julia.
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez julia.
-
cholera- zżarło mi posta dla ścisłości jaśmina coś nacisnęła i post poszedł w..... tpm- ja nie miałam zamiaru tobie (czy komukolwiek) dowalić tym użalanieniem się nad spaniem jaśminy, po prostu chciałam się tym z wam podzielcić... iwonko-powedz swojej teściowej, że ja jako teściowa jej wnuka się z nią policzę pszczołko- tobkowi na półtora roku- przede wszystkim, zdrowia carla *- (to napisała jaśminka) gdie kochanie przepadłaś? mamo n wybacz, ale ja żyję na zupelnie innej planecie i nawet gdybym miała pod nosem takie ciemne sprawki, to bym tego nie zauważyła... ale jak tylko coś dotrze do mych uszu- bez wątpenia- będę wiedziała do kogo się zgłosić:) ty ciężko przeżywasz rozstanie,a jak natalka to znosi? misiu:) na szczęście masz potmostwo na tyle kompatybilne, że jedno potrafi tłumaczyć drugie;) brak męża w domu w taką pogodę- nie zazdroszczę...:o ireno- halo czy sprzedali cię z jakimiś butami? gastroskopia wyglądała mniej więcej tak- 6 prób i nic- lekarz się wqrzył i chciał mi ją zrobić na chama, więc go ugryzłam:P idę zobaczyć co robi mały pasqdek:) do póxniej papap julia
-
elu już tłumaczę- czarne podniebienie miewają wściekłe psy:P z kontekstu mojej wypowiedz zapewne rozumiesz już o co mi chodziło a blog jest słodziasty- aczkolwiek byłyśmy na nim pierwszy raz:D jak się miewa michałek??? niuninko dziękuję za gratulacje co do smoka, ale jaśmina też w nocy się zaczęła budzić- siada i klaszcze, podśpiewując coś pod nosem albo ma nawijkę \"baba, mama,dat, baba, mama,dat, baba, mama,dat, baba, mama,dat itd.\" :P no więc ogólnie rzecz ujmując można lekkiego pierdolca dostać:P jutro idę na gastroskopię trzymajcie za mnie kciuki, bo już jestem ztentegowana ze strachu:( mimo wszystko miłego dnia buziaki julia
-
ja- pszczoła ci daję urlop! nie pękaj bejbe... zapewniam, że krzaczek to nie jest anioł wcielony i jak każda matka, czasami mam ochotę się poryczeć:o trzymaj się pcioła. buźka
-
niuninko super, że już jesteś:) tpm- szybkiego powrotu do zdrowia carla dzięki za życzenia dla zuzi:D mamo n:D gdzie przepadłaś??? wzywam cię tu i zeznawaj o postępach! ja na razie ustałam w próbach poprawy bytu doczesnego, drążę coś innego:P (aczkolwiek związanego z tematem:D ) muszę was poinformować, że jasmina jest już 6 dzień bez smoka, ale wstąpił w nią jakiś szatan, moc nieczysta- w dzień praktycznie nie śpi (góra 2 godziny), a wieczorem zasypia koło 21 i śpi (o zgrozo!) do 6 rano - zwykle z jedną pobudką:o ujawniło się czrne podniebienie mojego dziecka- lub nawet kruczoczarne jak utrzymuje jej tatuś:P donoszę również, że z braku smoka rozgadała się nam kobieta- mama, baba, dat (tata), ał(kot), hau (pies)- no i tak jakieś 20 godzin na dobę (przez sen także:P ) tym sposobem w ciągu m-ca zaczęła pić z kubka niekapka i pozbyła się smoka- teraz nam już został tylko nocnik:) jak wasze postępy w tej materii? buźka julia p.s. pszczółko- jak się macie? wszyscy razem i każde z osobna?;)
-
