Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

alonuszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez alonuszka

  1. Daj spokój obeznana- te czasy bezpowrotnie minęły;)
  2. Fasola- ale mnie nigdy wizja bólu nie przerastała. JEstem odporna na takie rzeczy. A chciałam zauważyć, ze na porodówkę wracałam jak bumerang, z całodziennymi całonocnymi tez nie małymi skurczami. nie jestem panikarą. Nie użalam się nad soba. Wiem, ze ktoś moze inaczej wszystko odczuwać i ja nie neguję stresu. Mówię tylko, ze dla mnie poród to jest rzecz naturalna. I jesli nie ma mega komplikacji, to wszystko jest do zniesienia. a nastawienie to połowa sukcesu.
  3. Męża nie ma to przerzucam się na nowy komputer. Ma lepszego worda i kompletną klawiaturę:)
  4. My tu gadu gadu a na mnie robota czeka. Zwijam się powoli- chyba że mnie ktoś ciekawym tematem zatrzyma:D
  5. Obeznana- dziwny zwyczaj zeby drugoklasiści... u nas w szkole szóste klasy się tym zajmowały. Szczególnie dziewczyny. Sprawdzało się fajnie. Trochę niedopracowane bo zamysł był taki, ze każdy pierwszak ma mieć 1 opiekuna. Okazało sie, ze za mało chętnych było i dzieciaki zostały bez pomocy. Powinni po dwie osoby im wtykać moim zdaniem
  6. Oralnie:D Ja nie miałąm snów porodowych wcale. A poród sam w sobie mnie nie przeraża i nie przerażał nigdy. Na pewno nie ze względu na siebie. Jak rodziłam franka to byłam zestresowana- pewnie. Nie wiedziałam co z nim będzię, czy będzie oddychał i jak sobie poradzi. Ale bólu się nie boję. Dla mnie wszystko jest do zniesienia.
  7. Musisz się pogimnastykować albo zapisać się na jogę to będziesz miałą zawsze dostępny seks oralny:D
  8. W sensie,że nie miałąm kasy na taksówkę ani nie mogłam do nikogo zadzwonić:)
  9. JA kiedys pojechałam do okulisty. Nie widziałąm, że to takie badanie będzie. Byłam gówniara, groszę jakieś przy sobie miałam, to nie była era telefonów komórkowych. Bo badaniu lekko mi się obraz rozmazał ale było w miarę. Wsiadłam do tramwaju- w połowie drogi nie widziałam nic poza kolorowymi plamami ludzkich ciał.MAtko!myślałąm, ze do domu nie dolezę. szłam na czuja. Jak wiedziałam, że zbliżam się do ulicy to obserwowałam czy plamy się ruszają. Jak tak- to przechodziłam z nimi. Całę szczęście nie miałam dobrego bo pewno alonuszka skończyłaby smiercią tragiczną
  10. JA juz nie pamiętam co do czego robią bo wieki u okulisty nie byłam czekaj na specjalistów
  11. no widzisz- nie było nad czym płakać! JA się sama ze sobą muszę wybrać do okulisty ale nie wiem czy w ciąży ma to sens bo i tak większosci badań mi nie zrobią. A kiepsko przędę ostatnio....
  12. Ja nie stawiam się wcześniej jak o ósmej- mam taką nadzieję przynajmniej. Dobrej nocy
  13. Tak- po takim przerabianiu jeszcze dziecko bym wypluła. Po kilku powtórkach??
  14. Ja się też zaraz zbieram. Wąż dziko nawołuje i pogania;)
  15. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4953771 co ma stopa do "dzidziusia"??
  16. To wszystko zależy od mojego dziecka. jak da mi pospać to nie licz na nic. na kawę to w ogóle mnie nie naciągać bo mnie serce od teg boli:(
  17. A zastanawiałam się gdzie Cię wcięło bo miałaś być. teraz ja zaraz zbieram się spać. a jak ty przysypiasz wieczorami to się nie dziwię, ze po nocach się szlajasz
  18. bo znowu nudy w hałsie będą.dlatego zasnęłaś. cały odcinek na migdalenie poświęcić!
  19. Ale tu pusto.zaglądam do was cały wieczór i nikt się nie odzywa. no to gaszę
  20. Żartuję rzecz jasna. też nie jestem za wywlekaniem starych pragnień na światło dzienne. Chyba, ze miałoby to prowadzić do czegoś więcej. Ale "coś więcej" z pewnością nie zaczyna sie od łożka. Życze co najwyżej poprawy relacji przy wieczornej lampce wina:)
  21. Miałaś kobieto poużywać. Kupić prezerwatywy i wykorzystać drania;)
  22. idę! zdążę! bo ostatnio o wszystkim zapominam. a roboty mam na dzis jeszcze co nie miara. nie wyrabiam się ostatnio
×