Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

alonuszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez alonuszka

  1. W nosie mam moją wątrobę. Dla mnie liczy się smak;)wolę zjeść banana niż zapychać się bułami:)
  2. A ja jestem do mojego chudzisza przyzwyczajona. Franko jak kilogram w miesiąc poszedł to był sukces. miał miesiące że ponad pół kg przez cały miesiąc tył... A ja myślałam, ze mam mało żarła. bo młoda co killka dni wiesza się na cycka i marudzi, ze mało. a to nie moja wina tylko jej smoczego apetytu. U nas od wczoraj poszło 5 bananów, worek pomarańczy i kawał winogrona. + to co pochłonęliśmy u babci na urodzinach:O owoce to pięta achillesowa naszych wydatków:D
  3. Ja też franka na dodatki nie szczepiłam. elki nie zamierzam również. Z rota właściwie nigdy kontaktu nie miałam. Koleżanki syn zapadł- dowiedziała się o tym dopiero pod koniec choroby. niczym nie różnił się od przeciętnej biegunki. Historii z dziećmi w szpitalach nie doświadczyło moje otoczenie.
  4. U nas też od cholery kasy na owoce idzie. Uwielbiamy owoce wszyscy- więc nawet nie będę liczyć... Faktycznie Elka trzytygodniowa. stawiam % Dzisiaj byliśmy na kontroli wagi i pani doktor określiła moje dziecko mianem "monstrum":Ow tydzień 450 gram prawie poszła:Omasakra. Jak to będzie tak tyło to ja rezygnuję z chusty na rzecz wózka...
  5. mamazu- ja też chcę. ale żeby nie zwariować to doszukuję się dobrego w złym...
  6. Wiosna ma jeszcze chwilę tak więc proszę nie narzekac. JEst zima a i tak można trochę słońca uraczyć. W tym roku zima potraktowała nas stosunkowo łaskawie.
  7. pewnie tak. ale później się inni dopisują- i myślę, ze wiele z nich ma problem z higieną... ostatnio widziałam-" jak długo chodzicie w jednych rajstopach??"
  8. Mamazu- jak codziennie zmieniała to nie zdarzyło się zlepić. jak całe trzy tyg w jednej chodziła to bez interwencji chirurga czy jakiegoś pracownika budowlanego mogłoby się nie obejść
  9. dokładniej to mam zamiar przefarbować się zaraz. a na dniach pójdę do fryzjera. bo zaczynam przypominać spaniela. farbowac też miałam u fryzjera ale z 4 godziny by się zeszło. a wtedy młoda mogłaby być bardzo zła;)
  10. ja miałam kiedys naturalne blond. Ale mam ciemną oprawę oczu i chyba wolę się jednak w ciemnych
  11. przez rok schodziłam z koloru- tzn. z brązu na blond. namęczyłam się niemiłosiernie. dwa blondowe farbowania wytrzymałam i dziś wracam do ciemnoty:D
  12. też to widziałam:Dale bieliznę moze chociaż zmieniała;)
  13. czytam i nie wierze http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5137687 ile jest brudasów:Oja nie wiem jak ktos, kto myje sie codziennie jest w stanie wytrzymac z kiims kto zmienia gacie co 3 dni:O
  14. Dobra- mogę franka pchnąć po tej promocji. a elkę jeszcze zatrzymam- póki się nie zepsuje:)
  15. chyba ze jej sie oowidzi. zauwazyłam ze u nas w rodzinie taka tendencja ze chopaki sa chude (mamy ich trzech) a dziewoje to klopsy (dwie takie mamy i chyba 3 rośnie:D)
  16. mysle ze juz teraz z gorki. bo dosc mam juz tego przepajania glukoza:Oana tego nie chce. łaskawie ciamknie jak jest głodna. a jak jest głodna to nie chce jej dawac zeby jej brzucha nie zapychac. pozniej je na raty. bo oczywiscie ona nie ma zamiaru nic w "naczyniu" zotawic:O
  17. młoda ma ciut lepszy wynik. w sumie niewiele- ale nie wiem w jakim tempie powinno to spadać. grunt jednak, ze spada...
  18. Mąż pojechał po wyniki, zabrał młodego. Smok śpi. a ja zamiast się zrelaksować to biorę się za sprzątanie- bo kocioł zrobiliśmy nieziemski. Jutro moja babcia ma urodziny. Długo myślałam nad prezentem. Ale mojej babci cięzko kupić coś trafionego. Więc zapodam jej kartę do telefonu:D uwielbia- bo ona wiecznie wszystko wydzwania. bardziej wymyślne prezenty za to zwykle sa przerabiane, oddawane lub zapomniane trafiają w kąt. postawię wiec na to co sprawdzone
  19. ciekawe jak moja tesciowa sie na ten problem zapatruje:D Ona ma zawsze inne zdanie niż ja. ostatnio np. wymyślliły z meża siostrą że mogłyby wziąć do domu jorka albo inna taka małą jakąś pchłę rasową. a wiecie dlaczego?bo można go nauczyć załatwiać się do kuwety. dzieki temu nie trzeba chodzić na spacery- co jest idealne dla lenii i sterylnych- takich jak oni- dywanu nie zadepcze, błota nie naniesie. O tym, jakie pies będzie miał życie tylko w czterech ścianach to już nie myślą...
  20. Pomijając kwestie bezpieczeństwa to dla mnie to nawet smiesznie te niemowlaki w kolczykach wyglądają. takie stare a maleńkie. często łyse jeszcze i ze złotem przy uchu:O
  21. no jak młda poprosi o kolczyki to jej pozwolę. ale na diabła takiemu maluchowi?/
  22. no pełna konspira;) na zmiany sama łapy zacieram:) Moja babcia mówi, że od słodyczy są mocne kosci. szczególnie od takich cukierków co są wpakowane do tandetnych zabawek. i od gum rozpuszczalnych tez. w czołówce też są tik taki i z niesłodkich przekąsek-krakersy
  23. Siostra się teraz boi że tesciówka taka zdeterminowana kiedyś sama małą przyozdobi. ale na szczęście ona się szwagra trochę obawia więc może młoda jest uratowana
  24. Ja tez mówię zawsze, ze jak ktoś nie ma czasu to sie nie obrazimy. ale oni chcieli brać czynny udział w roczku. a jako zapracowani" emeryci nie mogli przyjechać w tygodniu tylko wybrali sobie weekend. na drugie i trzecie urodziny znaleźli już czas w tygodniu
  25. niemowlak z kolczykami...wrrrrr teściowa siostry najpierw namawiała synka swojego żeby małej uszy podziurawił. jak odmówił to poszła w łąchę do mojej siostry, że może po kryjomu... jak siostra stuknęła się w czoło to robiła podejście do mnie, że może namówię, albo sama w tajemnicy pójdę...
×