hej dziewczyny carluś, iwonko zapraszam na kawkę, a może zresztą się wpraszam na misiową;) a z mężem się super rzeczy dzieją, więc nie marudźić mi tu;) moje dziecko krąży z kotem na rękach:P kotu się nawet podoba:D hihi za niedługo wypełzamy się lekko przewietrzyć:) spokojnej niedzieli buźka j. p.s.skye, pszczółko- gdzieście przepadły?? coś mi w gygy zdechło
-
cześć:) pozdrawiam was wszystkie sobotnio i obiecuję się jakoś na dłużej zmatrializować jutro lub pojutrze:) a tak w ogóle, to zapraszam na bobasy, gdzie moja pnnica ma wklejoną całą masę nowych fotek:) miłego wieczoru kochane julia p.s. jutro moja \"mała\" siostrzyczka kończy 25 lat...:)
-
KLUB MAMUŚ Z POZNANIA
julia. odpisał julia. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
bardzo mi przykro, że nasz topik stał się miejscem wylewania żółci... paula- chyba pora na wyniesienie się na forum gazety. pozdrawiam julia -
KLUB MAMUŚ Z POZNANIA
julia. odpisał julia. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
okej, idą tylko daj mi swojego maila -
KLUB MAMUŚ Z POZNANIA
julia. odpisał julia. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nie zapomniałam:P tylko cały czas są w aparacie:( może zaraz je zrzucę:) dostałaś sms-a? jak nie, to ponownie zapraszam cię na skype: jk. kulgarz - to my:D -
KLUB MAMUŚ Z POZNANIA
julia. odpisał julia. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cześć i czołem:D jak po walentynkach? u nas z grubsza bz:P tylko zjadłam prawie całe pudełko czereśni w likierze hihi co to za pogoda? listopad mamy, czy lity? (w sumie jedno i drugie na L, więc cholera wie:D ) coś nam nie idzie z tym spacerowaniem:o miłego tłustego czwartku -
a tak w ogóle, to dzień dobry jaśmina dziś spała (nadal bez smoka) do 6.45, ale w nocy była pobudka (być może autorstwa kota, bo spał dziś w sypialni)- mała krzyczała jak obdzierana ze skóry:( o mało nie pękłam i nie dałam jej \"zapychacza\":( no ale jakoś w końcu zasnęła.... elu jak michał??? mamo n jak nati??? i jak wygląda ów szałowy kubeczek?? proszę mi pokazać na-ten-tychmiast:D!!!! niuninko dawaj jakieś zdjęcia małej:D super, że ninka jest taka komunikatywna:D skye i jak się udała kolacja??? iwonko carla dla was moje kochane po kubełku kawy:D pscoło miła- proszę uprzejmie o komunikat na forum- co z małym trutniem, bądź pszczółką!!!!! ireno- komercja nie jest taka zła, a walentynki to przemiły zwyczaj, więc nie zadzieraj nosa i dostosuj się do ogółu:P:P krzyś wrócił wczoraj z pudłem mon cheri i piękną różą... później wypiliśmy hektolitr wina... hmmmm....;) miłego, tłustego:D:D:D chyba muszę iść po jakieś pączki:D pa buziak jul
-
elu- też jestem z niej dumna, ale ona cały czas chodzi i buczy szukając tego smoka:( zjadła już opakowanie szynki wieprzowej z morlinek (przy wydatnej współpracy kota), wypiła soczek i nadal \"am\":(:(:( a propos kubka niekapka, to jasmina miała ich od zatrzęsienia, ale okazało się, że kubek aventu nakłonił moją córkę do picia z czegoś innego niż butelka:D ma dokładnie taki: http://www.mybaby.pl/product-pol-12567-Kubek-260ml-z-uchwytem-Nowosc.html tylko różowy;) kupiłam go, bo obserwowałam na spacerach, z czego piją dzieci- poznań jest w 100% opanowany przez kubeczki aventu;) zmykam machnąć jakieś śniadanie dla nas:D j. p.s. wyobraźcie sobie, że od wczoraj mam zaordynowaną dietę bezglutenową... lekarka stwierdziła, że być może dlatego nie można wyciszyć zaostrzenia mojej choroby, bo mam alergię na gluten... hmmm... ledwo moje dziecko zaczęło jeść pieczywo, ja przestaję;)
