julia.
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez julia.
-
ach cóż to był za pączek... poezja:D:D:D (po pączku mój humor uległ wydatnej poprawie;) ) a propos jaśminkowych rządów... cała chata jest jej- nie tylko jej pokój i sypialnia... normalką jest, że wieczorem chodzę i grabię po mieszkaniu, a to łyżka do lodów znajdzie się pod stoliku tv, a to jakaś kopystka w koszyku od wózka- normalka:) asiu- z jaśminką lepiej:) lata z tadżyckimi okrzykami, nosząc kota pod pachą- nikt by nie odgadł, że dziecko świeżo po zapalniu płuc:D pozdrawiam serdecznie i całuję moje kochane sierpniowe brzdące i ich mamcie papa j.:)
-
wiesz dalka, chyba bym się bała na twoim miejscu... jak się zwolnisz to mogą się sprawdzić twoje słowa- już cię nie przyjmą:( przedyskutuj z mężem co zrobić, ale chyba bezpieczniej dla ciebie być na wychowawczym... najlepiej zresztą zapytać nesię. a tak w ogóle, czy ktoś wie, co u fionki? carla dziękuję
-
KLUB MAMUŚ Z POZNANIA
julia. odpisał julia. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
patryk paulinki też ma zapalenie płuc są w szpitalu może pauli uda się odezwać, w razie czego będziemy relacjonować na bieżąco z sms-ów:( -
kasiu! mail już polazł:D a tak w ogóle, to robię sobie dzień dobroci dla siebie peeling, te sprawy, bo zaczynam wyglądać jak taka co (za przeproszeniem)krowy przed wojną pasała:P jak wczoraj było u was z prądem? w poznaniu migały żarówki, a ja jestem upiornym tchórzem i umierałam ze strachu,że będę po ciemku czekała na powrót krzysztofa z treningu dziecko unieszkodliwione w kojcu, mama ma chwilkę dla siebie:D papa j.
-
hej babeczki, ponieważ odbyłam zwycięską walkę z laktacją;) mogę się chyba wypowiedzieć;) bardzo długo brałam bromergon: http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?s=3&d=e&p1=2&letter=&lek=393 ale ze względu na znacznie podwyższony poziom prolaktyny, pomagał tylko na jakieś 2 tygodnie, później moja lekarka zapisała mi 2(!) upiornie drogie włoskie tableteczki i mleko zniknęło już na dobre, jak się ten medykament zwał- nie mam sino-zielonego pojęcia. wydaje mi się,że na wyciszenie tak długotrwałych laktacji jak wasze- starczy sam bromergon. ależ mi dziś krzaczek w domu sprząta.... a gdzie miś? czyżby jej wczoraj nie było??? misiu-wzywam cię!! przyjdź chociaż na kawę hihi do później.
-
dżem dobry:D > profilaktycznie stawiam kawkę;) podpisuję listę, wysyłam maila i uciekam, ale zajrzę tu za jakąś godzinkę z hakiem:) j.
