili do pionu:)) no i jeszcze spojrzeli obiektywnie na nasz problem,bo sami często tego nie umiemy

Zalana--może to nie tak,może nie maja nas w dupie tylko...boją się?nie są pewni?myślą,że nie są nas warci i nie chcą nas skrzywdzić?

dziewczyny,ja też za Nim tęsknię,brakuje mo Go,myślę o nim,ale dzisiaj jakoś widzę wszystko w wesołych koloorach;))

Ezo--ja pisałam i nic od Ciebie nie dostałam:( czekam dalej cierpliwie:))

Cześć wszystkim! U mnie samopoczucie troszkę lepsze,ale chyba tylko dlatego ,że cały dzień słoneczko swieciło :)) uwielbiam slonce i ciepełko A u Was jak minął weekend? Wczoraj tu się chyba działo;))