Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

alonuszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez alonuszka

  1. meri- no przecież pisałam Tobie- naprawdę uważasz mnie za kretyna?? Ja nie jestem z osób, które wmawiają sobie działanie leków. Fenoterol i nospa dla mnie są pomocne. Pośredni siłowo9że tak powiem) cordafen nie działa na mnie ni cholery. JEsi wmawiałabym sobie działanie nospy to i w cordafen bym uwierzyła. Tym bardziej, zę jak mi go lekarz przepisał to byłam pewna,że nam pomoże. Ale guzik. Po tym dziadostwie zwinęłam się do szpitala. nospa już była lepsza
  2. meri- mam skurcze niemal od początku ciąży- to samo miałam z Frankiem. Wtedy za późno się zorientowaliśmy i skończyło się nieciekawie. Skurcze te nie są bolesne, ale brzuch jest wiecznie napięty i twardy. JAk się na to nie reaguje- zaczyna skracać się i rozwierać szyjka. Dlatego jak najszybciej trzeba draństwo pohamować. Widocznie taki mój typ ciążowania. Drugi raz nie będę taka głupia.
  3. x landera można dostać do 1500zł. Ja będę wybierać ze znanych,, sprawdzonych firm- nawet jak kilka stów trzeba dołożyć, to jest bardziej opłacalne. Albo naprawdę dobra używka. Siostra niedawno kupiła np. mutsy za 1000zł. w stanie idealnym. gdybym nie wiedziała, za to używany, wżyciu bym na to nie wpadła. Wózek bezfirmowy można trafić dobry, ale można też nieźle wtopić. Moim zdaniem to loteria-chyba,że ktoś ma coś wypróbowanego i sprawdzonego przez znajomych
  4. wiem, w google jak wpisuję to mi tylko odnośnie barlinka wyskakuje więc chyba tak
  5. barlinecki to znaczy rozumiem że pochodzi z barlinka tak??
  6. Opisałam Tobie właśnie. Będę pisać. jestem przytwierdzona do łóżka tudzież krzesła ale ręce mam sprawne:D
  7. siostrzenica mi się poturbowała. Głową o coś uderzyła i od pół godziny się zapłakuje. Mam nadzieję,że to tylko jej żale. Ale płacze koszmarnie.
  8. Mariana też lubię. A w ogóle to polska muzyka jest dla mnie nieoceniona. Lubię rozumieć co kto do mnie mówi. A ja niejęzyczna
  9. To i ja na miły początek dnia http://www.youtube.com/watch?v=_NsE9bmDEb4
  10. No coś jakby przez mgłę jakaś Przeginka mi świta... Kręciła się tu taka swego czasu. Pijem za jej zdrowie. Ja osobiście proponuję z rana pomidorowy sok- dla tych przynajmniej co procentów nie mogą
  11. zmywam się do spania jak nikt ze mną nie gada. mam jeszcze dylemat tylko- zeżreć coś bo burczy mi w brzuchy czy darować sobie bo myłam juz zęby. Oddalam się więc z tym życiowym problemem, Wam życząc dobrej nocy
  12. z tymże ta kiecka jest dość krótka i ma kształt litery a- jest stosunkowo szeroka- przylega tylko w biuście. i czego bym do niej nie założyłą to wydaje mi się karykaturalne. z kolei ostatnio dorwałam fajna kieckę. niby dopasowana tak, ale przez brzuszysko cały fason straciła. i tak źle i tak niedobrze
  13. Żeby człowiek tak miał kase i mógł kupić wszystko na co ma ochotę....
  14. rozglądałam się za tymi szalami i nic nie widzę. a to juz październik będzie więc moze pizgać- taki szeroki coś jak ponczo by się przydał, ale jednak szal a nie sweter bez rękawów. a po sklepach sobie musze darować to może na weselu chociaż posiedzę. bo jak mi się sadło nie unormuje to będę 31 gościem co odwołał przyjście w ostatniej chwili:O
  15. To ja przetestuję te sztyfty i Wam powiem czy fajne. bo mam przyjarane żelazko i boję się prasować Nie mam wdzianka na garba na ten ślub. Marynarka do tego nie pasuje, kurtkę skórzaną mam zbyt sportową. Coś na zasadzie szala czy czegoś by mi się zdało. ale teraz to sobie nawet lataniny po sklepach nie zarządzę:O
  16. idę umyć paszczę i zrobić parę zabiegów. jak się tu ktoś nie stawi w tym czasie to idę spać i tyle mnie widzieli
  17. ma któraś sztyft do czyszczenia żelazka?? działa to? bo właśnie zamówiłam i mnie ciekawi
  18. ja też mam stado wszystkiego:D odkąd mam moją poduchę dla ciążówek nieco się ograniczyłam. a Franek taki sam zbieracz:D
  19. haaaaaaaalo! bo rzucę się w otchłań poduszek i innych pieleszy i pójdę w cholerę spać!
  20. O nie panienki! koniec tego dobrego! dla mnie komputer to teraz jedyna rozrywka. Wracać!
  21. Z nospą jest jak ze wszystkim innym. niektórzy bez codziennej dawki apapu ponoć ie mogą funkcjonować- inni łykają go zgodnie z zaleceniami im pomaga. Ja nospie ufam. trzymała franka mocno w ryzach.za każdym razem odstawienie nospy nie wychodziło nam na dobre.
  22. a tak naprawdę, z mojego otoczenia, tylko ja na tym świństwie siedzę. nie znam dziewczyny,która dla frajdy łykałaby sobie paskuda
×