-
KLUB MAMUŚ Z POZNANIA
julia. odpisał julia. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aga! bardzo chciałabym zobaczyć zdjęcia krzysia:D mój mail to: julianka@vp.pl z niecierpliwością czekam na maila:) -
KLUB MAMUŚ Z POZNANIA
julia. odpisał julia. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej poznanianki:D agaa propos kaszki- zawsze wylewam, ona znacznie szybciej fermentuje i można maluchowi zafundować biegunkę. nutramigen- jeżeli mała nie ma zamiaru pić, kiedy jej podaję- chowam do lodówki, później do podgrzewacza i mała dostaje za np. 2 godziny, nigdy nie zostawiałam mleka do następnego dnia. iza z kubkami niekapkami u nas jest tak: pierwszy: mała dostała go od mojej przyjaciółki z niemiec, miał dzióbek, z którego lało się na lewo i prawo drugi: z dziurkami-mała nie miała ochoty z niego pić... trzeci: nuka, ma takie zabezpieczenie przed pochlapaniem,że ja nie byłam się w stanie z niego napić, a co dopiero 8 miesieczne dziecko czwarty: aventu-ma go od 2 miesięcy i: stanowczo jest to kubek kapek:P poza tym ta diablica tylko z niego rozlewa (lata z nim po całym mieszkaniu),a pije nadal z butelki... na bobasach zauważyłam, że arni ma taki sam nocniczek ja jaśminka- czasami zdaża się jej popełnić do niego kupkę, ale na razie na tym poprzestajemy:P rzeczko- fajnie,że chodzisz z wojtusiem na basen!!!! naprawdę zazdroszczę:) a reszta \"naszych\" dzieciaczków ma swoje strony na bobasach?? julia -
kasiu! łazienka jest już u nas po prostu zamknięta, nie wiem co z kotem, ale wiem,że nie jestem w stanie upilnować małej non stop. a tak w ogóle, to przed chwilą mała mnie rozbroiła: przechodziłam koło jej pokoju, patrzę, a moje dziecko siedzi w koszu na książki i \"czyta\" jedną z nich, szybko cofnęłam się po aparat i obfotografowałam diabełka;) ale mamy dziś obrzydliwą pogodę:o dosłownie pod zdechłym azorkiem
-
no cholera jasna!!!!!! jak utrzymać dziecko z daleka od łazienki? drzwi nie mogą być zamknięte, bo kotek ma tam kuwetę, a przed chwilą moje dziecko weszło tu z: szczotką do czyszczenia nie powiem czego w ręce i z korkiem do wanny na łańcuszku, oplecionym wokół szyi!!!! ja chyba zaraz oćwierknę:P:P:P jak wytłumaczyć 16- miesięcznemu dziecku, że czegoś do cholery- nie wolno- proszę o wszelkie rady..... nesiu- krzysztof notorycznie w pracy znajduje w swoim plecaku książeczki, misie etc:D powodzenia u fotografa:) papa idziemy jeść śniadanie
-
halo mamy:D tpm u nas też się zaczęło od zapalenia oskrzeli:( co do atopowego zapalenia skóry nie wiem (na szczęście) kompletnie nic,więc pole do popisu zostawiam misiom;) nesiu nawet na bobasach zostawiłam info jakąż to jesteś wyrodną matką;) jestem szalenie ciekawa jak urósł mati!! poza tym powiedzcie mi ile ważą wasze maluchy- pliz, bo jestem ciekawa jak na tle ogółu wypadnie moje baby kasiu:) bardzo miło mi się wczoraj rozmawiało:) mam nadzieję, że uda nam się jeszcze porozmawiać:) zgadnijcie co robią w sypialni: wyciskacz do czosnku, drewniany widelec oraz serwetki? leżą... minia z łaski swojej sprząta w kuchni:) dziś będę wysyłać zdjęcia naszego mieszkania do irenki, więc jeżeli któraś z was ma ochotę zobaczyć-jak żyjemy- dajcie znać:) dalka, pamiętam,że wy też mieliście się przeprowadzać, ale później zniknęłam i w sumie to nie wiem: przeprowadziliście się, czy nie? ok, stawiam wazony, miski i nocniki pełne kawy z mleczkiem 1,5% (właśnie dostrzegłam rzeczoną torebkę u pinkie winkie... zgroza:P ) papa, odezwę się później j
-
z krzaczkiem lepiej:) właśnie wcina parówki:D generalnie jakoś nawet nie kaszle (może za słąbo klepię?) jak usłyszałam- pół poznania ma zapalenie oskrzeli bądź płuc:o
-
misu, masz: > ale bezkofeinowa:P wyglądam dziś jak zdepnięty karton, a miniś najbardziej lubi lalę, chociaż wyskakujący po także ją intryguje:)
-
słodką zuzię juz wdziałam:) o toxo nic nie wiem, ale mała jest super:D wiesz co mój nr gygy: 5210078, zwykle mnie nie widać, jak odgrzebiesz swoje- odezwij się:)
-
mi przykro jeszcze bardziej:( ale możemy to nadrobić;) masz gygy?
