alonuszka

wybiłam się z rytmu i nie mogę się wziąć z garść. kijem do roboty mnie wygnać

Śniadanie zaliczone. dzięki za towarzystwo. zmykam dalej

łan lof zawsze mi polepsza nasrój

Takie masz o mnie wyobrażenie? Wygląda dumnie:D tylko brzuch mam nieco bardziej zaokrąglony:) ale grzywa ta sama. Jak się ze złoszczę to kły i pazury też

Mózg mi nie pracuje. zaprzątnięty oknami adams i torbami reklamowymi. do tego kość dupna mi doskwiera więc skupienie kiepsko przychodzi

nie łapię o czym Wy gadajecie

Z szefową to ja mam na pieńku;) będę tu nas bronić wszystkich;)

szkoda mieć takie dziecko co je wywala. Ja uwielbiam każde śmieciowe żarcie. z parówkami na czele. nie lubię za to parówek ze zdrowych sklepów bo smakują jak kiełbasa- czyli bardziej jak mięso. a ja lubie takie typowe:D

Dziękuje za wskazówki odnośnie frytek. może skorzystam. Elita- Ty chyba nie wiesz co robisz,że się do nas odzywasz:D pisując tu możesz zostać na wieki przeklęta. masz jeszcze czas się wycofać

bo Wy kupiliście mega pakę- też do tej pory takie kupowałam- dla gości;) bo mam wielką rodzinę. A ostatnio nabyliśmy małą pakę. mąż twierdzi teraz,że mają gdzieś napisane że są long. naprawdę fajniackie. kocham taką tekturę:D

ja najbardziej lubię kupne- z żadnych tam ziemniaków:D

Ja ostatnio taką kolację zapodałam:) a w lidlu sa ekstra długie , cienkie fryty. są mega chrupiące i niesamowite

Fasola- popieram- rower biegowy dobra rzecz. Tylko Frankowi musiałam schować bo mu ortopeda zakazał. Mi szwagierka kupiła fajną, stylową używkę. elegancko się prezentuje przy tych nowocześniejszych. w ogóle uwielbiam drewniane przedmioty. Idę teraz do roboty znowu bo mnie mama wybiła z rytmu

no włośnie ja też zwykle tak robię. ale te schowałam głęboko żeby nie wydać. i nie wiem w sumie co by mi się przydało. ekspres bym kupiła ale ostatnio stwierdziłam że kawa gorsza wychodzi niż z pospolitej kawiarki więc dalej nie wiem. W ogóle nie wiem co to za zwyczaj dawać dorosłym ludziom zarabiającym pieniądze- kasę. nastolatkom to jeszcze ok, studenci- też dobrze. ale juz takim samodzielnie funkcjonującym to lipa

Ja Frankowi najwyżej drobiazg sprawię. jak już mówiłam- duże prezentu kupuje reszta rodziny. W ogóle pozbyłam się w tym roku części podarków.i jest mi lżej na sercu. Dostałam na urodziny sporo gotówki. w sumie nie lubię dostawać kasy bo później mam dylemat. Jak dostanę tak do stówy- to wiem co z tym zrobić. ale mam prawie 4 stówy i nie chcę tego przepieprzyć na głupoty. zastanawiam się co zapodać dla siebie czy nawet ze sprzętów do domu,żeby coś z tego mieć.

mój pies jest taki. zawsze tylko przy mojej nodze siedzi. ileż razy go zdeptałam. do kibla bez towarzystwa wybrać ise nie mogę:O Ja też kupuję przez internet. nie lubię tej kotłowaniny w sklepach.

Mój różne ma okresy. teraz liczę,że jeszcze trochę potrwa bunt. Do 2 tygodni maksymalnie. mam nadzieję,ze w tygodniu się zamkniemy. na szczęście on działa zrywami- godzinę rozrabia- później na jakiś czas zapomina. Na przykład teraz wpakował się do mnie pod koc, przytulił do młodej i udaje że śpi. Byłoby super, tylko ma nieco ograniczoną sprawnosć rąk przez to i trudno mi pisać. ale wolę to niż tą jego ganianinę.

Wczoraj preclowałam do pierwszej. dzisiaj dalej nadrabiam Franko ma strasznie trudny okres. Jęczący jest i marudny. Gotuje się czasem we mnie. Chodzi cały czas podirytowany. Dostarcza nam co jakiś czas takich atrakcji. Odnoszę wrażenie,że coś mu w głowie zatrybia, staje się "dojrzalszy" i znowu nas testuje, na ile może sobie pozwolić. Czas niestety wybrał sobie akurat nie najlepszy...

W bardzo dobrym humorze otwieram nowy dzień

A dlaczego siecboisz?

Mój sąsiad co robi za Janko Muzykanta znowu się uaktywnił. Za cholerę się skupić nie mogę. no co za...jeden no! Franek mi zaraz obudzi.

ale te pozostałe słowa to już są frazy? czy tylko tematycznie ma być?

Myszsza- nawet nie żartuj. Elkę to ja z całych sił trzymać chcę przy sobie. niech ona nigdzie się nie wybiera:)

Ja tez od lata hodowłam owocówki. pozbyłam się ich jak wszystko wrzuciłam do lodówki i załączyłam rajdy. alle wiem,że czasem cały rok nie chcą się odczepić

Obeznana zajęta. ja postaram się sprężyć. gdyby jeszcze tylko kto dziecko ode mnie chciał kupić to byłabym szybsza:)