alonuszka

A co do puszczania wianków to chyba żadna z nas już się nie nadaje. Dawno żeśmy wianuszek straciły;)

No dziewczyny- ja nie martwiłam się, ze tego serca nie ma- bo zdaję sobie sprawę z tego, ze młode musi mieć czas na produkcję. Ja się zastanawiałam czy to moze być coś innego niż ciąża. Bo ten lekarz do samego końca nie potwierdził. I nawet na wyniku nie napisał , ze pecherzyk ciążowy tylko "pęcherzyk w macicy". Wiecie- żadnych wyliczeń jak to na usg bywa. Taki po prostu pęcherz w macicy jak wcześniej mawiał o cystach w jajniku Obeznana faktycznie poszalała:) JA stawiam kawe i ide gotować bób:) Ps.Antenę też mi rozpiździło:O

kopam Cię

Barwi na czarno szczególnie siebie

Muszę spadać bo mąż się dobiera- do komputera rzecz jasna:O

Franek probiotyki żuje. czasem zionie takim białym pyłem. Węgiel też rozgryza.Jak czarnym zionie to jest gorzej

Chociaż franek jak miał miesiąc- występował w prześcieradle- robił za Jezusa w jasełkach:)

nie chcę urodzić dziecka w prześcieradle!

Franek też wciąga wszystko. A jak trzeba to antybiotyk sam sobie zaaplikuje-dla świętego spokoju

Większość rodzeństw jakich znam to podobna była w niemowlęctwie. Także Fasola lepiej się nastaw. LEpiej zaskoczyć się w tę stronę

tłoczno ale za to jak produktywnie:D

Straszysz zielona i już nam czekolada zwiała

Bo ja na kilku chłopów próbowałam;)przepychały się glisty łokciami;)

Dzięki- ja należę chyba do wybitnych szczęściarzy:)

Wkłada 2 paluchy do kontaktu i ładuje ile wlezie;)Kupić lepsze zatyczki trzeba

Nie straszcie jej- przyszla z czekoladą- to już coś!ona ciążowa to pewnie jakąś herbacinę ma w zanadrzu

ochlałam się tego koktajlu jak głupia i teraz umieram na rozciągnięcie żołądka:O

Mój potrafi wstać o 6 i zapierdzielać do 22. A kiedyś był taki śpioch. JAk znajdziesz te baterie to powiedz gdzie- też tam sprawdzę i o odpowiedniej godzinie będę wyciągać

Ja jestem dosyć zaborcza- chciałam koleżankę tylko dla siebie. Założę sobie nowy topik- tylko dla nas dwóch;)

No to nich już zostanie ta czekolada...

Pewnie, ze tęskniłyśmy-za każdym tęsknimy. A dziś jest piątek nie sobota.

To loteria moja droga:) ale my tu chyba w większości mamy "dobre dzieci" więc ciesz się , ze się zapisałaś;) Mój dzieć przespał się dziś w aucie. Spał ponad godzinę. Wstał około 17. O której on pójdzie spać??

kinder- rozczarowałam się bardzo:( "do alonuszka" brzmiało tak dostojnie;)

fakt-dawaj te czerwone:)

Pusta Elka;)