-
no to elegancko:) pięknie ci je:) u nas raczej są problemy ostatnimi czasy z jedzeniem (aczkolwiek mała waży koło 12 kg), ile waży nati?
-
kurcze weź mi nic nie mów... kochane o2 wyrąbało mojewgo maila w kosmos... nie miałam dostępu do neta, a w pracy nie miałam możliwości zalogować prywatnego maila, mój nowy adres: juliankka@gazeta.pl
-
jaśmina cały czas jest na nutramigenie i kaszce, tak w sumie to nie wiem co innego miałaby jeść :( sorry,ale w tym zakresie nie pomogę. kasiu, a ile razy dziennie natalka pije mleko? jaśmina pije 3* po ok. 100 ml (czasami wieczoram jak jest wyjątkowo głodna, dostaje 150 ml) i nie wiem w sumie czy to dobrze, ale ona woli bułeczkę, parówkę, kawałek szynki, czy banana niż mleko...
-
szczerze powiedziawszy nigdy nie przyglądałam się teletubisiom zbyt szczegółowo- włączam je i na tym się kończy moje dzieło:D za to domisie powodują u mnie lekkie spazmy...:P \"sąsiedzi\" rulezzz
-
sąsiadów ofkors oglądają kuglarze:D teletubisie brzydki tata przespał;)
-
dzień dobry:) iwka, zgłaszam się z kawką:D jaśmina właśnie razem ze swoim tatą ogląda teletubisie (równy stopień fascynacji;) ) dziękuję wam bardzo za życzenia zajrzę jeszcze później, a teraz zmykam po kawę nr 2:D:D:D hehe do zoba j.
-
KLUB MAMUŚ Z POZNANIA
julia. odpisał julia. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzień dobry:) paula napisz jak patryk, bo u nas kiepsko: jaśmina ma zapalenie płuc:( pomarańczowa: skoro nie masz na tyle odwagi,żeby pod własnym nickiem pisać jakieś bzdury pod adresem izy to daj sobie spokój. nie psuj nam topciu swoimi frustracjami!!!!! spadam stąd,bo robi się tu mało sympatycznie... julia p.s. orisha- wyślę sms-a do agi, żeby wiedziała,że wasze spotkanie jest nieaktualne. -
dzień dobry:) pięknie dziękuję za wszystkie życzenia misiu> dla ciebie herbatka, a dla iwki i irenki > > kawka:D mała wczoraj pierwszy raz od miesięcy miała \"dzień dziecka\", poszła na brudaska spać, jak wróciłyśmy spała na stojąco, więc dostała kaszkę i lulu :P a teraz siedzi koło mnie i ogląda \"sąsiadów\":) jak ja uwielbiałam tę bajkę... fajnie,że nasze maluchy też będą mogły obejrzeć nasze bajeczki:) misiu powiedz mi czy ty trolom pozwalasz oglądać tv, bo już z irenką dzieliłam się myślą,że jestem najgorszą matką w tej dziesięciolatce :o iwonko adi też pięknie urósł:) trzymajcie się dziewczyny j. p.s. kaszlę jak stara owca, więc istnieje szansa,że i ja polegnę za kilka dni:P
-
jaśmina ma odoskrzelowe zapalenie płuc:( ja wysiadam, już nie wiem co mam zrobić żeby mała nabrała odporności:(:(:( szpitale przepełnione, a mała ma łagodną postać, więc jesteśmy w domku. trzymajcie za nas kciuki julia
-
misiu- dzieki za pamięć- lepiej, aczkolwiek na buzi i dupce wyszło jej jakieś uczulenie (wiem,że dziwny ten zestaw, ale cóż;) ) temperaturę ma już znośną- koło 37,5, a dziś będzie rtg i się dowiemy czy to nie są jednak płucka:( twoje trole to mały zbór lekomanów;) kochane robaczki:D irenko > dla ciebie buźka j.