alonuszka

Stosunkowo udana to będdzie jak mąż zaakceptuje ,że mam ochotę iść spać:D dobrej nocy:)

powinien być bez treści a z załącznikiem. Franko grał JEzusa w jasełkach jak miał niespełna miesiąc. stwierdziłam, ze taka szansa zdarza się raz w życiu. sprawdził się-był grzecznym JEzusem:)

mykam do Węża. może wrócę później

maila masz

franek ma podobnym sprzęcie fotki:) pasuje jak ulał

mógłby mu się spodobać! albo kopara jakaś. lubi bardzo

Jakim niespełnieniem- nie trzeba urodzić diabła by poczuć się jego matką! na co Ci znowu cięcie, cewniki, rany i szwy. MAsz gotowca i się ciesz

Firanki Ci zdemoluje. Jemu coś z metalu lub drewna

nie jeździ wózkiem od wieków. nie wiem czy mu się to spodoba. podeślij mi dla pasożyta ten wózek:D wy sobie piechotą będziecie popylać:D

z kolkami przeczytałam:O chyba faktycznie czas spać:D Mój ma predyspozycje do loków- zapuściusz sobie Oczy niebieskie- przejdą??

dasz u coś niestrawnego to będziesz miała swoje kolki:D

ja mam nowe w drodze więc trochę luzu mi się przyda:D

http://www.youtube.com/watch?v=8WD0d8n9AB0 Obeznana- znasz całą litanię do Makowej Panienki?

pewnie że masz szansę- ja ci nawet zaraz podeślę. z nową piżamą z lidla:D

jorki mi w ogóle nie leżą. takie maskotki dla różowych:O i słabowite strasznie. a te kitki i wdzianka to porażka

dobrze, ze nie jorka:)

to ja tez mykam, bo naprawdę samopoczucie mi pada. zajrzyj na fajną mamę- ktoś nam grozi:)

brzydkie oczywiście:O oczopląsu dostaję

czasem bywają rasowce. ale ja najbardziej cenię te przydkie. owczarkowych jest mnóstwo- mniej i bardziej rasowych.labradorów kilka widziałam

zaraz idę sie kulnąć obok męża. dzis łaskawie mu wybaczyłam środowy nietakt!

może być samolot. albo chociaż rower;)

A psy moja droga, to sie bierze ze schroniska a nie kupuje!

kup mi tez coś!

olbas pewno nie zaszkodzi- nie pomyślałam... inhalacja z czegokolwiek powinna nieco pomóc.dzięki. mówiłam, że mi już w ogóle mózg nie pracuje

myślałam, ze katar mi się skończył ale guzik. wyniósł się po prostu do zatok:Ogłowę mi rozsadza!