Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

alonuszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez alonuszka

  1. A co Ty masz do gleby? na co Ci ona-bo coś przegapiłam
  2. No bajkowo to nie jest i znając mój mięsień wszystko moze się zdarzyć- macica jest nieobliczalna.. Stąd też decyzja o lepszym lekarzu. Zauję,że nie poszłam do niej od razu. Chyba dużo stresów od początku bym sobie zaoszczędziła. Lekarz do którego chodziłam nieco mnie zawiódł. Postrzegam go na zasadzie- jak ma dobry dzień to się przyłoży i się z nim dogadasz. Wiem,że to tylko człowiek ale lekarz powinien umiec sobie wszystko poukładać i porozdzielać jak trzeba. Dzięki za trzymanie kciuków, czarne i białe koty i inne czarowanie
  3. Wróciłam od lekarza nieco uspokojona. Postanowiłam porzucić tego mojego dotychczasowego na amen na rzecz tej lekarki. póki bylo dobrze mogłam sobie do niego latać. Ale on jakiś oporny do dogadania jest. Faktycznie jestem skrócona i w ogóle trochę nie taka. Alle dostałam jeszcze luteinę na wzmocnienie szyjki a jej długość- mimo,że niższa- jest jeszcze dość bezpieczna jak na ten tydzień. muszę się oszczędzać-szczególnie jak skurcze wracają ale bez paniki.Kamień z serca. Na prawdziwą wizytę idę za dwa tygodnie i dokładnie się dogadam. Dzisiaj przyjęła mnie nadprogramowo. Kobieta jest naprawdę niesamowita. Opieka i podejście- bez porównania. I to nie kwestia tego,ze to lekarz prywatny, bo mimo iż nie wiedziała,że chcę się do niej przenieść za dzisiejszą wizytę nie skasowała ani grosza. Dobry człowiek z niej i świetny fachowiec.Będę czuła się bezpieczniej.
  4. U nas właśnie nie ma nic sensownego gdzie matka mogłaby napić się kawy a dzieciak pobawiłby się grzecznie
  5. zmykam dalej bo zaraz szwagier przyjedzie. może jeszcze wpadnę na chwilę. Dam znać wieczorem co i jak
  6. Mam nieodparte wrażenie ,że to jedna i ta sama idiotka. A skąd pomysł,że się wkurwiamy:D Mam realne problemy- półgłówkami z internetu się nie przejmuję
  7. Szwagierka ma nawet bez porodu te cycki pod pachą. taka natura Obeznana- przenieś ten gabinet do nas- albo załatw mi lokal na miejscu to chętnie się skuszę. Marchew- bezbłędne podsumowanie. Twoja elokwencja mnie powala:D
  8. Żaden tam nowy porządek- ja obstawiam,że się wściekl;) Dzięki za kciuki te wszystkie
  9. Oficjalnie otwieram nowy dzień. Denerwuję się strasznie tą dzisiejszą wizytą. Znikam dzisiaj na pół dnia. Zmieniam miejsce polegiwania. Siostrzenica kończy rok. Przerzucę się do niej zanim goście się zlezą. Idę się ogarnąć. Wam zostawiam kawę
  10. my się nie znamy ani na temperaturach, ani na szyjkach. o spóźnionych okresach wiemy tyle,że wracają, a jak nie wrócą to znaczy,że jest się w ciąży. Większosc z nas wyczytała to z testu ciążowego.
  11. Czas niech się trochę powstrzyma bo ja się chciałam dzisiaj odpreclować. jutro rano zmieniam lokal i będę dopiero po południu
  12. mogę zrobić naszyjnik z kiełbasek:D Boję się że rozgotuję i mi naszyjnik szlag trafi;)
  13. mój ojciec zawsze umiera ale do lekarza też niet. jeszcze by mu powiedział że jest zdrowy i co? lipa- nie można marudzić. chyba,że jeszcze podważy się jego kompetencje:O
  14. Robiliśmy dzisiaj z frankiem na urodziny dla siostrzenicy naszyjnik z makaronu- bo franklin też taki robił:O brzydkie to to jak noc. jej by bardziej pasowało z ugotowanego- bo całkiem za takim przepada:D
  15. Wąż robi mi "superkolację". nie chce powiedzieć co to. siedzi to w każdym razie w piekarniku. ale małżonek szanowny stwierdził, że już w 1/6 mu nie wyszło- a co będzie dalej nie jest w stanie przewidzieć:O
  16. Ano jasne że szefowa bo to styl szefoski był. Obeznana- czytaj uważnie. ona przecie dzisiaj się na pomarańczówkowo szlaja
  17. chcesz to Ci połowę zapodam to sama się dowiesz. ja za to wolę się już nie sprężać:O
  18. napisałam właśnie tekst o turbosprężarce:D jeszcze tylko 9 i z głowy:)
  19. mój mąż twierdzi,że każdy rozmiar fajny byleby był estetyczny- i chyba ma racje. Fajnie mogą małe i duże wyglądać. ale jak kobita ma brzydki biust z natury to nawet rozmiar jej nie poratuje. na przykład moja szwagierka ma małe- A na B i do tego szeroko rozstawione- tj. umiejscowione niemal pod pachami. dziwaczne to to.
×