Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

alonuszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez alonuszka

  1. z tym zarabianiem to ja sie tym mikołajom nie dziwię. jakbym miała w wigilie albo tuż przed latać po dzieciakach to też bym dużo zaśpiewała. a ludzie biorą to czemu nie korzystać. chyba sama się przebiorę- brzuch mam iście mikołajowy:D
  2. Kiedys jedna miała dylemat- czy lepszy szlafrok krótki i cieńszy czy długi i ciepły. no i wyszło,ze najlepiej to dwa:D albo przetłumaczcie mi ten sposób rozumowania. W szpitalu jest się jakieś dwa dni. A dziewczyna chce 2-3 koszule, 4-5 par majtek jednorazowych i 1 paczkę podpasek:O Ja wolałabym zrezygnować z koszuli na rzecz majtek. nie mówiąc już o podpaskach bo tego to nigdy za wiele po porodzie
  3. Z kołdra i poduszką widziałam:D O karmieniu nie doczytałam. Po łebkach czasem lecę bo nie mam sił:D
  4. ja uwiebiam kubki i filiżanki i mam tego masę,że nie mam gdzie ustawiać i zakupy tego typu rzeczy musiałam zakoNczyć Ja też dzisiaj dość dobrze spałam. katarzysko dalej mi się rozwija. zaraz pójdę na poszukiwania czosnku i innych gadżetów
  5. o takich mówisz? http://www.magicznyswiat.com/filizanki-koty.html Bo tego ostatnio pełno faktycznie. ja takie mam i bardzo sobie chwalę. Ona kociara- mogłoby jej się spodobać. no ale czasu zbraknie
  6. Ja mam fajne z kotami:) Chodzi o to,że mąż nie zdąży już nic zakupić. jeszcze w nocy w tym tesco była szansa. A kawiarki jej nie kupię bo w prezencie ślubnym ekspres od nas dostała. No nic. Jak mam ic mi nie wymyśli to zostanę bez prezentu. Sama sobie winna cholera- nie wie do czego telefon służy czy jak?? Kawę stawiam. Z kawiarki niech będzie!
  7. Mnie wszytko boli od leżenia właśnie. śpij dobrze
  8. idę prasowanie odwalić. na siedząco rzecz jasna:O mega to niewygodne:O
  9. A to widziałyście?? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5042163 Katarzysko do mnie lezie jakieś. czuję,że jutro coś z tego wykwitnie:O
  10. W lidlu fajne skrzynki były. gdyby przyjechała o 17 to mąż by zdążył. ale ona będzie od 15 wzwyż. i cholera wie co to znaczy:O
  11. ale dzięki. A Ty Mamazu mam nadzieję nie zamierzasz wysuszać dziecku skóry w kąpieli od pierwszych tygodni życia:D
  12. bo żebym ja sama mogła pojechać. a tu nie. niech to szlag. chyba daruję sobie- jak mąż da radę to po pracy poleci po te kosmetyki i tyle. bo inaczej to już nie wiem. albo rano mamę zatrudnię
  13. piwsko to pije. czasem drinka zwykłego. ale co poza tym???nie wiem sama. fak! czy oni nigdy nie nauczą się dzwonić wcześniej????
  14. raczej nie gotuje szczególnie dużo:O coś do kawy może bardziej. myślałam tez o skrzynce na harbtę+ ciekawa herbata- ale czy da się to w tesco wyszperać??
  15. "Ja już skompletowałam wyprawkę tzn brakuje tylko wanienki i kosmetyków do kąpieli ale uznałam, że skoro dziecka przez ok. pierwszy miesiąc się nie kąpie to kupię to wszystko potem." czy ja jestem jakaś dziwna? bo zamierzam kąpać dziecko od początku
  16. chyba sobie odpuszcze po prostu. ale mi trochę wstyd tak nie mieć nic. ona zawsze o nas pamięta...
  17. To jest taka trudna baba. Ona mieszka w Niemczech. Włąśnie kosmetyków zawsze ma od groma i jeszcze wszystkim rozdaje. to samo ze słodyczami. Ja tez bym sie z patelni ucieszyła ale czy ona???Chyba sobie będę musiała odpuścić. bo to się cholera nigdy wcześniej nie zapowie. bo chciałam jej kupić kosmetyki- ale nie taki perfidny promocyjny zestaw dove tylko np. coś ciekawego z yves rocher. Ale mąż za późno jutro z pracy wraca. Myślałam też o piżamie- ale czy w tesco trafi się coś fajnego??nie wiem co czyta, muzyki nie słucha a relacje między nami są dość odległe więc nic bardzo osobistego:O
  18. Zwołuję pilny sabat! mam na to pół godziny. Musze kupić na jutro prezent siostrze męża. Coś neutralnego gustu jej za cholerę nie znam. i coś co chop jest w stanie wybrać w supermarkecie typu tesco
  19. Fasola- Ty się musisz zregenerować. Weź sobie zorganizuj jakiś luźny dzień. przeznacz go w połowie na spanie a w połowie na co dusza zapragnie
  20. nie wiem jak można za piesiulka. niektórzy to potrafią zrobić coś z niczego. ja niestety nie Zawsze mi się marzył taki szmaciarski kot. ja nawet jak kociaka przygarnęłam to był diabeł wcielony. stworzyłam mu DT. jego właściwi właściciele mówią,że do dziś potworem został:D
  21. nasza kotka też taka "miła" bo stara. jak młodsza to bardziej w kość dawała.szczególlnie upodobała sobie siostrę i potrafiła z szafy na grzbiet jej wskoczyć z zamiarem zabicia:D
×