julia.

na smutki najlepsza jest czekolada dysponuję połową zająca od wielkanocy i do kawy się on idealnie nada (lub też meliski), misiu- sama sobie zrobię, ty leż ;) irenko może ptasie mleczko?

irenko - zauważam i pamiętam pszczoła, co tam u współlokatorek?

kasiu- ja też ;)

halo ujadanko :D skoro brak lepszych opcji... podłączaj się pod nas ;) misiu rzuć mi maila, bo muszę się z tobą skontakcić poza - kafeteryjnie :P juliankka@gazeta.pl dziękuję miłego dnia dla wszystkich

hondzia- nie lubię poniedziałków, a tydzień który jest przede mną - już dziś widzę- że będzie zły. pozdrawiam poznanianki specjalne buziaki dla zięcia oraz chorej lenki trzymajcie się:) j.

dzień dobry mamo n- w tym miesiącu już wywaliłam prawie dwie stówy na buty dla jaśminy, nawet nie pytaj jak dziś wylądają.... irenko co się dzieje? przepraszam, że się nie odezwałam w sobotę, ale nie miałam dostępu do pc :( carluniu nie ma co opisywać, bo mój pożar się może głęboko schować przy pszczelim domi- o co kaman z tą tetrą? spadam do wanny, źle się dziś czuję. buziaki dziewczęta julia

jak hipopotam, to wyglądam ja, więc proszę sobie nie wlewać :o to już naprawdę niedługo :) trzymam kciuki, a ty trzymaj kolana ;) a moderatornia dziś działa jak błyskawica :D

jest absolutnie niesamowity!!! chyba jeszcze raz ,się za niego za mąż wydam ;) jak się czujesz?

krzyś rano nam śmignął po bułeczki (dla mnie), rogalika (dla mylady) i wyborczą (ponownie dla mnie :P ), a teraz mówisz, że jeszcze kawkę w wiadrze zrobi... co za gość

kawy misiu! kawy! wiadrami!

dzień dobry :D ja też z kawką :) oprócz tego z kiełbasą z wczorajszego grilla, żurkiem i mnóstwem wszelakiego miecha :o jestem przejedzona ;) miłego dnia julia

misiu wzajemnie życzę wszystkiego najlepszego, co byś się nie przejadała w święta i nie miała takiego brzucha jak ja :P nie wiem czy kiedyś wam prezentowałam moje talenta kulinarne, zresztą naprawdę nie ma czym się pochwalić... napomknę jeno, że dziś w ferworze walk kuchennych (jakże rzadkich w moim przypadku :P ) spowodowałam pożar w kuchni.... jak trochę dojdę do siebie i odeśpię - opiszę, jak z prozaicznej czynności pt. GOTOWANIE JAJEK NA BARDZO TWARDO robi się pożar :o buziaki dziewczynki kochane :) papapa p.s. dopiero teraz mi się załadowała fotka : misiu jakie super zdjęcie!!!!! mazurki prawie tak fajne, jak trolle ;)

to ja - matka założycielka widzę, że nikt tu za mną specjalnie nie tęskni :P buahahhahaha magda- napisz co z wojusiem??? bardzo mnie zaniepokoił twój post !!!! dla kolejnej dostawy nowych mam a tak w ogóle, to raczej nie pasuję do kółeczka wzajemnej adoracji, więc choć będę zaglądać, to raczej bezgłośnie:P pa!

dzień dobry wszystkim pszczółko u nas taki bałagan- że nikt by uwierzył, że jakieś święta mają być :o nesiu :D moja córka raczej z tych całujących ;) niuninko-ogromnie jestem ciekawa tego waszego rowerka ! widziałam w smyku coś takiego: http://www.allegro.pl/item178728068_toyslandpl_berchet_rowerek_be_fun.html i jaśmina była cała zachwycona tym wynalazkiem, więc chyba jej kupimy ten pojazd :) jak karolowi poszło ze zmywarką? jak krzysztof podłączał u nas, to już miał wszystkie przewody wyprowadzone, więc tylko jakąś uszczelkę dokupił, przekręcił zaworki i już :) może z 5 minut mu to zjęło :) przez pewien czas stosunki na linii mój mąż-moja rodzina były fatalne, ale jakoś (odpukać) ostatnimi czasy jest nawet ok :) na pewno wizyta się uda, daj czasem znać, co u was dla ninki :) spadam buźka kawa dla wszystkich :D julia p.s. iwonko- jak się udały zakupy?

