Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

alonuszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez alonuszka

  1. Ja też nikomu nie żałuję pieniędzy póki zachowuje się jak przystało. Mój "kolega" ze świetlicy regularnie wynosił parówki i jogurty do domu:OBo jak się skończa to i tak ksiądz da na nowe:O
  2. Podręczniki to temat rzeka. Moje dzieciaki musiały w tym roku kupić: 2 książki do polskie, 2 książki uzupełnianki do matematyki, 4 ćw do polskiego,1 do gramatyki, do tego 2 zestawy testów matematycznych i jeden zestaw sprawdzianów. No i zeszyty. Z angielskiegi i religi się nie orientuję jak to wyglądało. A dochodza jeszcze plecaki, bloki, farby ,plasteliny, worki,stroje na wf, obuwie zmienne i masa innych
  3. Obeznana- a najlepsze jest to,ze ci "biedni" paczek żywieniowych nie chcą. Kilka lat temu miałam sąsiadów,którzy wracali z taką paczką i mówili "znowu jakichś gówien nawtykali" I sru- wyrzucali 2 kg mąki, 3 paczki makaronu, mleko i inne cuda. hodowali tylko słodycze w zasadzie:OSą też tacy co sprzedają to co tam dostaną i na flachę jak znalazł:O
  4. A ostatnio jak zobaczyłam ile musi przypadać zarobku na osobę,żeby dostać dofinansowanie do podręczników to mi łapy opadły. Wyszło tam jakoś 350zł. Noż kurdę. To jak ktoś ma 2 dzieci a zarabia 1500zł. to się nie łapie. A co to jest 1500zł?? na 4 osoby, rachunki,szmaty...Masakra. A wyprawki drożeją że aż strach. Kiedyś- jak książki były książkami a nie zeszytami do bazgrania i przechodziły z rocznika na rocznik to można było zestaw skompletować za grosze. A teraz -nie dość,że co rusz zmieniają to jeszcze same ksiażki -uzupełnianki których się sprzedać nie ma. Upośledza to wszystko dzieciaki-bo coraz mniej piszą. No i wychodzi mega drogo- bo zwykły zeszyt kosztuje 1zł a takie cwiczenia od 15 wzwyż:O
  5. W Polsce najlepiej wychodzą pijacy i wszelkie tałatajstwo bez honoru. JAk kobita ledwo ciągnie bo ma kilkoro dzieci to nic nie dostanie. A jak przyjdzie śmierdzący pijak i zrobi awanturę to mu dla świętego spokoju dadzą wszystko. Mam takiego sąsiada- ma zasiłek, paczki żywieniowe i nawet sieciówkę:O
  6. Wiecie czego mi najbardziej żal jak się do góry przeprowadzę-że przepadną mi poranki kawowe z mamą:)no ale to jeszcze trochę potrwa- bo rodzice wywalilli całą kasę na zakup mieszkania a trza je jeszcze odremontować
  7. fasola- mój od małego był jadek a jak po roku go trafiło to zapomniał o jedzeniu zupełnie(normalnym-bo owoce i słodycze to owszem). niedawno mu przeszło. Teraz znowu je jak człowiek. Nie przejmuj się i nie wciskaj mu nic. Jak chce jeśc parówki niech je do obrzydzenia. A czasem próbuj przemycić coś innego
  8. Ja przy lepszych finansach też miałabym stado. A praca jest boska.Moje marzenie to szkoła specjalna. Ale jak szłam na studia to akurat zamknęli rewalidację.
  9. My sobie już kupujemy nowy komputer bo z tym naszym to też już cholery można dostać. Tzn. na potrzeby kafe to mi w sam raz- ale do obróbki zdjęć-tragedia.Teraz będziemy mieć dwa i nie będziemy walczyć o honorowe miejsce przed monitorem:D
  10. Zapraszam więc na moje śniadanie- ciepłe słone mleko i ogórki ze sklepu. Oczywiście to nie było skierowane do Anki- bo zaraz pewnie mnie zapyta czy urodziłam się cielakiem:D
  11. Ale mam fajne ogórasy kiszone. Sklepowe w prawdzie-ale ja lubię. Czasem te słojowe mi nosem wychodzą a te niby bez smaku ze sklepu wcinam ze hoho
  12. Ja nie wiem co ja mam takie parcie na to mleko. Przy dobrych wiatrach litr dziennie wypijam:O
  13. Ja uwielbiam te cuda sezonowe- ale nie standardowe truskawy tylko właśnie słonecznik świeży, kukurydza, bób, arbuz- nigdy sobie nie odpuszczam Ja też bardzo lubię swoją pracę. Ale bardzo mało udało mi się przepracować w sumie. Dzieciaki prywatne krzyżują mi plany:)
  14. Anka- ale jest różnica między pracą z papierami a pracą z ludźmi. Papiery nużą, papier możesz chociaż na chwilę rzucić w kąt i myśleć o niczym. A jak ci się małolat do nogi przyklei to już nie odczepisz:D
  15. A ja uważam,zę ludzie są generalnie uprzejmi. Moze dużo zależy od nas i naszego nastawienia do świata?? jak szukamy we wszystkich gbura to tylko chamów będziemy spotykać. Jak staramy dostrzegać się to co dobre- to każdy przejaw życzliwości rzuca nam się w oko:)
  16. Mi się nigdy nie nudzi w pracy:OTaki typ roboty,ze nie ma kiedy człowiek się znudzić. No chyba,ze to rada pedagogiczna- to i owszem i to baaardzo
  17. A gdzie jest reszta. Jeszcze się nie pobudziły po pijaństwie?? http://www.youtube.com/watch?v=aaOFfyv5zoQ
  18. Obeznana- to jak wygląd masz to zrób rundkę po mieście. Może co jeszcze lepszego upolujesz??
  19. Dzięki:) Ja stulejką martwiłam się strasznie. Dllatego przy byle okazji zapytałam pediatry czy jest ok i sprawdziła bez problemu. no a później to jak już pisałam/. Franko stał się prawdziwym mężczyzną, grzebanie w jajcach mu się spodobało i ja już się tym martwić nie muszę;)
  20. U nas też ładnie ale nie wiem jak temperaturowo. A wywożę się dziś na cały dzień to nie wiem w co mlodego przystroić
  21. A po co mąz ma się gapić??ino po ciemku dupę z pod kołdry wystarczy wystawić:D:D:D
  22. To w sumie dobrze,że kuwety nie myte!! Szkoda wody,płynu
  23. Skoro mówiłam,ze wczorajsza imprezę robię na kształt wesela to dzisiaj co??Poprawiny!!!!
×