Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

alonuszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez alonuszka

  1. Syrop prawoślazowy jest ekstra tym bardziej, że kosztuje tylko trzy złocisze:D
  2. Przestać mi tu Obeznana wytykać. JA z mężem przez telefon gadam i do Was stukam więc i tak nieźle mi idzie!
  3. ale ulewa za oknem. Włączyłam telewizor a neostrada mi pisze, ze brzydka pogoda i nie będę oglądac. no halo! całą zimę mam płacić a z tv nici??
  4. prawoślaz jest niezły na kaszel. Ael mi pani zielarka powiedziała ze taki sam efekt przyniesie podanie syropu prawoślazowego. Więc już w młodego nie pakuję kolejnego kupka ziół tyylko łychę syropu
  5. My tez nurofen stosujemy. panadol guzik dzieciowi daje Rozciumkana- pięknie wszystko do kupy złożyłaś. Podpisuję się jako pod podstawową zasadą naszego tpicu
  6. z leków to lepiej za dużo niz za mało mieć:)bo weź się tam później odnajdź i coś dzieciowi zapodaj
  7. a na goraczke cos koniecznie. najlepiej na ibuprofenie-tzn u nas sie sprawdza lepiej niz paracetamol
  8. JA nigdy się nie patyczkowałam z jedzeniem. Młody jadł co chciał i na zdrowie mu to wychodziło. Ale może mądra taka jestem bo mam dziecko bezproblemowe w tym względzie
  9. Co Ty meri- my nikogo nie wyrzucamy. Szczerze powiedziawszy jesteśmy tu tak różne i tak często mamy odmienne opinie, ze chyba każda powinna mieć swój własny topic:D Skoro nawet myszsza i rozciumkana jakoś obok siebie funkcjonują to kazdy da radę...
  10. A stara gwardia to mi tez nie jest w stanie pomylić się z nikim innym. Noż jak Obeznana moze komuś wydac się mało charakterystyczna. To jest baba jedyna w swoim rodzaju:D
  11. Stąd też opinie o szpitalach mnie często śmieszą. Wiem, ze Rafinka jest bardzo zadowolona ze szpitala, w którym rodziła a znam masę osób, które za nic by tam nie wróciły. Tak samo jak szpital, który teraz w moim mieście jest bardzo oblegany, wśród kilku rodzących z mojego otoczenia też ma nie takie recenzje. Dlatego najlepiej rodzić tam, gdzie jest najbliżej:)
  12. Bo meri- musisz wiecej pisać. No i ostatnio jak konflikt był to się zaraz wycofujesz bo nie lubisz się kłócić. A pokłóć się to rzucisz się w oczy!Bądź szalona;)
  13. Mój uwielbia mleko uwielbieniem niesłabnącym:O Ale modyfikowane szybko miał w nosie. krowie mu pasi:D A co do płaczu w nocy- milion powodów może być. Ja kiedyś przechodziłam fazę lęków nocnych. To była jazda.
  14. Mnie też nikt w szpitalu nie dręczył szczególnie poza tym jednym tekstem, za który miałam ochotę rozszarpać:) Generalnie obsługa noworodka też nie była mi obca. Ale baby potrafią sobie pojechać. We wszystkich szpitalach takie są. zależy na jaką zmianę się trafi. a że ja leżałam po porodzie 2 tygodnie to wszystkie przerobiłam:)
  15. Mi też się niektóre postacie mylą anie nie będę mówić które żeby nie podpasc. Mamazu kojarzę- ma tego samego diabła co ja:D Pierwiastek wspólny spowodował utkwienie w pamięci:D
  16. często dodaje do tego miód lub cytrynę mam przyszła-wpadnę później
  17. Mam fajna panią w zielarskim i ona mi czasem doradza. Na początek robiłam małemu pół porcji dla dorosłego-tj. zamiast kubka-filiżankę. Czarny bez jest świetny na goraczkę. wtykam mu to najczęściej na noc. Tylko musi być ciepłe. Więc siedzę i łyżka po łyżce do dzioba. Później elegancko przykrywam i się sprawdza. Czasem w dzień też się podejmuję ale sprawa jest ciężka bo trzeba ciut wygrzać pod kocem. Wiec najlepsze bajki idą w ruch bo inaczej by nie wysiedział. a lipa to ogólnie na podbudowanie i wszelkie objawy przeziębienia. Teraz dostaje nawet większe porcje i jest git. lekarka tez nie ma nic przeciwko
  18. ja w to pulneo ni wierzę. lekarz tym faszerował franka- nigdy nie pomogło. Za to bardzo wierzę w zioła. lipa i czarny bez potrafią zdziałać cuda
  19. meri- ciesz się ,że mozesz pracować nie zabierając siebie dziecku. Ja to dopiero miałam doła, jak młodego na całe dnie zostawiałam. A swoją drogą to chamstwo, że trzeba taki kawał życia na pracę marnować!
  20. Ktoś ma ochotę na sok wyciskany z jabłek?? bo mąż tego naprodukował od groma!
  21. Prawdopodobnież nie. Tyle, ze kafeteria szwankowała. I w piątek ponoć imprezowały ale ja się nie załapałam:(
  22. guzik się poopalam. za oknem fatalna aura. dobrze, ze wczasy odwołane
  23. Ostatnie podrygi letnich produktów dlatego dzisiaj na obiad- zupa kalafiorowa!
×