alonuszka

Postanowiłam zeżreć czekoladowego mikołaja. wam mogę dać bombki

marchew- to może mi teraz pomoż...Jebnął mi komputer stary u szlag mnie trafia. cały dzień wczorajdzej, mozolnej pieprzonej roboty. nastukałąm się wczoraj jak głupia. miałam kawał roboty odrobionej i co? poszło się pierdzielić! Drń się wyłączył i odmówił współpracy. To juz jest ponad moje siły. nieustannie boli mnie głowa-mniemam że z niedotlenienia. ja ślęczę przed tym frajerskim komputerem co wzmaga kiepskie samopoczucie a ten palant się psuje i ma mnie w dupie. jestem zła jak mało kiedy. moje kiepskie samopoczucie w ostatnią sobotę to mały pikuś.

przywillej grubasa:)Jak dziecko łaskawe to możesz spóźnic się na poranną pogawędkę:)

Mój kochany syn pozwolił mi dziś spać prawie do 8.30:)czuję się z tym bosko. Wczoraj miałam koszmarne popołudnie i wieczór. Męża ostatnio często nie ma w domu a wieczorami u nas jest istny sajgon. O szmatach dziecięcych to mi się nawet myśleć nie chce. Przede mną sporo jeszcze czasu, a jak mi siostra pokazała ostatnio swoje obszerne zbiory to mi się słabo zrobiło. Samo przejrzenie tego mnie przerasta Mysza- powodzenia w stanikach. niech Ci dobiorą coś solidnego

coście się tak przepłoszyły??

Skończyła mi się na dzisiaj wena chyba. wysiadam.

mózg mi kipi:O

http://www.youtube.com/watch?v=8WD0d8n9AB0

em- wszystkie na duże cycki jak mają michę to i w obwodzie szaleją. tyko w nielicznych sklepach można normalnie

no stare pierdziele potrafią krwi napsuć. A ja dalej waham sie z tymi prezentami- między gumową panienką a szmacianą panienką (nie mylić ze szmatą)

nie wiem- nie znam się na małych:)

Każdy ma swoje... Ja tam bez stanika nie wyszłabym z domu. no chyba że do dobrze dobranej kiecki imprezowej. ale musi być mocno usztywniona w cyckach

mi tam w staniku wygodnie. i cycki przynajmniej nie wiszą i nie bimbają:Dnikt nie każe wypychac się poduszkami- ale chociaż podtrzymac nieco lubią:) mi poduszki też nie leża. wtedy to już w ogóle wyglądam jak machina:D

kurzy cyc nie każdy lubi. kobiecy- owszem- przynajmniej męska część populacji;) szczerze to mi się brak stanika z niechlujstwem i zaniedbaniem często kojarzy. i żaden ciuch nie lezy

współczuję podczytująca- dlatego ja się wolę w takie rzeczy nie bawić. póki rozrabia do 22 jakoś to znosze. i mam nadzieję że jak mu sie to dziecko urodzi to będzie lepiej

...nieapetyczny:)

strasznie mi się nie podoba biust bez stanika. ani małe, ani duże ani średnie cycki. jest jakiś taki...

mój nie słucha po 22. za to "do" bardzo chętnie:O

Ja nie wiem jak luźne może być wygodne. moze dla małocyckowców tak. ale jak się ma wielkie i ciężkie cyce to tylko ściesłe i mocno trzymające dają jakiś komfort. Bo te luzy to nic nie dają i ma się wrażenie że te cycki w niedługim czasie stopy zmiażdżą albo co

JEszcze ten jełop z dołu słucha znowu muzyki tak,że frankowi zbiera się na tańce. noż co za kretyn.Ja takich rzeczy nie robię, ale normalnie podpierdolę ich kiedyś w ADM-ie że za frajer tu mieszkają. nie dość,że wleźli na krzywy ryj to jeszcze kradzionym prądem życie utrudniają:O Drudzy tacy cwaniacy dzisiaj spierdzielili prąd całej jednej fazy- u moich rodziców tez. Bo im na pieprzony węgiel szkoda i ciągną prąd grzejnikami:O co za popieprzone towarzystwo!

zwariuję dzisiaj. miałam odpoczywać a cały czas mam coś do zrobienia. Fak. nie mam już siły dzisiaj:O

nigdy nie lubiłam czerwonej!wielki brzuch to zabrania mi tylko gorsetów:D

a czerwień z zielenią na tym bladym ciele to już mnie powala:)

nie lubię czerwonej bielizny:( Wbrew temu co się mówi, dla mnie za grosz nie jest seksowna. czarna bardziej seksowna a biała zmysłowa.

ja już mówiłam,że bieliznę lubię oglądac na intymna.pl.