-
dzień dobry walentynkowo:P halo marta super, że wreszcie jesteś:D:D:D carla nam meldowała, że byłyście w polsce:) powiedz jak ninka?;) za nami pierwsza noc bez smoka... do 6 rano było o.k., ale później się obudziła, pisnęła \"am\", później zaczęły się poszukiwania... żal mi tego biedaczka, teraz chodzi po naszej sypialni i szuka, włazi pod łóżko, ryje po szufladach... chyba zaraz nie wytrzymam i jej dam zapasowego:( misiu- co się dzieje? dlaczego źle się czujesz? jak się zbierzesz trochę do kupy, wpadnij do nas i napisz co jest grane:( elu- jak michałkowi minęła noc? iwonko mam nadzieję, że wpadniesz tu na kawkę:D skye, pszczółko do później j. trzymajcie się dziewczyny:)
-
elu- michaś jest najważniejszy praca-poczeka.... carluś nie odpisałam ci, bo nie mam pojęcia o czym kobieto mówisz;) hihi jaśmina ma pastę do zębów bobini, szczoteczkę - and that\'s all:D pojechałam do lekarza... musiałam czekać na L4, do 20-tej. krzysztof sam kąpał jaśminę.... w czasie, gdy nalewał wodę do wanny, niunia poszła do kuchni i wyjęła ze śmietnika co ciekawsze rzeczy... później skrupulatnie ułożyła je na naszym łóżku...:P no i nastała waśń rodowa... w związku z powyższym tatuś wyrzucił dziecku smoczek do śmietnika.... i moja córka śpi BEZ smoka... pszczółko a może spróbuj z kilogramem miodu:D:D:D spokojnej nocy dla wszystkich,a zwłaszcza dla chorych maluszków
-
elu, jak michaś???? asiuwroc naprawdę daawno cię tu nie było;) napisz o oli coś więcej:) skye jak ci poszło z gotoaniem obiadu??;) trzymajcie się kobietki pa j.
-
elu tak bardzo mi przykro:(:(:( biedny michałek:( trzymam kciuki za jego szybki powrót do zdrowia, pisz nam jak się mały czuje. spóźnione życzenia dla 1,5-roczniaków natalko, paulinko, weroniko- rośnijcie na pociechę rodzicom;) asica jestem niedoszłym filologiem, spędziłam 2 lata na fil. latynistyczno:o-polonistycznej:) pszczółko skye ja bym mojego dywanu w życiu nie czyściła, gdyby nie fakt, że krzaczek zjadł na nim bruch;) bardzo się cieszę, że jesteś zmykam, moja siostra przybywa dziś do nas pierwszy raz z wizytą:D trzymajcie się kobietki i jeszcze raz dla michasia-ek na poprawę zdrówka
-
cześć:o właśnie czyściłam dywan mojej córki- wśród kwiatków wyrosły na nim plamy z tłuszczu od mięsa.... moje niezwykle pracowite dziecko wylało go z pojemnika, który stał w kuchni... powinnyście zobaczyć, jak się ta bestia rechotała widząc matkę na kolanach:P:D hehe teraz siedzi w kojcu i krzyczy do mnie coś w ten deseń: \"eeeee!!!! aaaa!!!!! daaaaaaam!!!!!\" jestem niewzruszona i wyjmę ją dopiero na śniadanie:P miłego dnia elu- kawę-zawsze i w każdych ilościach:D papa j.