iwonko zapraszam na kawkę :D zięć jak widzę społeczny i towarzyski chłopak jest jaśminka rzuca się na obych chłopców z przytulaniem się!!! co gorsza w zeszłym tygodniu jeden na to zareagował (2-letni mikołaj) i ochoczo zabrał się do rzeczy: rzucił minię na ziemię i sam się na nią walnął :P minia się wydarła i trzeba ją było z opresji ratować ;) buziaki i miłych zakupów

hej dziewczyny :) musimy zadbać, co by nam topik nie padł :( mieliśmy znowu zepsutego kompa (ostatnimi czasy stan permanentny :o ) niuninko, muszę ci powiedzieć, że chyba nasz egzeplarz wózka jest wyjątkowo udany, bo po roku użytkowania nie mam żadnych zastrzeżeń. nasz pp spisuje się na medal :) super, że na święta przyjeżdża do was rodzinka !!!! wyobrażam sobie tę radość :D jaką ninka jest mądrą dziewczynką !!!! nesiu, mati także mi zaimponował... :) jaśminka wie, że minia (jaśminka, jaśmina) to ona, ale do etapu prezentacji z podaniem imienia, jeszcze nie doszliśmy ;) gumi- jaśmina podobnie jak bartuś szaleje na widok zwierzaków w gazetach i książeczkach :D pscółko nie bój żaby, ja jestem wyjątkowo wytrzymała jak sama wiesz, wybrany przez ciebie wózek ogromnie przypadł mi do gustu, więc może też sobie skołuję bliźniaki :P misiu trzymam kciuki z całych, bo musi być 38 tydzień!!!! proszę maciusiowi przekazać, że może się pojawić dopiero po weekendzie majowym ;) ja też napiszę co u nas:) na zajączka zamówiliśmy dla jaśminki teletubisia, przyszedł wczoraj, no i oczywiście jak przystało na duże dzieci (ofkors krzysztof i ja, nie minia) daliśmy go już jej, wyszedłszy z założenia, że przecież na \"zająca\" ona i tak dostanie kupę zabawek, więc teletubiś może przejść niezauważony :o no i... jasminka zakochała się... :D najpierw laalaa odbyła rundę honorową w wózku dla lalek, a później minia posadziła ją w swoim bambusowym krzesełku, przykryła ręcznikiem kuchennym, co jakiś czas przychodziła i go przytulała :) później teletubisiowi dostało się z kubka niekapka.... przed chwilą jaśmina wyczaiła skądś deserek i sztućce dla lalek, no i tubiś już jest karmiony marchewką z jabłkiem .... jaśmina jest raczej małomówna, ale bardzo dużo rozumie i niejednorotnie mnie zaskoczyła (vide ten telefon do wanny - a propos mamo n i pszczółko :D :D :D ) ostatnio siedziałam z przyjaciółką w dużym pokoju, minia lekko rozrabiała, więc powiedziałam jej, że ma nam przynieść swojego pieska, dalmatyńczyka - pobiegła do sypialni i przyniosła po chwili ww psa. za chwilę poprosiłam ją żeby przyniosła mi swojego małego pieska (chodziło mi o super podobnego do oryginału, sznaucerka ), powiedziałam jej, że tamten piesek też jest w sypialni. minia tam poszła, po chwili poszła do siebie do pokoju i zaczęła ryć w zabawkach, po dobrych paru minutach przyszła do nas z triumfem na twarzy: w rączce miała malutkiego pieska (rasy bokser :P ) nie doprecyzowałam, więc nie miałam prawa protestować ;) to by było na tyle, poza tym to u nas bardzo po staremu :D trzymajcie się kochane i piszcie, piszcie, piszcie :D:D:D buziaki j&j

mało nas tu ostanimi czasy krzak jest grzeczny i ogólnie przyjemny. poza tym mądrala nie z tej ziemi, dziś rano dzwoniła moja komórka, kiedy siedziałam w wannie, krzak wynalazł skądś telefon (ja go pomimo sygnałów nidy nie potrafię go zlokalizować) i przyniósł mi go nie proszony do łazienki- słyszę, że stoi pod drzwiami i woła \"iiiiiiii\" wpuściłam ją i nawet zdążyłam odebrać połączenie iwonko dziękuję za pamięć- czekamy na wyniki badań, jeszcze jakieś 10 dni, później będę (może) mogła powiedzieć - co jest grane :( ok buziaki w serdaki jul

