Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

alonuszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez alonuszka

  1. Zbieram się- moze Pani fryzjerka ze mną dziś pogada:O
  2. Ale na pewno żadna z Was nie ma męża z hospicjum.A ja mam:D
  3. Mąż pojechał na przegląd- musimy to zalatwić w weekend bo w poniedziałek prawdopodobnie jedziemy do teściów. Chyba, ze pogoda będzie taka wstrętna to odpuścimy. Ponieważ nie chcecie ze mną gadać ide do mamy na kawe. Ona na pewno porozmawia!
  4. Stawiam obiecane bułki. Specjalnie dla Obeznanej z najlepszą na świecie szynką konserwową. Jest też pomidor i ogórek. Obowiązkowo rzodkiewka, szczypior oraz ser żółty. To wszystko łączone na milion sposobów
  5. JAk ja mam czas to oczywiście nikt nie chce gadać. Idę pokroić warzywa do tych bułek co zaraz przyjdą
  6. Ludzie są obłędni: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4880988
  7. Widzę, że niesłusznie Cię nastraszyłam- chyba , ze moje groźby Cię zmotywowały
  8. Wyspałam się za wszystkie czasy i nic mi na razie nie dokucza. MAm zamiar się rozpieszczać tym bardziej , ze mąż to panikarz i już przejął masę moich obowiązków:)
  9. A Ty Onieśmielona mozesz się dołączyć pod warunkiem, ze faktycznie się dołączysz . Bo ostatnio nam tu dużo takich głowę zawracało i znikało(pewnie pouciekały po libacjach). Wiedz, że jak się w dwie chwile zawiniesz to Cię znajdziemy na jakichś "mamusiach kochających swoje dziubdziusie" i bardzo nakrzyczymy!!!
  10. Właśnie się obudzilam i wysłałam Węża po bułki. Póki co częstuje się kanapką- zaraz dorzucę coś od siebie. Spałam wczoraj całe popołudnie. Poszłam się umyć i spałam znowu od 21.30 do teraz. Dzięki Ci Boże za tą ciążę- w końcu wyśpię się jak należy. "Kocham ten stan...."
  11. Ja całe popołudnie przespałam. Brzuch mnie cały czas pobolewa i jajniki też. Z frankiem nie miałam takich nieprzyjemności- albo nie zwracałam uwagi bo teraz jestem bardziej przewrażliwiona. Mi też się dzisiaj żarłocz włączył. Najeść się nie mogłam. Ale nie było to łakomstwo tylko faktyczny głód:O
  12. też tak macie z włosami, ze codziennie gapicie się w lustro i myślicie- "jeszcze przyzwoicie się ukłądają, do fryzjera pójdę za ....miesiąc czy dwa". I przychodzi taki dzień- z dnia na dzień "nie wytrzymam już ani chwili!". Zawsze mnie to zadziwia, ze jednego dnia jestem jeszcze zadowolona a drugiego już nie mogę ich znieść
  13. Fajne to śniadanie:)ja tez lubię szynkę konserwową a u mnie w sklepie jest obłędna. W żadnym sklepie mięsnym nie ma tak wypasionej jak w moim osiedlowym
  14. Mąż nie kupił mi w prezencie karnetu do fryzjera to będzie stratny piąc dych bo wlaśnie mam zamiar się umówic
  15. Widzę, ze Obeznana resztkami sił ciągnęla imprezę. Wiem, ze pęcherzyca to choroba- a że nazwa znajoma brzmi przyswajalnie. Stawiam kawę, resztki ciasta-częstować się. Rafinka- czy w naszej przychodni jest laboratorium. Bo wczoraj dostałam skierowanie na badania i z tego wszystkiego zapomniałam zapytać gdzie mam z tym iść.
  16. Poprzednią ciążę miałam problemową-skurcze przedwczesne-zakończoną wcześniejszym porodem. Stąd te środki ostrożności
  17. Przydałaby się w sumie dziołcha dla zachowania równowagi
  18. Gratulacja dla Patrycji Zdrowia dla rozciumkanej Wspólne cieszenie z poprawy zdrowia dla obeznanej Rocznicę ślubu mam 4. Dzięki za życzenia. Dokadam flachę bo coście za trzeźwe. Pęcherz rośnie. Robi mu się zarodek. Wszystko ok. Dostałam profilaktycznie nospę,magnez i luteinę. Zakaz szaleństw łóżkowych:( Dostałam też fajny nakaz: dużo odpoczywać, leżeć, nie przemęczać się:D Mąż wziąl sobie do serca- sprząta po gościach a mnie ułożył w łóżku z komputerem:D Rafinka- faktycznie w porządku lekarz. Dość bezpośredni- niektórych może to drażnić- ale mnie nie przeszkadza
×