Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

alonuszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez alonuszka

  1. myszsza- ja dopiero jestem na pograniczu poronienia i porodu przedwczesnego tak więc mało bezpieczne mi sie to wydaje.
  2. A dużą Elkę szczególnie sobie do serca wzięłam. Wczoraj mój lekarz zdobył się na żart: " nie ma się czym martwić- miękka szyjka to lżejszy poród". Pomyślałam sobie,że jak się rodzi pół kilogramowe dziecko to chyba nie ma mowy o niezwykle wyczerpującym porodzie:O
  3. Dzięki, dzięki za życzenia. jakby Cię jutro nie było to już dzisaj flachę rzucam:) Właśnie się nie szczypałam, zadzwoniłam i kobita przyjmuje dopiero od wtorku. ale przyjmie mnie przed pacjentkami i to jeszcze za frajer:) Komu nie mówię żem skorpion to wszyscy mówią że to wredne i fałszywe. Taka szuja Wam się trafiła:)
  4. Dopiero we wtorek idę na badanie:(lipa. wolałabym w poniedziałek!
  5. mi tez bałagan przeszkadza jak mam się skupić. wolę względny porządek
  6. Wypada dzwonić do nie swojego lekarza w sobotę? jakoś tak mi niezręcznie. ale z drugiej strony pewniejsza bym była gdybym się już na wizytę umówiła a nie czekała z tym do poniedziałku. W ogóle to jestem jakaś zestresowana. cały czas obserwuję tylko grubasa i już sama nie wiem co skurczem jest a co nie:O ponadto czuję niepokojące napieranie w dole brzucha. i chyba zwariuję przez te kilka dni!
  7. Marchew- w takiej sytuacji najwyżej coś w zawiasach dostaniesz:) Gary mi pomyły, dziecko na spacer zabrały. wpierdzielam drugie śniadańsko i biorę się za robotę.
  8. A właśnie się zastanawiałam- co tu taka niemiła atmosfera:Dznaczy,że w powietrzu unosi się jakiś zaduch:)
  9. A Ty śledzisz Marchew te jego mądrości życiowe?;)
  10. zabierz go na zakupy, napuść na te wiertary i obserwuj przy których oko zabłyśnie. nie wiem czy w poniedziałek będę miała to usg. w poniedziałek zadzwonię i sie umówię. jeszcze mam nadzieję że z tym skrótem to się jemu jebło- bo nie dużo poszła. no ale miekkości to raczej nie pomylił:(
  11. Powiedzmy- bywający tu przypadkiem... A halo tu hania znasz?ta bajka jest bardzo mądra ale postacie niezwykle upośledzone. Franko też lubi bystre oko- bardziej rozrywkowe ale też przyjemne. No i strażaka sama rzecz jasna!
  12. on woli czytanego. ale bajkę już mu zapodałam- bo dzisiaj naprawdę jakiś motor mu się włączył. Tak więc gości u mnie dziś Hania i jej upośledzeni podopieczni:O
  13. nie! bo mi będzie kazał czytać! a tego nie zniesę. cały dzień "zwierzątka ze zboczonego lasu" Fak en szit!
  14. niektórzy uważają,że jednak przesłodzony... Faktycznie- llekture miałabym na wiele dni:D chyba w końcu nadrobię te kilka miesięcy co tu nie wpadałam jak się w pracy zakopałam:D
  15. Wiem,ze nie umiesz- sama nie umiem:Oniech to szag! jeszcze ten diabeł mi cały czas gdzieś lata. że też nie trafił mi się egzemplarz pod tytułem siedzę w kącie-czytam książkę...
  16. Ale mam zły humor. już mi się odechciało wszystkiego. jak ja mam znowu tyle leżeć to oszaleję. jak mnie to wszystko wkurwia no! już bym wolała cały pierwszy trymestr rzygać!
  17. Ja mam teraz sposób- zamiast myć przed gośćmi- zostawiam dla nich:D W sumie taki gość jak mama, siostra czy bliska kuzynka/koleżanka- to nie gość:D to niemal domownik- to niech se sami szorują:)
  18. To mnie też się nie da! mogę sobie Was wyzywać:D Dziękuję już na wyrost:) JA też mam rozpierdol w domu. mąż zaczął ogarniać ale tata mój go wyrwał na remonty:O goście przyjdą dzisiaj to może mi pomyją:)
  19. jeszcze jeden pomysł na pryncelka (jak to mawia moja babcia) i idem spać!
  20. ja w tym momencie usiłuję pracować intelektualnie. zostały mi 4 marne sztuki i mogę iść spać. a praca fizyczna mi nie służy:O W ogóle to pewnie tak jak przewidziałam- młoda jak mnie drapała tymi pazurami to fikłą fikoła głową w dół i teraz mi czachą gmera w szyi. franko robił to samo:O
  21. nie chce mi się. musiałabym rozpieprzyć konstrukcję z poduszek. a ułożenie nowej wymaga ogromnego wysiłku i pracy
×