Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

alonuszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez alonuszka

  1. ale Anka jest fajna- ja lubię do tej pory film oglądać:D ona tez jest łobuz;) dla dziciaków genialna tez jest akademia pana kleksa.
  2. ja ze 4 lata miałam jak pierwszą książkę przeczytałam:) "zuzia i hultaj" się nazywała taki cienki, disnejowski kwadraciak. szybko nauczyłam się czytac ale szybko też zamiłowanie do zdobywania wiedzy mi się ulotniło. czytać lubię dalej- uczyć się nadal nie:O
  3. W sumie tak. ja też lubię książki. chciałam posilić się na oryginalność:O
  4. no właśnie chyba książka najbardziej mi leży. z tym ze ja uziemiona jestem a to najlepiej w łapę wziąć. ale chyba nic innego mi nie pozostaje. dzięki
  5. dlatego ja dzieciów razem nie położę. pierwsze miesiące małą będzie u nas. Z siostrzenicą jest taki problem, ze ona ma masę gratów po franku. wszystkie właśnie piramidy, sortery odpadają. kolejkę mula tez ma. coś takiego mniej typowego szukam. jej to nawet paczki się nie zrobi po to alergik wstrętny:O myszsza- choroby współczuję- zdrowiej sobie we względnym spokoju
  6. znam ten ból. ale trzeba to przeżyć. ja nie znoszę też imprez mojej babci. nie ma tej kobiecie co kupować. a zaczyna się od świąt, później dzień babci w styczniu, urodziny w lutym i imieniny w marcu. 4 pod rząd- babcia wymagająca ale bez potrzeb, wnuczków, córek, synów od cholery. żeby się nie zdublować i żeby babcia się ucieszyła to można się nagłowić za wszystkie czasy
  7. widzę, ze masz taki sam koszmar jak ja:D ja też mam 4 w tym wszystkie zimowe- 3 grudniowa. jeden mi odpadł bo się wyprowadził- to mu tylko jedne na urodziny ślę:D
  8. Te moje z pepco szybko wyglądają jakby noszone przez 10 osób już były:O pewnie, ze po same body się nie opłąca. przy okazji zerknij czy tam u Was są.
  9. zaczyna mnie przypilać z prezentami dla dzieciów. urodzinowe i choinkowe mam wybrane. a teraz mikołaj. brakuje mi dwóch drobiazgów. dla dwulatka- tylko zabawka wchodzi w grę, jakaś gra czy coś, dla roczniaka- może być wszystko- szmata, ciekawy kosmetyk, zabawka itp. z tym że to mają być naprawdę drobiazgi. a wszytko co mi w oko wpada to powyżej 5 dych. ma ktoś wenę?
  10. eh, to lipa. ale kerfur to i tak nieźle. no i tym PEPCO też możesz się dosilić ewentualnie
  11. Ja osobiście PEPCO nie znosze. wszystko zaraz szare i brzydkie mi się robi. a ostatnio całe pranie mi szlag trafił przez to dziadostwo. z PEPCO to lubię tylko to, co nie na bawełnie, np. ortalionowy bezrękawnik. sprawdził się swietnie. a te wszystkie bluzki, body i rajstopy do sząłu mnie doprowadzają. chociaż jak nie ma nic innego w rozsądnej cenie to można się poratować.
  12. Jak chodziłam z Frankiem w ciąży to real miał świetny asortyment dziecięcy za grosze. po 5 zł fajne body ze skarpetkami w gratisie. łądne, kolorowe, dobre materiałowo. teraz to wszystko wygląda tak bidnie, że nic elce bym tam nie kupiła. szare, sztywne, tandetne. kerfur jest już lepszy, czasem oszołom, no a w tesco byłam mile zaskoczona:)
  13. sałatek to ja nie potrafię sobie odmówić. zresztą nie widzę nawet potrzeby
  14. Za czasów szkoły średniej i studiów jadałam śniadania o 17 czasami:O i właśnie tedy chyba najbardziej się roztyłam. co to z człowiekiem robi zły styl odżywiania...
  15. Wypchnęłam dziecię z babcią na pół dnia znowu. nie powiem- ostatnio też mam fory. Fasola- no ale młody może chociż odpuści. Ty wiesz w ogóle dlaczego on się budzi? zęby? lęki nocne? czy co mu tam? bo on juz jest duży- nie powinien
  16. no i doczytałam, że mała też. Więc jest nieźle. może tak już zostanie:)
  17. My jesteśmy żarciooszczędni:D Weź Ty się Fasola podbuduj trochę. Dobrze,że chociaż młody odpuścił. a czego on się tak budzi?
  18. To Wy dużo jecie po prostu. My jak robimy kurczaka to każdy po kawałku jednym się uraczy. Jak robię tą rybę w warzywach- czyli 1 kg ryby i trochę warzyw, to na 4 obiady mama- jak mężowi ryżu zapodam. jak oboje jesteśmy w domu, to góra 3 bułki dziennie nam idą. Makaronu ewentualnie potrafimy zeźreć. ale też on nam tanio wychodzi, bo dajemy tylko pomidory w puszce, ser i kukurydzę. albo jakiś inny zestw zielska. tak więc my z zasady jemy mało i raczej te tańsze produkty. Tzn. nie te "wyrób real" tylko tańsze z natury- mniej mięsa i innych droższych cudów. Pewnie dlatego tak tanio nam idzie
  19. Wczoraj robiliśmy projekt fotoksiążki. zeszło nam się do 3.30:Oa moje dziecko nie okazało się łaskawe i już przed 7 się przytarabaniło:O
  20. Obeznana tęskniła za śniadaniami. No to stawiam. i wielką kawe bo ledwo żyję
  21. a dzisiaj widziałam w tchibo przecenę ( w sklepie internetowym), 4 sztuki za 35 zł. nie wiem ile przesyłka. ale krótki rękaw
  22. brest- mój franek wcisnąłby się w 86:O ma teraz chyba 98 albo 104 i wygląda w nich potwornie. A masz u siebie tesko? bo ja tam kiedyś takie zestawy kupowałam- ale typowo bieliźniane. i niecałe 30 zł za trzy sztuki nówki wychodziło. w bieli one były chyba, błękicie i różu, ale nic się z nimi nie dzieje. ładne są i nie wyciagają się . miętkie w dotyku i w ogóle dość fajne. to jak masz za używkę dychę dać to lepiej tam. generalnie w marketach ostatnio jakość szmat spadła- jak franek się rodził to były jesczze fajne- teraz mało kiedy widzę, ale te z tesco są naprawdę ok
  23. To to Twoje dziecie takie duże? Franek teraz nosi 92:O masakra. po Franku nic się nie nadaje. Koszmarny niszczyciel to jest
  24. Ja też tak uważam. 1000 zł. to dla mnie masa kasy. Ale każdy co innego rozumie przez "wystarczającą" imprezę pewnie. JA wiem, ze moi goście nie siedzą głodni i każdy znajdzie coś dla siebie. To mi wystarczy
×