Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

alonuszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez alonuszka

  1. Gratuluję Mamazu silnej woli. Rafinka się zmyła z ćwiczeniami bo ona chce być najfajniejszą laską topikową:D
  2. Trzoda śpi. jak bosko:) Muszę Wam powiedzieć, że dzisiaj udało mi się nie zeżreć słodycza żadnego. a trudno było bo widziałam się z moją babcią- która zawsze ma przy sobie prowiant
  3. Myszsza- zajrzałam na maila. miały być miłe i przyjemne a ty mi znowu tą gimnastykę umyslową zapodałaś:O
  4. my wegiel ale ten zwykly- nie w kapsułkach. franko dodatkowo ma frajde bo cała mordka czarna. az sie prosi o wiecej:D
  5. powiedzcie dlaczego wszyscy do dzieci ze smecta startuja na sraczke??ja zerwuje tradycyjny wegiel i bardzo sobie chwale my dzisiaj cały dzien spacerowo.jak ja kocham wiosne!
  6. nie wyjde dZisiaj z tego domu. jak nie jedno to drugie cos ode mnie chce
  7. do kosza nie:) mężowi zostaw. ćwicz silną wolę:)
  8. franek zaczal chorowac jak ja poszlam do pracy.pewnie przynosiłam mu "prezenty" od dzieciaków. teraz od roku znowu zdrów jak ryba. wszystko mu sie po kosciach rozlazi młoda załozyła noge na noge, wyciagneła łapki na boku puszcza baki i pomrukuje szczesliwa usmiechajac sie polgebkiem. widok boski:D mamazu-ani mi sie waz tego wpierdalac. jak dieta to sumienna
  9. ja sie na becie nie znam mamazu- moze gniewnemu pozycze- on starszy- lepiej sobie poradzi:D
  10. Właśnie zadzwonił do mnie mój tata. i powiedział, ze ma mały rowerek. Myślałam, ze dla Franka a on mówi, że dla Elki:D jakoś jej nie widze na rowerze:D
  11. ja sama zbieram szmaty w wory i wywalam dawaj nam ten zestaw ćwiczeń. 5 minut to może znajdę:D Nic nie zaszło i żadna nie zaszła:D
  12. ooooooo- mozesz mnie zdiagnozować:D Ja musze przede wszystkim wywalić słodycze i wieczorne żarcie. Powinno wtedy zrobić się sensowniej
  13. Dobra Obeznana. Ja robię porządek z udami, biodrami no i z tym co mi na brzuchu pozostało. reszta względna a i pewnie jak nad dołem popracuję to się wysmukli samoistnie:)
  14. mam jeszcze takie kiecki dopasowane w cyckach rozszerzane ku dołowi. JAkiś czas się będę kamuflować:D
  15. Dziewczyny- wiosna idzie- a od wiosny blisko do lata. Trzeba się wziąć za siebie. Jak która chętna wspierać mnie w nieobżarstwie to będę zadowolona. Jak Wam się przyznam, że pożarłam ciastko możecie mnie opieprzyć z góry do dołu. Skusiłabym się też na ćwiczenia ale chyba czasu zbraknie
  16. Mój Franko jest złoty jak choruje. Chorobę rozpoznajemy dopiero po wysokiej gorączce. On się zawsze ładnie bawi, nie marudzi- nawet jak go ucho bolało to się tylko w nie tarł- nawet nie płakał. Chociaż to też jest niefajne. Bo gdyby dawał znać, ze coś się z nim dzieje to można by było szybciej zareagować. A my się zawsze dowiadujemy jak choroba już hula sobie na dobre
  17. moim dzieciom nic się nie wykluło. i dobrze. pogoda piękna trzeba korzystać
  18. u nas tez ma byc ladnie wiec szkoda siedziec w domu
  19. temperatury nam pospadały. czuję się o niebo lepiej i jestem spokojniejsza. nie mam wcale ochoty zamykać się z moimi stworami w domu
  20. heh- oni sa póki co większymi dzieciorobami. myślę też, ze teściowa ma większą słabość do płci przeciwnej Tkwię nieustannie w moim kotle, jakaś choroba mi majaczy w organizmie i jeszcze poprztykałam się z mężem. Dziecioki mają 37,3. mam nadzieję, ze to chwilowy spadek formy i nie zostanę tu jutro z jakąś katastrofą zdrowotną
  21. Em- nie mam pojęcia. To się zaczęło już w ciąży. Zupełnie inaczej na pierwszą ciążę reagowali. tu guzik ich obchodziło- czy leże, czy chodzą, co wyszło na usg. Jak powiedziałam , ze mała moze mieć wadę serca to reakcja brzmiała "Yhm. A franek zdrowy?". Po porodzie nie ważne było czy Elka ma paciorkowca, czy żółtaczka schodzi tylko " Jak franek znosi to, ze nie jest już jedynakiem. Bo spać po nocach przez to nie mogę". I tak jeszcze sporo innych. Może dlatego, ze Franek to ich pierwszy wnuk, ukochany nad zycie a Elka jest dla niego poniekąd konkurencją. Nie wiem ale wkurwia mnie to nieziemsko
  22. Em-m mi by powiewało gdyby to nie było tak, że męża rodzina bardziej franka uznaje. Bo ja toleruję tylko po równo. Jak mają w dupie Elkę to niech i do Franka nie wpadają. Bo za jakiś czas ona zrozumie i dopiero będzie jej przykro. Lepiej nie mieć dziadków wcale niż mieć takich co mają Ciebie w nosie a dla brata zrobiliby wszystko
  23. Na razie mam w nosie babcię. Póki Elka nie klei krzywda się jej nie dzieje. Ale jak to jeszcze trochę potrwa to elegancko ukrócę jej kontakty także z wnukiem płci męskiej
×