alonuszka

Moim zdaniem wiek tu ma najmniejsze znaczenie. Wszystko kwestia wychowania. Mi ustępowały i dzieci i młodzi i starsi. Tak samo wszystkie grupy wiekowe udawały,że mnie nie widzą

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4980650

zawsze możesz zerwać się skoro świt i odespać w południe. W sam raz na randkę rześka i wypoczęta

Po wszystkich świętych znaczy? To jeszcze trochę zabawiasz:)

znowu dyskusja się rozgorzała na temat ustępowania miejsca ciężarnym. Bez sensu to jest. Rozwydrzone babsztyla kontra wygodnickie dziadostwo!nic wypośrodkować nie potrafią!

Obeznana- u mnie gazety nie uraczysz. kiosku nie ma:Ochyba że na poczcie

Ja mam słabe ciśnienie i kiepskie zyły. Przeciętnie męczą mnie około 1520 minut zanim coś pobiorą. A z wenflonami to już w ogóle koszmar. Kiedyś 2 godziny męczyły mnie 4 pielęgniarki. Masakra. A kilka było takich,że w ogóle się nie podejmowały wymiany mi tego paskudztwa na swojej zmianie. Choćby nawet się paprało:O

Obeznana-szkoda. Bo się przyzwyczaiłam do wspólnych śniadań już:(

Obeznana- a Ty właściwie co? teraz nie pracowałaś- na zwolnieniu byłaś, tak? I wracasz do pracy czy nadal będziesz nam tu towarzyszyć?

Moje wspaniałe samopoczucie zachęca mnie do opuszczenia dzisiaj domu. Trzymajcie kciuki żebym nic nie zepsuła

dziewczyny! tu się rodzi!Szybko jedna z drugą poprzeć trochę za koleżankę!

może być i pokrzywa

Siemię na poślizg stawiam. Nieźle ta poczta zadziałała. Skurcze poszły priorytetem;)

Marne te Wasze powody. Wszystko da się inaczej zorganizować. A my mimo to bierzemy ten ciężar na swoje barki. męczennice czy co?

Eh tam na Was liczyć. Sama tą kawę sobie wypiłam. Idę szorować brudasa.

Oj dziewczyny! kawa stygnie!Poza tym zaraz zmywam się kąpać diabłą. Ktoś mógłby zajrzeć

Powiedzcie mi- po co kobiecie mąż? No oprócz,że do seksu i odkręcania słoików bo to da się załatwić na milion innych sposobów. Mieszka to takie z człowiekiem i tylko na nerwy działa... Ciśnienie mnie przytłacza. Wypijcie ze mną substytutkę kawy

Ale na złość Ci się te skurcze zaczęły! Jak już było co oglądać to Ty musiałaś się do szpitala zbierac:) A swoją droga- proponujesz em terapię prądem?

Częstujcie się. dużo tego wyszło:)

dobrze przeszkolona pani:D

:DJak się ma w lodówce same śmieci to czasem trzeba:)

Uporałam się z obiadem! Stawiam gorące naleśniki za mięsowo warzywowym nadzieniem w sosie czosnkowym

Idę się oddać pasjonującej lekturze "lenia" i pana kotka co chorował:O

A co ta Twoja Patrycja studiuje? Mądra dziewczyna- nigdy nie rozumiałam ludzi fascynujących się studiami:D

Nie mam pieczarek ani innych takich. Ale następnym razem mozę spróbuję. Teraz wykonałam farsz. Później nasmażę naleśniorów i obiad z głowy. Myślałam jeszcze o sosie czosnkowym ale nie mam jogurtu ani śmietany. Chyba że wąż mi zakupi jak będzie wracał Polityki nie oglądam. Za cholerę mi się nie chce. nie znam się- naiwniak jestem- wszystkim bym uwierzyła- za to zdrowy rozsądek każe nie wierzyć. Więc na diabła to oglądać Dzięki Rafinka- będę czekać na namiary. Bo na allegro jest tego od zatrzęsienia. A później jak zamówię to się okaże,że jakieś paskudztwo przyszło. na prezent nie wypada