alonuszka

Onieśmielona-pewnie,ze ogarniesz. A czego nie skleisz my podpowiemy. Na początek-gruszkę wywal z podświadomości i umieść tam aspirator Nie ma Was to idę poczytac.Śpijta dobrze-nie wiem czy jeszcze zajrzę

Ogarniam chate trochę-mąz instaluje tv a ja nie chce od rana zapieprzać. nie biorę go dziś na litość bo mi więcej kanałów potrzeba-nich się tym zajmie;)

Rozciumkana o tej porze nie zagląda. Pewnie po afrodyzjaku nie ma czasu;)

Onieśmielona- tu już takie właśnie porady chodziły po forum-nie gruszka,nie frida tyko własnymi ustami. Wrrr

podczytująca-to Twój prawie jak mój. przeginka-nie wiem czy za mlode. Ja po prostu takiego górnolotnego bełkotu nie znoszę!

A ja myślałam,ze tylko ja tak malo lotna jestem,ze do mnie to nie dociera...

nie daj się rozczulić i nie wpadaj do niego. A ile to Twoje dziecię ma??

Nie ma was to sama wciełam ćwiartkę arbuza. Mam jeszcze drugą. Pomóżcie bo pęknę

Kiedyś stwierdziłam,ze przydałby mi się na sadło gorsetowy pas. I mąż mi kupił....Ale taki co to z pod każdej bluzki erotycznie by wyjeżdżał. Ale jak się cieszył-jak dziecko:DRaz w nim wystąpiłam-bo zaraz w ciążę zaszłam:Di teraz leży zapomniany a Wężowi żal....

Młody zasnął snem kamiennym!

zbieram się na film i na opierdol w pokoju dziecinnym...

dzieć nie moze zasnąć. udaje,ze sie uderzył i wzywa mnie na pomoc. ale jestem nieugięta. grunt,ze leży w łóżku!

Tam gdzie powinien być mózg jest filozoficzna pustka. Jak to któryś z nich twierdził:wszystko moze być wytworem naszej wyobraźni,cały świat który nas otacza. Jego mózg pewnie też...

Ty się lubisz droczyć Ruda Domina:D

Ło zesz, jak Ty to znosisz?nie mogę się nawet skupić na tym co czytam. To za madre jak dla mnie. Cenię sobie prostotę;)

Tylko weź go czasem tą szpilą przydepnij mocniej za te wszystkie wybryki;)

Ale jak Cię chociaż smsami zaspokaja to go trzymaj aż nie znajdziesz nowego;)

A ja nie mam zamiaru adoptować żadnego wiedźmina. Fantastyki nie znoszę-nie dogadałabym się. Za to Rozciumkana- powiększyć rodzinę chciała a z ciąży zrezygnowała ze względu na karierę Przydałby jej się już narodzony. A fantastykę sobie ceni więc pewno znajdą wspólny jęzor

To Tysobie znajdź porządnego chłopa bo ten Twój to jakiś niezrównoważony psychicznie. W jakies skrajności popada Dzisiaj jestem rozdarta między "Dowodami zbrodni" a "Sprawa się rypła". Sprawę oglądałam juz milion razy ale i tak lubię bardzo. I chyba się skuszę. Serial będzie znowu za tydzień-odbiję sobie na necie

Obeznana- a wróżę Tobie syna zebyś kiedyś też mogła zostać znienawidzoną tesciową. Taką prawdziwa jędzą. Bo matki chłopaków są gorsze niż dziewuch

A co do obgryzania pazurów-pomijam,ze uważam,że lepiej dla dziecka jak się ciachnie. Ale to w ogóle jest obrzydliwe. Ja się generalnie swojego dziecka nie brzydze ale takie praktyki jak obgryzanie paznokci, wyciąganie gilów ustami(nie fridą tylko bezpośrednio) czy zjadanie przeżutego kęsa mnie przerasta

Bajka zbliża się wielkimi krokami więc i czytanie mnie nie ominie. Wesprzyjcie w tej trudnej chwili bo nienawidzę wszystkich wcieleń franklina.

W końcu sama sobie połamie:D

ja się wysłałam z mailem

Ja też nienawidzę z nocnika wylewać. Młody w zasadzie od początku na kibel. I to sam. Żebyście widziały te wygibasy. On nawet z nakłądki nie korzysta