Pszczoło.... gratulacje..... nie wierzę..... aaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!

cześć kochane pozdrowienia dla wszystkich chorych (niuninko, carla) w telegraficznym skrócie: tpm- mojego męża i mnie też ostatnich parę miesięcy nękają telefony (dzisiejszej nocy 2 razy ktoś do mnie dzwonił), w sumie, to nie wiem co zrobić- czy zmienić numer??? puzuś no nie wierzę ;) co słychać u was??? jak dzieciaki? dominiko na kiedy masz termin? a propos wagi- chyba jest ok, jaśmina jest duża i wysoka - waży jakieś 12 kg. iwonko kawunia???;) jak się miewa mój piękny zięć???:) mamo n- przepadłaś ze względu na nawał obowiązków??? czy z innych powodów? nesiu- ty zresztą też gdzieś przepadłaś misiu- dla twojej gromadki :) pszczółko dziś idziemy z jaśminą do alergologa - zobaczymy co specjalista powie o małej kaszlu ze spazmem :( trzymajcie się dziewczyny, miłego i słonecznego dnia:)

dziś idziemy do alergologa, więc może w końcu dowiemy się co się dzieje w naszej córce;) dla \"starych\" mam -ki dla nowych mam ;) do później julia p.s. z tą wyprawką dziewczyny mają chyba rację, ale moje dziecko urodziło się małe, więc rozmiar 62 pasował na nią dopiero jak skończyła 2 m-ce (przedtem dosłownie \"tonęła\" w nim) pzdrm

już byłam laurki:P co za słodki bobas!!!!!! pozdrawiamy j&j

ireno!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NAWET NIE PRÓBUJ.......

chora jestem znowu----- qrwa mać!!!!!!! ja zapalenie gardła, mała alergiczny kaszel ze spazmem.... mamo n- takie zainteresowanie, to nie jest raczej zdrowy objaw... poza tym po co szukać żony jakiegoś członka rodziny??? do mnie to nie trafia... a tak w ogóle to my tu nic złego przecież nie piszemy, więc wstydzić się powinna raczej osoba, która nas podczytuje, a nie TY!!!!!!! wracam do łóżka trzymajcie się kobiety julia p.s. misiu-matka dzieciom no normalnie szok!!!!!!!

halo sylwio językoznawstwo!!! jeden z moich najbardziej traumatycznych egzamów:P heheheheh a na wsnh wykłada mnóstwo ludzi z uam-u :D ewa!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie wierzę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! aaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!! ciocia czesia to jest najukochańsza przyjaciółka mojej mamy!!!!!!!!!!!!!!!!! pochodzimy stamtąd, ale od wielu lat mieszkamy w p-niu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dawaj swoje gygy!!!!!!!!!!!!!!! albo lepiej, mój nr: 5210078

czeeeeeść:D mam zapalenie gardła:O wczoraj wieczorem była u nas lekarka, przy okazji obsłuchała małą - jaśmina ma kaszel ze spazmem, ale jest on prawdopodobnie na podłożu alergicznym:( a tak w ogóle, to serdecznie witam KOLEJNĄ mamę:D mamo piotrusia i zuzi (jak masz na imię???) też jestem z wykształcenia kulturoznawcą:) studiujesz na uam-ie? jaką masz specjalizację?? ja skończyłam kulturę audiowizualną:) podziwiam cię, że z dwójką dzieci masz jeszcze siłę na studia!! dla mnie ten ostatni rok (na szczęście miałam zajęcia tylko w poniedziałki i czwartki), to była niezła szkoła życia.... plus pisanie pracy mgr nocami w szpitalu, bo jaśmina bardzo zaczęła chorować.... anula- masz ślicznego synka:D kiedy moja pannica była taka mała...;) ewa kojec super sprawa:) aczkolwiek teraz już rzadko jaśmina w nim bywa, był okres, kiedy się baaaardzo przydawał:) aniu jak już stworzysz galerię laurki na bobasach -dawaj na nią namiar:D agunia dla mojego ulubieńca:D spadam grzać stare kości buziaki julia