Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

alonuszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez alonuszka

  1. Ja wybrałam taką długą i prostą poduchę co ją można ułożyć jak dusza zapragnie. Bananową miałam do karmienia i wszystkiego sie z tym nie dao zrobić.
  2. em- już zamówiła:( ale generalnie banan ma to do siebie że jest mało wygimnastykowany. a ja do różnych cudów potrzebuje:D Mi chodziło o coś dość elastycznego
  3. myszsza- one raczej wcześniej nie wyjda- i tak mają obowiązek siedzieć w pracy- nawet jak dzieciaków nie ma. Tylko, zę wtedy mają święty spokój jak jest pusto. A byłąś u dyrektora placówki?
  4. Myszsza- no nie żartują nawet. To jest ich obowiązek tam siedzieć. Ja nie lubię wykorzystywania przedszkolanek ale to jest przegięcie w drugą stronę. JAk będą robiły jeszcze jakies problemy to do dyrektora. Tylko obserwuj dziecko bo nie wiadomo czy to nie msciwe baby
  5. A właśnie nam niedawno listonoszkę na pana zamienili:D
  6. To włąśnie taka poducha co ją elegancko można pod łęb, pod brzuch i między nogi naraz upchnąć. Poradziłąm sobie bez Was- wzięłam droższą.
  7. dziewuchy- która sie zna. kupuję sobie poduchę dla cieżarnych. I jedna jest wypełniona styropianem a druga jakimś mikrogranulatem perełkowym. jest jakaś różnica??
  8. Ja nie pomogę bo mało mięsa raczej jadamy. my makaroniarze:) Ja w poprzedniej ciąży wcale nie spałam prawie. Późno chodziłam spać i wcześnie wstawałam. O ile w domu zawsze coś do roboty znalazłam to w szpitalu była to istna udręka. Bo koleżanka na sali spała od 21, do 7,8 spokojnie. Mi dziś udało się pospać. Lepiej mi mózg pracuje. Idę nadrabiać zaległości
  9. Myśli pozbierać nie mogę. A jak już mi się uda to ręce odmawiaja posłuszeństwa i nie chcą pisać we właściwym tempie. Zdania sensownie nie mogę sklecić. Chyba czas spać
  10. a rozciumkaną jak na wspominki wzięło! Przeczytała nawet:) nie wstyd Ci, ze mi8 wielodzietność zarzucałaś?? Takie to dziwne, ze człowiek w ciąży chodzi sobie na porodówkę czasami?? Próby generalne takie przed ostatecznym rozrodem:D A ciekawe jak zakończył żywot wrzód...
  11. głupia kafeteria no! Do dupy z takim pisaniem! kukurydza Wam wystygła! niech ich szlag. Chciałam sobie pogadać. nie mam głowy do roboty. jeden tekst klepię a potem siedzę 15 min.i gapię sie w sufit. Mózg mi nie działa. Poplotkowałabym trochę. Chociażby o seksie. Jak się nie ma co się chce to se chociaż trzeba pogadać nie? A Ci mi tutaj wyłączyli podgląd i piszę w pustą przestrzeń!
  12. Noż fak! Głodna jestem jak diabli. Przez te zakupy nie zjadłam kolacji. Wór mój poszedł obrabiać naszą kolbę....kukurydzy rzecz jasna. Polecam- podzielę się;)
  13. I mnie cholera też nie widać, no! głupia kafeteria! utrudnia życie!
  14. Prosze jak sie Obeznanej humor poprawił, żartem sypie. Chłop z krwi i kosci nadchodzi!
  15. Bo Obeznana ma się finansowo do studiów dorzucić skoro życie bidakowi zmarnowała:D
×