alonuszka

mamazu-sabatdzikich baba małpa notowany pl

mamazu- któraś tu dzisiaj pisała już. mi wyleciało z głowy.zaraz odnajdę

Moim zdanniem to z 13 tc jest najlepsze usg. Franek był wtedy nieziemski!

To dobrze. Zanim człowiek zdecyduje się na dziecko to się zastanawia, waha. Ja chciałam zaliczyć wpadkę przy drugim. Ale udało mi się męża przekonać:) O wpadce nie było mowy. Nie wiem jak to się niektórym udaje!

Kiedy masz usg?

Ja chciałam brać kwas przed 1 i przed 2 ciąża. Za każdym razem zbiegało się tak,że łyknęłam 1 tabletkę na początku ciąży o której jeszcze nie wiedziałam. Z mężem zdecydowaliśmy się w maju,ze chcemy 2 dziecko. NA dzień matki dostałam kwas w prezencie. A ciąża mi się od 22 liczy:D

Właśnie do tego sa te świetne zatyczki do kontaktów!

Kwas jest waży chyba tylko w pierwszych miesiącach

Jak się dobrze człowiek odżywia to faktycznie moze nie potzrebuje. Ale ja często jestem monotematyczna jeśli chodzi o jedzenie

Włączyłam sobie na poczcie jakiś filtr przez przypadek i nie mogę dziada wyłączyć:O

meri-dobrze że wpadasz czasem. Doskonale Cię rozumiem. Sama jak pracowałam to miałam dużą przerwę i zaległości topikowe

Ale jak nie chcsz witamin możesz próbować z owocami. Jak wyniki się sypną-zaczniesz brać

te 144tyś ocalonych to jakies mało motywujace. Przez tyle lat na pewno więcej dobrych ludzi się uzbierało

Onieśmielona- ja biorę witaminy. Ciężko tak naprawdę samemu wszystkiego sobie dostarczyć. Na pewno nie zaszkodza a ja jestem spokojniejsza

Od dwóch dni nie mogę sie dodzwonic do przychodni. szlag!

Fajne wdzianka przeciwdeszczowe były kiedyś w lidlu. Portki z kurtką. Cienkie- nie takie gumowe,a chroni niesamowicie przed mokrym. JAk kiedyś traficie-polecam

brestova- moze młody po prostu potrzebuje. NA mojego przychodzi raz na jakiś czas taki dzień,ze odsypia. Jak był w wieku Twojego to miał taki dzień,ze po elegancko przespanej nocy(wstał o 8) poszedł spać o 9 i spał do 16(!!) z małym dokarmianie w zasadzie przez sen. Coś go trafiło,wyspa się i było git

Nie wiem Obeznana co mam Ci napisać. Mam nadzieję,ze wszytko będzie dobrze u Twoich

To jestem zdecydowana na kieckę. tylko nie wiem czy znajdę czas żeby po nią jechać. I wykupią mi ostatnią!!

A najlepiej to osobiście się do nich pofatygować

Młody wstał. Nawet do mnie nie zajrzał tylko walczy z roletą. Idę tam bo jakimś nieszczęściem się skończy zaraz!

Szarp się z nimi zielona do ostatniej kropi krwi. dzwoń do nich i nie dawaj spokoju. bo oni obiecują a robią swoje

Praca z upośledzonymi to moje niespełnione jeszcze marzenie. Moze kiedyś dorobię sobie coś. Te "dzieciaki" sa powalające. Satysfakcja gwarantowana-nerwy niestety zszargane na amen:D

No ciekawe co z Em. Moze ją w szpitalu ułożyli. Ja w szpitalu nie miałam internetu-tylko na korytarzu, na który nie mogłam wyłazić bo generalnie miałam lezeć plackiem. A do internetu zawsze kolejka była.....

Zielona-współczuję. Dlatego ja zawsze takie rzeczy doprowadzam do końca. Pamiętam jak kiedyś moi rodzice zrezygnowali z hbo. A program dalej był-ale olali. Kopii rezygnacji nie mieli i też im rachunek wystawili za niepłacenie. Użerania było,ze hoho