Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

alonuszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez alonuszka

  1. mogę zniknąć na trochę od jutra bo nie wiem w jakim tempie mąż przeinstaluje internet
  2. wróciłam do domu a przeprowadzka niestety nadal w toku:(
  3. Alo nie wyfrunie-alo woli na gotowca- Mysz załatwi-Alo pisze:)
  4. Ja nie pytam bo na brak kontaktu z Tobą nie narzekam:P Dzisiaj może z wieczora zacznę te tematyczne bo teraz zaczyna mi się tu sajgon i mam zamiar się szybko ulotnic
  5. W końcu zasłużyłam na spanie. tylko nie wiem ile to potrwa bo smok na mnie ćmoka:O Mówiłam Wam że mam złotego męża? tak mnie przerażało sprzątanie po remoncie, a dzisiaj tam weszłam i niemal ani grama kurzu:) Ponadto dał mi jutro wychodne żebym nie musiała się z dzieciakami bujać przy przeprowadzce. Wszystko ma zamiar załatwić sam. tzn. to największe zamieszanie. Jest boski! tak mnie to przytłaczało a on mnie zwolnił z tego przykrego obowiązku. Właśnie sobie przypomniałam za co go kocham;) Jak kiedyś będę na niego psioczyć to mi przypomnijcie:) a teraz ledwo, ledwo sunę w kierunku prysznica by potem udać się na krótki spoczynek....
  6. trza bylo się odwrócić i złapać. moze jeszcze powiedz, że bezczelnie po piętach deptały...
  7. Podczytująca- ostatnio zebrałaś się do kupy więc może faktycznie lepiej będzie. tegoż Ci życzę
  8. Ja mam dużo grzybasów! od teściów, od rodziców i od cioci jeszcze! i takie mini pieczarki o occie. zjadać bo to u mnie zalega. nie chcę się z tym przeprowadzać!
  9. Chyba się sama skusze na te rurki. Albo na te lody co mam w lodówce. Mam dzisiaj dość i to byłoby dobre pocieszenie.
  10. Ostatnio pustki tu były- ze dwa dni to ja z Obeznaną tylko na przemian głupotami podtrzymywałyśmy topic przy życiu
  11. W pzrelocie sprostuję, ze Elce jeszcze nie dali spokoju. Po świętach jeszcze ją dziurawimy- ma 3,9 a do szczepienia musi mieć ponizej 1
  12. To Obeznana tak nie jest w rzeczywistości??? a ja łyknęłam! nie musiałaś mi tak ostro wtykać od debili;)
  13. Obeznana- bo Ty jesteś człowiek zagadka- szczególnie dla tych ograniczonych intelektualnie;)
  14. To współczuję Obeznana takie funkcjonowania na dłuższą metę. Chociaż może jak bym wiedziała, że to się nie zmieni to bym to zaakceptowała i jakoś sobie poukładała. a tak to tylko wypatruję końca i męczy mnie to już niezmiernie
  15. Prawdziwy adhdowiec może jest energiczny ale rozumie co to znaczy "nie wchodź":O Też takich bezczelnych znałam. Jeden w ogóle przechodził ludzkie pojęcia. nie reagował na ŻADNE polecenia, prośby i zakazy:O A jeden na przykład, kiedyś o godzinie 6.50,koleżance świetliczance- jak przyszła otworzyć drzwi- powiedział "Ileż mam jeszcze czekać??". Nadmienię, pomijając ton i w ogóle bezczelność", że śwetlica była otwarta od 7.A matka oczywiście nie raczyła zainterweniować. Za to koleżanka mu nawtykała a nastepnie zrobiła w tył zwrot i wróciła punkt 7:D
  16. Zahartują się:) ja przestałam już franka przykrywać. widzę, ze jak zmarznie to sam się nakrywa. Skoro skopuje to wychodzę z założenia, że mu to przeszkadzało.
  17. Ja nie mam normalnie siły juz na nic. Dobrze, ze ci goście przychodzą to odrywam się chociaż od tej codziennej robocizny. a tak to cały czas mam coś do zrobienia. Jak nie dygam z małą to wory napełniam szmatami a kartony pierdołami. Do tego czas goni i zalegam przed komputerem pisząc z zamkniętymi oczami. Mąż wraca coraz później- żeby do soboty się wyrobić. Wczoraj przyszedł do domu o 2 w nocy:OMasakra jakaś. Dobrze, ze to już finisz
  18. Lubi świeże powietrze:D Taki miły to nawet Franko nie był. On sobie życzył na rękach jak był taki mały. Z tym że on z kolei gardził smokiem. A ja za jakiś czas będę musiała małą od tego oduczyć. niestety- nie ma dzieci idealnych...
  19. Wczoraj byłam taka padnięta, że pisałam z zamkniętymi oczami:Dnormalnie zasypiałam nad klawiaturą. Całę szczęście chociaż moje małe dziecko nie jest upierdliwe. Ostatnio całą niedzielę się z nią nadygałam bo nie wiedziałam o co jej chodzi. A ona sobie wymyśliła, że nie życzy sobie zasypiać na rękach. trzeba ją włożyć do łóżeczka, zatkać smokiem i zasypia w mig. A ja się głupia gimnastykowałam!
×