Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

alonuszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez alonuszka

  1. wesele u nas niestety. a młodzi życza sobie tylko białą różę na długim badylu. prezentów nie chcą ciągnąć ze sobą do Anglii a brak kasy rozumieją. więc się kalkuluje;)
  2. Mamazu- dokładnie. Chamstwo kompletne. kasa w błoto. po co ludzie się deklarują?? żal mi młodych.
  3. Większość osób z kręgami, które znam nie narzekało na poród natychmiastowy. Wręcz zauważyłam tendencję do przetrzymywania. A że boli- nigdy nie spotkałam się z taką opinią. pewnie zależy kogo-jak zresztą ze wszystkim
  4. ja nie grywam z powodu kumulacji. czasem maz wysyła jak go coś najdzie. niektórzy twierdza, ze dla miliona się nie opłaca:D
  5. ja zawsze przepuszczam kogoś, jak ma ze dwa produkty a ja cały kosz. I raz przepuściłam faceta z chlebem, za nim stała babka z dzieckiem z wdoma czy trzema produktami. następna była jakaś paniusia w wieku mniej więcej mojej mamy-tj, koło 50. już się paliła żeby mnie przegonić. no ale ilez można. jej nie zaproponowałam. tym bardziej ze z pewnością miała więcej niz dwa produkty. ale prychała i stąpała z nogi na nogę
  6. nie ma Was dalej? Skończyłam sprzątanie które zaczełam rano, a Wy dalej nieobecne:(
  7. Może byc i budyń. jak zmieszczę... A ja z reakcja facetów tez różną się spotkałam. To wszystko zależy od wychowania. najwięcej sympatycznych zachowań dostrzegam u młodych chłopaków o0d kilkunastu do dwudziestukilku-trzydziestu lat. A wiecie co najbardziej mnie wkurza? Że facetowi z dzieckiem to już nikt nie ustąpi. kiedyś nawet widziałam, jak do pociągu wsiadła babka ztrzylatkiem i facet z malutkim niemowlakiem. i oczywiście kobieta miejsce dostała- mimo, ze trzylatek moze sobie na podłodze nawet usiąść, a facet stał całą drogę z Międzyzdrojów do Szczecina z tym dzieciokiem:O Sama bym go wpuściła ale miałam miejscówe na podłodze koło kibla:O
  8. Szukam natchnienia w jedzeniu. Czuję się zapełniona, nażarłam się jogurtów więc wychłodziło mnie od środka, a skutków pozytywnych nie odczuwam żadnych. mąż niedługo wróci z pracy a mi się dalej nie chce z nim przebywac:ODzwonił nawet w celu zawarcia rozejmu ale go spławiłam. Noż wkurza mnie strasznie, ze on próbuje nad wszystkim przejść do porządku dziennego. Po pyskach bysmy sobie chyba nawet mogli nastrzelać, a on- jakby wzburzenie mu przeszło, przyszedł by do mnie z roześmianą, czuła gębą i stwierdzeniem " nie powinniśmy się kłócić":Owrrrr
  9. Własnie, jesień idzie a ja się wybebeszam na temat Saint-tropez:( aż serce krwawi:(
  10. Ludzie nie mają w ogóle sumienia. tez matki z maluchami zawsze przepuszcam. nawet jak jestem z Frankiem. uważam, ze jest na tyle duży, ze może czekać. a większość bab, to do 10r. ż. poci8echy chciałyby bez kolejki, bo z małym dzieckiem:O Do ślubu tego został jeszcze tydzień w sumie. to ja myslę, ze jeszcze więcej strat będa mieli:OMasakra. juz naliczyli około m10 tyś w plecy. Ludzie nie maja wyobraźni czy jak??
  11. wyobraźcie sobie, ze kuzynka szykuje ślub za tydzień, a w tym tygodniu 30 osób powiedziło jej, ze jednak nie przyjedzie. Masakra! 250zł od osoby płacą. Przecież straty są kolosalne. Jak ludzie mogą się tak nie liczyć z cudza kasa
  12. Chociaz to nie od wieku zalezy a od człowieka. Zdarzało mi się ,że jakaś babcina chciała MI ZAOFEROWAĆ SWOJE MIEJSCE- WIĘC RÓŻNIE TO BYWA. zA TO WCZORAJ DZIEWCZYNA- raczej nie chora czy zmęczona- bo dość prężnie się rozpychała, tak się ścigała ze mną w drodze do miejsca, ze mało Franka nie staranowała:O A to juz nawet nie jakiś podlotek a dorosła kobieta- wyglądała na mniej więcej w moim wieku. Mi szczerze mówiąc wstyd sie tak ścigać, nawet teraz, kiedy jestem "uprzywilejowana" a co dopiero jak w pełni sił:O W ogóle to nie lubię też jak mi ktoś miejsca ustepuje. Jak stane nad kimś z tym brzucholem, to myślę, że kazdy ma o mnie takie mniemanie jak ja o tych babkach
  13. ,nie wkurzaja te typy w tramwaju. Mam juz nie mały brzuchu, do tego drugiego, niezbyt stabilnego w środkach komunikacji, więc siadam jak mam miejsce. i wejdzie taka babka w sumie w sile wieku i mnie torbami szturcha i prycha nad głową:O wrrrr
  14. no to chociaż tyle dobrego, ze nie na pogaduchy leca Z dzieciami zazdrosnymi to tak, ze trzeba do nich dużo cierpliwości, ale wszystkie formy agresji ucinać krótko i stanowczo. tak, zeby dziecku od razu wiedziało co może a czego nie. bo jak raz sie podaruje to później lawinowo idzie. Jak dzieciak dobrze był przygotowany, to powinien znieść.
  15. brest- pewno że możesz. W ogóle jak stoi na stole to trza sie częstowac póki gorące a nie głupio pytać. Dziadki u lekarza to kosmos jakiś. Pomijam tych faktycznie potrzebujących, ale Ci rozrywkowi to masakra
  16. to masz moje coś. przynajmniej już zrobione i ciepłe jeszcze
  17. podczytująca- czyli sobie trochę pofolgowałaś...i dobrze-od tego są wakacje. grunt, ze nie posunęliście się za daleko i niczego nie żałujesz. Szkoda tylko, że to wszystko masz jakies niepoukładane. ale dzielna baba z Ciebie
  18. porcja- jak nie wzgardzasz tym cudem- to i prosze bardzo
  19. na pocieszenie stawiam ta pseudokawę. Mozna sobie na wierzch bitą śmietana psiknąć-sprawia wrażenie latte;)Mamazu- Ciebie też zapraszam
  20. Fasola- to dopiero kilka dni! Dasz radę! Jemu nagle cały świat wywrócił się do góry nogami. Cierpliwości. Wiem, ze łatwo tak mówić, ale wyjścia nie ma. Grunt, ze nie przejawia agresji w stosunku do małej. Zajmuj się nim w dalszym ciągu jak najlepiej umiesz, małe częściej sprzedawaj innym na ręce, angażuj młodego do "zabawy" we troje. Tyle tylko mozesz zrobić.
  21. baba przy lodach to dopiero pole do popisu dla niewyżytych nastolatków:O Wróciłam z pseudokawowania- tj. wszyscy pili kawe a ja patrzyłam tęsknie. Ale młynek do kawy rewelacja:) pachnie cały dom kawą:)tez muszę nabyć
×