-
puza- trzecie dziecię... brzmi godnie super, że jesteś :) mamo n- co do paulinki- nawet 2,5 roku:D
-
halo:D kochane moje spędziłyśmy cudowny weekend z moją mamą, dwoma kotami i l\\jednym psem- jaśmina była tak zaaferowana, że praktycznie nei spała, ale humor miała szampański:) zacznijmy od początku: carladziękuję- jak widzisz-udało mi się mamo n:) jak widzę- stanowczo przodujesz- ja jak zwykle \"robię tyły\", ale mam pewien pomysł, którry chciałabym wprowadzić w życie, jak posunę się troszkę dalje- dam znać, bo na razie jest mi głupio;) pszczółko kochanie, ja naprawdę guzik wiem o ciąży, ale te. które wiedzą- napisały ci tyle istotnych informacji, że nie pozostaje nam nic innego jak wierzyć, ufać i czekać. przepraszam, że się nie odzywałam:( i dziękuję za pamięć:) z lalusiem chyba lepiej, ale boimy się o niego cały czas... irenko scarpa mia...;) elu- nie wiem co poradzić, ale waśń się kroi... przykre, zwłaszcza, że są to twoi przyjaciele... spróbuj może pogadać z siostrami, może one się zgodzą i jakoś wpłyną na twojego ojca?? dziękuję za komplement pod adresem jaśminy michałko to prawdziwy słodziak:) i fajnie, że tak się dogaduje z tatą:) podziwiam cię, że tak sobie radzisz z małym, gdy twojego męża nie ma:) skye- dobrze, że jesteś:D dalka- jesteś tytanem pracy!!!! wieczorem, to ja najwyżej komara piłuję, a nie haftuję;) iwonko spóźnione życzenia dla męża:D jak widzę zięć dorodny;) tpm- gratuluję ponownie- nati jest niesamowita:) misiu... spadam, mąż już chyba wreszcie wraca papa do jutra
-
kasiu ja też mojej teściowej nie rozumiem, ale taka już chyba ich uroda:P mówisz- masz- heheh właśnie moja do mnie dzwoniła:P carluś DAJĘ ZNAĆ:D a propos relacji jaśminy z tatą- oni się uwielbiają... moje dziecko mówi w sumie tylko \"dat\"- czyli tata, mama- jak jej wyjdzie. tata ją kąpie, tata jej daje bananka, tata czyta książeczki, kładzie spać...
-
specjalne tłumaczenie dla mamy n: kwerlejka vel kopystka- takie drewniane coś, mające na końcu taką jakby gwiazdkę- miesza się tym np. ciasto na naleśniki nabierka- logiczne, że coś czym się nabiera:P w wielkim świecie zwą to chyba łyżka wazowa:P na prowincji jest to po prostu nabierka
-
dzień dobry:D gumi ireno- to nie było miłe z twojej strony;) ale cóż-wspaniałomyślnie ci wybaczam nalot, to nalot:P carluś zawsze możesz liczyć na kopniaczka ode mnie:P i na wiaderko kawki też skye.... już nie mam siły cię wywoływać.... czy któraś z was ma może numer telefonu gosi?????? pszczółko
-
KLUB MAMUŚ Z POZNANIA
julia. odpisał julia. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam poznańskie towarzystwo + krakowskie, które od nas ucieka, też-zaglądaj do nas kukusiu:) aguś dzięki za pamięć:) z lalusiem lepiej, wczoraj miał robione markery i poza tym rakiem rogówki, ma jeszcze raka jelit, ale: BĘDZIEMY WALCZYĆ!!!!!! paula cieszę się, że już jesteście napisz jak patryk? siedzi już? zabiera się już za pełzakowanie? a może nawet za raczkowanie?? rzeczko też myślałam, że się wyprowadziłaś z mężem:( bądź silna i dzielna... zawsze uważałam, że najlepiej, żeby młodzi mieszkali sami, wtedy jakoś się ułoży, a tak zawsze ktoś ingeruje:(:( orisha,aniu, mamo wojtsia i julki co u was? specjalne pozdrowienia dla neiwymienionych;) zapraszam na kawkę:D j. p.s. a izę chyba wessało w tym berlinie;) -
od sklerotyczek z pyrlandii dla dustiego na 1,5 roczku tpm- zatkało mnie... szczytowym osiągnięciem jaśminy jest \"dam am\"- znaczy \"dawaj jeść- w tej chwili!!\"
-
cześć i czołem! pojawiam się i znikam:D > kawa dla sierpniowych mam